Long time no see, czyli Oliver Koletzki oraz Polo & Pan ponownie w odwiedzinach nad ̶W̶i̶s̶ł̶ą̶ Wartą. Zostały ostatnie bilety
Tama, Tama, Tama. Co tydzień ta Tama. Ale nie ma się co dziwić, skoro – cytując klasyka – dobrze robią, wszystko jest w porządku, dobry przekaz leci. Poznaniacy nie zwalniają tempa i aż chcę o tym pisać. Rzućmy zatem okiem, co przygotowali tym razem.
Tama. Plastik won
Kiedy na kilka dni przed weekendem niemalże wyprzedajesz zaplanowane na ten czas dwa eventy, musisz liczyć się z konsekwencjami. A te są nieubłagane – pełen klub, kolejki do baru i jeszcze więcej sprzedanej wody. Kto by przypuszczał, że wokół, wydawać by się mogło, zwykłego związku chemicznego o wzorze H2O, wywoła się nie lada dyskusja. Wszystko za sprawą ostatniego wpisu poznańskiej Tamy odnośnie zmiany polityki w sprzedaży wody na swoich imprezach. Podyktowana chęcią zmniejszenia ilości generowanego plastiku, decyzja klubu spotkała się w wielu kręgach z dość skrajnymi opiniami, które i koniec końców zostały przyćmione przez aprobatę większości komentujących.
Aby Was trochę zdemotywować do zakupu wody w plastikowych butelkach i zachęcić do zakupu wody w opakowaniach zwrotnych lub własnych zmieniamy ceny wody dostępnej na barze.
– brzmi fragment wpisu Tamy na Facebooku
Efekt? Od najbliższego wydarzenia 0,5 l wody w plastikowej butelce będzie kosztować 12 zł, a ta sama ilość w zwrotnym kubku lub nalana do własnego bidonu, która dodatkowo spełnia wszystkie wymagania stawiane gastronomii – 6.
Tama. Mocna końcówka miesiąca
Z aferą wodną w tle Tama przystępuje do zamknięcia miesiąca w iście konkretny sposób. Nie może być w sumie inaczej, skoro tamtejszy rozkład jazdy rozpoczyna się w piątek już od godziny 20:00. Odpowiedzialnym za dobre wejście w piąteczek będzie Bass Astral, promujący swój debiutancki album w ramach trasy koncertowej pt. Techno do miłości:
Przy pracy nad tym albumem zaprosiłem do współpracy bliskich mi muzyków, z różnych stron świata i gatunków, aby wydobyć te najlepsze. Gram nieprzerwanie od 14 roku życia i jest to z pewnością miłość.
Na koncercie utwory z Techno do miłości zamierzam przeplatać z materiałem z całej dotychczasowej twórczości, dlatego możesz się przygotować na naprawdę dobrą imprezę.
Bass Astral & ULTRA – Samotność w klubie disco
Niespełna 4 godziny później w murach klubu przy Niezłomnych 2 pojawi się przesympatyczny przybysz z Brunszwiku, Oliver Koletzki. O Niemcu napisano już praktycznie wszystko i w większości były to superlatywy. Regularnie występujący na największych wydarzeniach globu artysta tej nocy zagra przy supporcie Enigmatic i Kemota. Zwieńczeniem kwietnia w Tamie będzie sobotnia wizyta francuskiego duetu Polo & Pan. Paul Armand-Delille i Alexander Grynszpan wracają do Polski dokonać electro-disco show z prawdziwego zdarzenia – zapewne nie gorszego niż to zapamiętane z edycji Audioriver Festival Anno Domini 2019.
Tama. Ostanie bilety w puli
Dwie z trzech dostępnych pul na występ Olivera Koletzkiego wyprzedały się iście ekspresowo. Jeśli nie chcecie obudzić się z ręką w nocniku zostając na lodzie bez biletu, radzimy czym prędzej dokonać ich zakupu. Ostatnie sztuki z trzeciego rozdania wejściówek dostępne są w cenie 70 zł. Wyłącznie na stronie Biletomat.pl. Śpieszcie się!
Sprawdź także
Oliver Koletzki już niedługo wystąpi w Poznaniu – jest druga data
Polo & Pan: Inspirujemy się pięknymi miejscami, w których nigdy nie byliśmy
Bass Astral x Igo robią sobie przerwę
Sprawdź także
Oliver Koletzki już niedługo wystąpi w Poznaniu – jest druga data
Polo & Pan: Inspirujemy się pięknymi miejscami, w których nigdy nie byliśmy
