Grimes zapowiada space operę…o lesbijskiej miłości sztucznej inteligencji
Kanadyjska artystka, znana ze swoich odważnych artystycznych wizji, tym razem zaskoczyła chyba nawet swoich najwierniejszych fanów.
Grimes i romans na miarę XXI wieku
Poprzedni rok był dla Grimes z pewnością ekscytujący. Popularna piosenkarka wypuściła płytę Miss Anthropocene oraz urodziła syna, któremu wraz z partnerem – przedsiębiorcą i wynalazcą – Elonem Muskiem nadała dość oryginalne imię X AE A-XII.
W tym roku artystka także nie próżnuje – niedawno zapowiedziała własny podcast, wzięła udział w specjalnej akcji Spotify (o czym pisaliśmy tutaj) oraz wypuściła singiel Shinigami Eyes. Zdradziła też pierwsze szczegóły swojej nowej płyty, która, wedle słów Grimes ma być space operą traktującą o lesbijskiej miłości sztucznej inteligencji.
To space opera o Claire De Lune, sztucznej kurtyzanie będącej wspomnieniem stworzenia sztucznej inteligencji na Ziemi – z perspektywy inżyniera, który ją wymyślił. Stworzył tę symulację, ponieważ chciał ponownie przeżyć swoje życie, oraz zobaczyć, czy wymarzona dziewczyna mogłaby nauczyć go miłości, co sprawiłoby, że ochroniłby ludzkość, zamiast pozwolić maszynom ją przerosnąć – tłumaczy Grimes.
Kiedy premiera nieszablonowej space opery?
To oczywiście nie koniec historii. W świecie Grimes nic nie jest przecież proste i oczywiste. Do Claire De Lune powoli dociera, że jest jedynie zabawką dla mężczyzn. Wtedy do akcji wkracza Nikt, czyli najpotężniejsza super-inteligencja, która tworzy złowrogie postacie SI mające powodować śmierć i zniszczenie. Kiełkuje też lesbijska miłość między sztucznymi tworami…
Nietypowe dzieło ma nosić tytuł CLAIRE DE LUNE i ukaże się nakładem wytwórni Columbia Records. Premiera ma nastąpić jeszcze w tym lub w następnym roku. Zaintrygowani?
Sprawdź także
Lekcje sztuki od FKA Twigs, Grimes i Matty’ego Healy’ego
Arca, Flying Lotus, Grimes i inni składają hołd SOPHIE
Sprawdź także
Lekcje sztuki od FKA Twigs, Grimes i Matty’ego Healy’ego
