Selekcja: Sylvie Maziarz dla Muno.pl. Rave’owa energia podszyta tajemniczą atmosferą
Dzisiejszy slot selekcjonerski trafia w ręce Sylvii Maziarz, berlińskiej dj'ki z polskimi korzeniami, która sukcesywnie przebija się do ekstraligi techno. Entuzjastka wkręcających melodii i rave'owej energii dzieli się z naszymi czytelnikami tym wszystkim, co definiuje jej muzyczne DNA. Zapraszamy na potężny techno arsenał zaserwowany przez tę utalentowaną artystkę.
Sylvie Maziarz – jestem tym, co produkuję
Młoda dj’ka z Berlina uważa, że jeśli chcesz ją naprawdę dobrze poznać, należy posłuchać jednej z jej produkcji. Praca w studio, zaproszeni goście i jej efekty najlepiej opisują to, kim jest. W wieku 14 lat zafascynowana opowieściami o legendarnych techno imprezach w Berlinie sama wskoczyła w ten świat. Uderzyło ją to, że nikt jej tam nie oceniał. Nie będzie wielkim odkryciem, w jaki sposób została dj’ką – żrąca pasja do techno nie pozwoliła Sylvii zostać wyłącznie słuchaczem. Sama postanowiła kreować i tworzyć scenę, co z czasem zaczęło przynosić coraz bardziej wymierne efekty.
Kolaboracja z Grindvikiem, występy w Izraelu
Muzyczny świat Sylvii utożsamiany jest głównie z techno, ale nie tylko. W jej setach znajdziemy surowe, minimalistyczne brzmienie, często okraszone rave’ową energią a nawet psytrancem. Jak sama wspomina, nie boi się grać breakbeatowych i ambientowych tracków. Ograniczenie to ostatnia rzecz, z którą chce mieć coś wspólnego. Oddana w całości mrocznej, tajemniczej atmosferze, którą maniakalnie przemyca na parkiet. Systematycznie występuje w takich miejscówkach jak Tresor czy Griessmuehle, ale to występ w izraelskim The Block wspomina jako swój dj’ski highlight.
W Polsce regularnie usłyszeć ją można m.in we wrocławskim Transformatorze. Najbliższy czas to kolejne wydawnictwa spod jej rąk – w kwietniu nakładem własnej wytwórni BFT (Berlina Fur Techno), zaś latem dokłada cegiełkę do kompilacji włoskiej WarinD Records. Zanim to nastąpi, postanowiła przywitać się z polskimi czytelnikami swoją muzyczną bajką.
Sylvie Maziarz – selekcja dla Muno.pl
Ostatni utwór/album, który kupiłeś
Od wielu lat obserwuję i śledzę wszystkie wydawnictwa od Dax J. Brytyjczyk jest absolutnym mistrzem w swoim fachu. Surowe, potężne kompozycje – sięgam po nie w swoich setach bardzo często. Ten utwór z koleo to istny wulkan energi!
Dax J – Calipha
Utwór, który nigdy nie opuszcza Twojej torby z płytami/pendrive’a
Regal należy do artystów, którzy nigdy nie zawodzą. Seryjnie tworzy niesamowite utwory z pompującą linią basową i syntezatorami, których nigdy nie zapomnisz. Z pewnością jeden z moich ulubionych producentów.
Regal – Nasty Boys
Utwór, który jest w stanie poderwać najbardziej oporny tłum
Soma Records należy do tych wytwórni, których muzyka trafia w sam środek moje gustu. Jestem na bieżąco z ich każdym kolejnym wydawnictwem. W swojej „stajni” nie mają złych graczy. Z kolei utwór Fencklera ma już 5 lat ale wciąż robi maksymalną robotę na parkiecie.
Charles Fenckler – Frozen Room
Ulubiony utwór, który grasz w ciągu ostatnich 2-3 miesięcy
Ten duet to jest moja sekretna broń. Ci goście tworzą rewelacyjne Techno/Ebm w których dodatkowo użyczają swoich głosów. Jestem absolutną fanką ich twórczości, wspieram ich od samego początku.
Kalte Liebe – Verbrauchte Nacht
Utwór ulubionego producenta
Jest to utwór jednego z najmniej docenianych producentów na scenie. Kolejna tajna broń w moim arsenale. Jedna z tych postaci, która powinna być znacznie dużo bardziej popularna dzięki swojej tytanicznej, genialnej pracy. Każdy jego utwór to złoto!
Tilman Riddelt – Dolle
Ulubiony utwór na otwarcie setu
Jeden z pięciu otworów mojej Epki nagranej wraz z Grindvikiem. Pierwsza minuta jest idealna na rozpoczęcia seta i zbudowanie odpowiedniej energii w klubie.
Grindvik & Sylvie Maziarz – Bullet Tower
Ulubiony utwór na zamknięcie setu
Jeżeli masz ochotę zakończyć set trancowym akcentem, spróbuj zagrać ten kawałek. Daje gwarancję, że doprowadzi ludzi do czystego szaleństwa.
Lemane – Angry People
Utwór na powrót z imprezy nad ranem
Prostota i chwytliwość tego kawałka daje mi ogromną radość. Uwielbiam!
I Hate Models – Werewolf Disco Club
Utwór celebrujący poranek bez kaca
Atmosferyczny i głęboki utwór z silną linią melodyczną.
Lindsey Herbert – Eine Reise durch den Geist
Guilty pleasure, którego nie masz oporów, by grać
Kilkukrotnie próbowałam zagrać ten utwór w podcaście – nie jest to łatwa sprawa. Utwór jest bardzo mroczny i ma zdecydowanie mniej bpm, niż gram zazwyczaj. Nie zmienia to faktu, iż za każdym razemjak go słysze dostaje ciarek na całym ciele.
Namesis – Rave Is Dead (feat. Sunko)
Trzy utwory, które definiują moją selekcję
Ciężka sprawa. Niełatwo wybrać wyłącznie trzy utwory – moje sety są zróżnicowane, nastrajane tym co aktualnie dzieje się na parkiecie. Poniżej mały zestaw, który zawsze mam pod ręką
TRYM – Millenium Pain
Alignment – Infinity
Regal – Ego Wars
Album, który lubisz, a który nie ma nic wspólnego z tym, co grasz lub tworzysz
Odkryłam ten zespół około dwóch lat temu. Dużo ciekawych melodii i teksty które mocno mnie dotykają.
Your Fork Moves – Tomb for Two