Kijowscy klubowicze walczą o uratowanie Brahima Saadouna

Walka o życie znanego w Ukrainie klubowicza

Jeszcze niedawno miłośnik nocnego życia Brahim Saadoun był znaną twarzą w kijowskim klubie ∄ (AKA K41). Jednak wraz z wybuchem wojny jego życie całkowicie się zmieniło. Obecnie Marokańczyk siedzi za kratkami w samozwańczej Donieckiej Republice Ludowej (DRL) i czeka na egzekucję.

Źródła dyplomatyczne w Ambasadzie Maroka w Kijowie podały, że Saadoun, który został skazany na śmierć za udział w walkach u boku sił ukraińskich przeciwko Rosji, był członkiem ukraińskiej jednostki marynarki wojennej. Mężczyzna został zatrzymany, gdy był ubrany w mundur tejże jednostki.

Kup bilet na dowolny koncert lub imprezę!

Znajdź Bilety

---

Bezpieczne i proste zakupy

Saadoun, który urodził się w Maroku, ale ma ukraińskie obywatelstwo, zaciągnął się do ukraińskiej piechoty morskiej pod koniec ubiegłego roku. Został wysłany do Mariupola przed inwazją Rosji w lutym i schwytany w połowie kwietnia w oblężonej fabryce stali Azovstal, po tym jak jego drużynie skończyły się zapasy. 9 czerwca 21-latek został skazany na śmierć w procesie, który Guardian i inni nazwali „procesem pokazowym” w rosyjskim sądzie zastępczym w DRL.

Brahim Saadoun – co możemy dla niego zrobić?

Przyjaciele skazanego z kijowskiej sceny elektronicznej nie poddają się i walczą o jego uwolnienie. Dlatego też wystartowali z kampanią #SaveBrahim, w której chcą uświadomić światowe społeczeństwo nt. tego, jak można pomóc Saadounowi.

Według organizatorów akcji, kluczowe jest zwrócenie uwagi opinii publicznej na sytuację Ukraińca:

Po pierwsze, napisz o tym, czasem zwykły post może być bardzo pomocny. Znajdź dane kontaktowe dziennikarzy, poproś ich, żeby o tym napisali […] Potrzebujemy zbudować społeczność, dużą społeczność wokół tej sprawy

– czytamy w informacji prasowej.