Karl Bartos o dehumanizacji Kraftwerk

fot. materiały prasowe [edit Adam Dąbrowski]
News
Kraftwerk, Karl Bartos

W wywiadzie dla The Guardian były członek legendarnej formacji Kraftwerk opowiada o przyczynach rozpadu klasycznego składu pod koniec lat 80. Jednym z kluczowych powodów jak się okazuje był... rozwój technologii.

Karl Bartos – „komputery zabiły Kraftwerk”

Karl Bartos rozmawiał z The Guardian przy okazji premiery swojej autobiografii The Sound of the Machine: My Life In Kraftwerk And Beyond. Były perkusista Kraftwerk wspominał, jak rozwój technologii cyfrowej spowodował wiele problemów dla zespołu, który (o ironio) reprezentował nową erę futurystycznej technologii. W wywiadzie uznany niemiecki muzyk i producent mówił, co zaczęło pojawiać się w zespole, gdy komputer pojawił się w studiu podczas tworzenia ich albumu z 1986 roku, Electric Café. To było ostatnie nagranie zarówno dla Karla Bartosa, jak i Wolfganga Flüra w legendarnej formacji.

Komputer nie ma nic wspólnego z kreatywnością, to tylko narzędzie, ale zleciliśmy kreatywność właśnie jemu. Zapomnieliśmy o naszym wnętrzu – tym, czym byliśmy. Straciliśmy fizyczne czucie, nie patrzyliśmy już sobie w oczy, tylko wpatrywaliśmy się w monitor. Myślałem wtedy, że innowacja i postęp to synonimy. Teraz nie jestem już tego taki pewien

– mówi Karl Bartos.

Kraftwerk – Musique Non Stop

Pomimo tego, że zespół skupiał się na technologii, Bartos podkreśla, że ​​złoty okres Kraftwerk przypada na czas, kiedy byli oni „analogowym” zespołem, bo właśnie przez ograniczenie technologiczne potrafili przesuwać granice – zapoczątkowali innowacyjność. Kiedy powstały komputery (takie jak Fairlight CMI) z ich nieograniczonymi możliwościami, dla Kraftwerk pojawił się problem. Bartos zauważa, że ​​ten nieograniczony potencjał nie był korzystny dla procesów muzycznych zespołu:

Biletomat.pl

Kup bilet na dowolny koncert lub imprezę!

Znajdź Bilety

Bezpieczne i proste zakupy

Przestaliśmy być kreatywni, ponieważ rozwiązywaliśmy problemy

– oznajmia muzyk.

Artysta jest również rozczarowany dziedzictwem zespołu. Według niego Kraftwerk stał się uosobieniem dehumanizacji muzyki, niczym taśma produkcyjna – wkładasz zasoby, zamieniasz je w produkt konsumpcyjny, zarabiasz pieniądze oraz tworzysz zanieczyszczenia.

Uwielbiałem bycie człowiekiem-maszyną, ale w tym wszystkim straciliśmy pierwiastek ludzki

– podsumował.

Kraftwerk – The telephone call

Pełny wywiad z Karlem Bartosem znajdziecie na stronie The Guardian.



Polecamy również


Imprezy blisko Ciebie w Tango App →