CATZ’N DOGZ: „Jesteśmy wdzięczni za docenienie nas w Polsce”
Catz'n Dogz niedawno wydali swój najnowszy album Friendship. Obecnie promują go, grając w największych klubach w Polsce. W rozmowie z muno.pl duet opowiada między innymi o swoich planach na najbliższy czas. Zobacz na jakich festiwalach zagrają!
Catz’n Dogz – wywiad
Artur Wojtczak: Płyta Friendship już jakiś czas na półkach sklepowych i serwisach streamingowych, tymczasem bardzo mocno kontynuujecie jej promocję właśnie w Polsce…Wygląda, że obok występów berlińskich czy na Ibizie to znowu istotny dla Was rynek i spory fan-base…
Catz’n Dogz: Tak, rzeczywiście trzeba przyznać ze ostatnio bardzo dobrze gra nam się w Polsce i mamy dużo fanów, którzy przychodzą na występy po kilka razy w różnych miastach. Myślimy że złożyło się na to kilka rzeczy. Scena w Polsce jest na o wiele większym poziomie, w wielu miastach można w końcu znaleźć kluby, które oferują fajną przestrzeń z dobrym nagłośnieniem i ciekawą selekcje muzyczną. Ludzie poprzez podróże ostatnimi laty odkryli sceny berlińskie czy londyńskie i teraz nie kopiują już wszystkiego z Zachodu tylko próbują kreować coś unikatowego we własnym kraju. Dużą rolę w edukacji muzycznej odegrały też festiwale. To , że możemy teraz grać w ciekawych miejscach to też zasługa promotorów których znamy od kilku/kilkunastu lat i ich ciężkiej pracy.
Artur Wojtczak: Zbiegło się to wszystko z waszą podwójną wygraną w plebiscycie Muno – byliście zaskoczeni?
Catz’n Dogz: Szczerze musimy przyznać, ze tak. Jesteśmy bardzo wdzięczni, za docenienie. Zaczynaliśmy w Szczecinie grając w malej Pizzerii, targając swój mixer, komputer stacjonarny i płyty każdej nocy. I to ze po tylu latach ludzie nadal doceniają nasza prace bardzo nas cieszy. I nie są to tylko banalne opowieści o ciężkiej pracy DJ-a tyko szczerze naprawdę jara nas to co robimy i to, ze ludzie nas doceniają naprawdę nas inspiruje i pcha do przodu.
ZOBACZ TEŻ: Zestawienie najlepszych dj’ów House POLSKA
Artur Wojtczak: W planach macie m.in. występy festiwalowe, o których za moment – tymczasem 15.06. zagościcie w Tamie w formule all-night-long. Graliście tak niedawno w warszawskiej Smolnej – jak przygotowujecie się do takiego występu?
Catz’n Dogz: Joanna i Arek z Tamy, są świetnym przykładem promotorów, których znamy od wielu lat i pracowaliśmy wspólnie przy różnych projektach. Mamy do nich duże zaufanie i czujemy się z nimi bardzo komfortowo i właśnie takie kluby staramy się wybierać na nasze sety all night long. Musimy być pewni nagłośnienia, atmosfery i znać to miejsce bardzo dobrze aby skupić się w stu procentach na muzyce i pokazać na co nas stać. Z przygotowaniem to wiadomo, ze do takich dłuższych setów nie da się przygotować z dnia na dzień. Przygotowujesz się do nich tak naprawdę całe życie, zbierając muzykę, segregując ja, wybierając swoje ulubione kawałki na odpowiednie momenty i bycie cały czas otwartym. Set all night long to dla nas taki maraton w grupie, czujemy połączenie z ludźmi w klubie i razem staramy się stworzyć coś niepowtarzalnego, coś czego nie da się uchwycić w krótkim secie. W Tamie postaramy się zrobić dokładnie to plus wraz z Asią i Arkiem przygotowaliśmy kilka produkcyjnych niespodzianek, a wyjątkowe wizualizacje zrealizuje dla nas ekipa .wju
Artur Wojtczak: Friends of PETS to również cykl, który pojawi się w naszym kraju: zagracie w rodzinnym Szczecinie oraz na ponownie na Audioriver. Czego spodziewać się po tych występach? Czy prawdą jest wasza własna scena na tym festiwalu i specjalni tam goście?
Catz’n Dogz: Celem Friends of Pets tak jak ogłosiliśmy w naszym Music Manifesto jest Music Not Genres, czyli łączenie różnych stylów muzycznych, nie ograniczanie się. Dlatego tez zaprosiliśmy OTSOCHODZI, który reprezentuje młode pokolenie rapu, z którego Wojtek się wywodzi i który jest nam bliski. Oprócz rapów będzie też oczywiście muzyka elektroniczna, udało nam się zaprosić z Berlina kolektyw ITALOJOHNSON, będzie to ich debiut w PL. Znamy się już długi czas i cieszymy się, ze się udało. Nie zabraknie też lokalnej sceny, która w Szczecinie działa bardzo prężnie np. kolektyw Canalia oraz utalentowany producent Tropiki. Szczecin to nasze rodzinne miasto, mamy do niego ogromny sentyment. W tym roku imprezę organizujemy na wyspie, na plaży, w samym środku miasta. Jesteśmy rownież w finalnej fazie przygotowań jeszcze jednego wydarzenia spod szyldu Friends Of Pets – udało nam się zaprosić artystów, których niezwykle szanujemy i których w Polsce nie było od bardzo dawna- nie możemy się doczekać, by podzielić się z Wami wszystkimi szczegółami, ale musimy jeszcze chwilę poczekać. Zapewniamy jednak, ze warto 😉 Bardzo cieszymy się, ze w lipcu zagramy znów na płockiej plaży. Zeszłoroczny powrót był po prostu niesamowity, energia na obu scenach, na których wystąpiliśmy była niepowtarzalna. Naprawdę polska publika jest najlepsza!
FB EVENT: Friends of Pets w Szczecinie
Artur Wojtczak: Pojawicie się też tego lata podczas debiutu festiwalu FEST na Śląsku. Ta część Polski była przez was dotąd chyba dość zaniedbywana, prawda? Jak postrzegacie sam koncept Festu, gdzie wykonawcy pop mieszają się z elektroniką?
Catz’n Dogz: Tak jak napisaliśmy powyżej, dla nas mieszanie stylu na festiwalach to same plusy i chyba tak to powinno wyglądać. Chętnie sami pójdziemy posłuchać kogoś innego, by móc zainspirować się czymś nowym, nam zupełnie nie znanym. Wychodzenie poza własną strefę komfortu podkręca kreatywność.
Artur Wojtczak: Wasz LP, gdzie gościnnie pojawili się polscy artyści tacy jak Taco Hemingway i Rosalie. przeciera na nowo Wasze polskie szlaki. Gdybyście go nagrywali ponownie, kogo jeszcze z naszego kraju zaprosilibyście do udziału?
Catz’n Dogz: Z nowego hip-hopu bardzo podoba nam się PRO8L3M, jesteśmy też pod ogromnym wrażeniem albumu Hania Reni. Prawdę mówiąc, mamy ostatnio urodzaj utalentowanych młodych artystów i producentów. W przyszłości na pewno chcielibyśmy też coś zrobić z Krzyśkiem Zalewskim, bardzo cieszymy się, ze teraz mu tak dobrze idzie bo jest jednym z najbardziej utalentowanych i wszechstronnych wokalistów i multiinstrumentalistów w Polsce.
Rozmawiał: Artur Wojtczak
Foto: Karol Grygoruk
W najbliższą sobotę Catz n Dogz zagrają w konwencji all night long na urodzinach poznańskiego klubu Tama. Ostatnie wejściówki znajdziecie na stronie Biletomat.pl.
