Powrót koncertów dopiero jesienią 2021? Tak prognozuje amerykański ekspert

Lato bez festiwali muzycznych i imprez plenerowych - tak prezentują się przewidywania dr Anthony’ego Fauciego.
Na zabawę przy muzyce na żywo przyjdzie nam jeszcze poczekać?
Ta informacja zmartwi wszystkich, którzy tęsknią za koncertami i imprezami. Dr Anthony Fauci, jeden z najwybitniejszych ekspertów zajmujących się chorobami zakaźnymi, a także główny epidemiolog USA, w wywiadzie dla New York Timesa stwierdził, że kluby i hale koncertowe będą mogły wrócić do normalnej pracy dopiero jesienią. Oznacza to, że szereg imprez letnich nie dojdzie w Europie i w USA do skutku.
Może już wczesną jesienią ludzie będą czuli się na tyle bezpiecznie by gromadzić się pod sceną – stwierdził w wywiadzie Fauci
Koncerty wrócą, ale tylko, jeśli będziemy się szczepić
Lekarz oznajmił także, że bardzo dużo zależeć będzie od tego, czy społeczeństwo osiągnie efektywny poziom odporności zbiorowej. Nastąpi to wówczas, kiedy przeciwko koronawirusowi zaszczepi się od 70 do 85 procent mieszkańców danego państwa. Ekspert ostrzegł, ze być może publiczność i tak będzie musiała nosić maseczki na terenie festiwalu lub koncertu co najmniej do końca 2021 roku.
Jak będzie w rzeczywistości? Póki co organizatorzy wciąż ogłaszają koncerty, imprezy i festiwale, które miałyby odbyć się już wiosną.
Sprawdź także
Kultura musi jeszcze poczekać. Kwarantanna potrwa co najmniej do końca stycznia
