Catz 'n Dogz i Claude VonStroke nagrali wspólną, przedziwną epkę
Tego połączenia się nie spodziewaliśmy, a tym bardziej efektu jaki przyniesie. Catz 'n Dogz i Claude VonStroke wspólnie nagrali numer, który przy całej swojej dziwności, nieznośnie wkręca się do głowy. Posłuchajcie, jak brzmi Raggadagga.
O ile Claude VonStroke znany jest z dość eklektycznych produkcji i kooperacji, o tyle Catz 'n Dogz są w swojej twórczości nieco bardziej powściągliwi. Jednak współpraca między amerykańskim producentem i polskim duetem przyniosła owoce, które mniej lub bardziej wpisują się w style każdej ze stron. Zacznijmy jednak od tej, której zdecydowanie bliżej do połamanego, powykręcanego charakteru Claude’a VonStroke’a.
Catz 'n Dogz i Claude VonStroke – Raggadagga
Raggadagga, jeden z dwóch nagranych wspólnie numerów, pełny jest przedziwacznych wstawek, na czele z tymi wokalnymi. Nie zmienia to faktu, że mamy do czynienia z udaną, oryginalną produkcją, która na pewno znajdzie swoje miejsce w selekcji wielu didżejów na całym świecie (o ile oczywiście będą mieli, gdzie tę selekcję zaprezentować w najbliższym czasie). Już po pierwszym odsłuchu, trudno się odpędzić do tego tech-house’owego kawałka przez resztę dnia.
Catz 'n Dogz i Claude VonStroke – How I Make You Feel
Drugi z numerów, będący wspólnym dziełem Claude’a VonStroke’a i Catz 'n Dogz, nosi tytuł How I Make You Feel. Zdecydowanie bardziej stonowana kompozycja przywodzi na myśl dorobek Wojtka i Grzegorza. Catz 'n Dogz, prócz całej masy parkietowych bangerów, mają na koncie nie jeden spokojniejszy kawałek. How I Make You Feel to wysmakowany, hipnotyzujący deep house w najlepszym wydaniu.
Catz 'n Dogz i Claude VonStroke – wspólna epka
Opisane wyżej utwory znalazły się na wspólnej epce artystów zatytułowanej Raggadagga EP. Wydawnictwo ukazało się nakładem Dirty Bird Records, wytwórni założonej przez VonStroke’a. Trudno nie oprzeć się wrażeniu, że wszyscy zaangażowali świetnie się bawili tworząc wspólne numery. Wszak Claude VonStroke i Catz 'n Dogz przyjaźnią się od lat. W przeszłości artyści nawzajem remiksowali swoje utwory. Wojtek i Grzegorz wzięli na swój warsztat słynne Who’s Afraid of Detroit?, a Claude zrewanżował się autorską interpretacją niemniej uznanego Get It Right. Zresztą Amerykanin nie szczędzi słów sympatii i uznania pod adresem Polaków:
Miejmy nadzieję, że to nie ostatni raz, gdy artyści łączą swoje siły. Czekamy na kolejne wspólne produkcje.
