Już za chwilę wielki powrót Parady Wolności

Już za 10 dni, 30 lipca, na ulicę Piotrkowską w Łodzi powróci słynna Parada Wolności. To wyjątkowe i jedyne w swoim rodzaju wydarzenie powraca do kalendarza po 20 latach przerwy.
Parada Wolności – nowa siła
Łódzka Parada Wolności – powołana do życia na wzór berlińskiej Love Parade – była spektakularnym wydarzeniem w polskiej kulturze i swoistym świętem, które przez lata łączyło polską scenę muzyki klubowej – od breakbeatu, jungle i techno, aż po hardcore. Przypomnijmy, że pierwsza Parada Wolności odbyła się w 1996 roku, ostatnia w 2002. Rok później na zorganizowanie imprezy nie zgodził się ówczesny prezydent Łodzi, Jerzy Kropiwnicki. Podczas ostatniej edycji Parady w 2002 roku na ulicach Łodzi bawiło się około 80 tysięcy osób. Organizatorzy Parady Wolności nie zamierzają zwalniać i zapowiadają, że podobnie jak kiedyś ulicą Piotrowską przejdzie tłumny korowód. Zobaczymy ponad dziesięć platform z artystami z całej Polski, w tym kultowe elektroniczne składy takie jak np. Sonic Trip i lokalne inicjatywy w postaci festiwalu Soundedit czy też Music Sounds Better With Us. Na głównej platformie wystąpi gwiazda sceny klubowej końcówki lat 2000., pochodzący z Hamburga Alex Ridha, popularnie znany pod aliasem Boys Noize. Gościem specjalnym będzie również założyciel berlińskiej Love Parade – Dr. Motte.
Boys Noize – & Down
Zwieńczeniem wydarzeń całego dnia będzie największe afterparty w całej historii Parady Wolności. Na tę jedną noc organizatorzy reaktywują klub New Alcatraz Underground. W dwóch klubach, Wytwórni oraz Willi, będzie pięć scen, a wystąpią m.in. Aphrodite, Ed Rush, Dr. Motte oraz artyści z całej Polski.
Ekwador Manieczki Parada Wolnosci w Łodzi 2002
Zobacz także: Rave The Planet widziane od środka. Zobacz naszą fotorelację
Oczywiście Parada Wolności to nie tylko muzyka, ale także spotkanie indywidualności.
Chcemy zachęcać młodych ludzi do wyrażania siebie, budowania własnej tożsamości i otwartości na to, co ciekawe, kolorowe i szalone
– podkreślają organizatorzy.
Podczas wydarzenia zostanie zorganizowany konkurs na najlepsze przebranie, który współorganizuje sponsor wydarzenia, X Energy. Spośród najbardziej kreatywnych uczestników uwiecznionych na zdjęciach podczas tegorocznej Parady Wolności, specjalne jury oraz głosujący na FB fani wybiorą 5 najlepiej przebranych osób. Do zdobycia będzie 5 nagród pieniężnych ufundowanych przez sponsora – 1000 zł oraz cztery po 500 zł. Organizatorzy zapowiadają, że to jeszcze nie koniec ogłoszeń – na ulicy Piotrkowskiej pojawi się również strefa mody. Jedno jest pewne – będzie to święto wolności, na którym trzeba się pojawić.
Parada Wolnosci 1998
Więcej informacji znajdziecie na fanpage’u oraz na stronie Parady Wolności.
To my napisaliśmy MAKE FRIENDS NOT WAR na niebie nad Berlinem w trakcie Love Parade!
Kilka dni temu na ulicach Berlina kilkaset tysięcy ludzi celebrowało wolność, równość, przyjaźń i wzajemny szacunek. To idee legendarnej Love Parade, która po latach wróciła jako Rave the Planet – wielkie święto muzyki elektronicznej i kultury klubowej. Jako osoby, które związały swoje życie z tą kulturą, czyniąc z pasji swoją pracę, w pełni utożsamiamy się z wartościami leżącymi u jej podstaw. Dlatego prócz świętowania, nie zapomnieliśmy o tym, co dzieje się w Europie za wschodnią granicą Polski.
Gdy ulice Berlina przemierzał kolorowy, roztańczony tłum, obywatele i obywatelki Ukrainy walczyły o życie i wolność, w kraju brutalnie zaatakowanym przez Rosję. Postanowiliśmy wykorzystać gigantyczny ładunek miłości, serdeczności i empatii na ulicach Berlina, by przypomnieć wszystkim o tym, że kilkaset kilometrów stąd trwa wojna, podczas której życie tracą niewinni ludzie. I pokazać solidarność z Ukrainą.
MAKE FRIENDS, NOT WAR
Podczas Rave The Planet, nad Berlinem – miastem, które było świadkiem wielkich tragedii, lecz które wyciągnęło lekcję z historii i uważane jest za europejski symbol wolności, pokoju i szacunku – nasz samolot “wylatał” hasło „MAKE FRIENDS NOT WAR”. Wiemy, że hasła nie wygrywają wojen, ale wierzymy, że to symboliczne wsparcie tysięcy osób wyznających wolność jako nadrzędną wartość, będzie zauważone i odczuwalne również w Ukrainie.
Wierzymy, że w Rave The Planet, kulturze klubowej i mediach takich jak Muno.pl chodzi o coś więcej, niż tylko o muzykę. Dlatego chcemy częściej i odważniej niż kiedykolwiek mówić o zjawiskach, które mają wpływ na nasze życie, otaczającą nas rzeczywistość i naszą przyszłość. Z miejsca, na które zwrócone są oczy całego muzycznego i klubowego świata, mówimy: MAKE FRIENDS NOT WAR.

Sprawdź także
ReBirth, czyli jak Propellerhead Software zawstydził Rolanda

Wspominamy Oskara Salę, ojca chrzestnego muzyki elektronicznej

Amelie Lens z nową EP-ką „In My Mind” – posłuchaj

30 lat CDJ-ów. Oto, jak Pioneer zmienił DJ-ing na zawsze

Sprawdź także

ReBirth, czyli jak Propellerhead Software zawstydził Rolanda

Wspominamy Oskara Salę, ojca chrzestnego muzyki elektronicznej

Amelie Lens z nową EP-ką „In My Mind” – posłuchaj
