’Będzie miała swój własny smak, tak jak filmy Lyncha albo książki Lema’ – Wudec o nowej wytwórni

Wywiad

"Obudził Sypialnie", teraz otwiera wytwórnie. Rozmawiamy z Wudec o jego nowym przedsięwzięciu.

Już 20 listopada ukaże się EP „Absolution” nakładem nowej polskiej wytwórni, Farsighted Records, która wyrosła z bardzo obleganej serii imprez „Obudzić Sypialnie”. EPka to materiał solowy Wudeca, wsparta remiksami Kuby Sojki i Michała Jabłońskiego. Jakie cele przyświecają tej inicjatywie i czego możemy spodziewać się w przyszłości? Na trochę ponad miesiąc przed wydaniem, rozmawiamy z założycielem i bohaterem wydawnictwa – Wudec.

Czym jest Farsighted Records i jakie cele przyświecają temu projektowi?

Farsighted Records powstało w wyniku przekształcenia „Obudzić Sypialnię” (kolektywu organizującego imprezy) w wytwórnię muzyczną. Label wystartował we wrześniu, jednak premiera pierwszego wydawnictwa odbędzie się 20 listopada. Choć naszą nową działalność zainaugurowaliśmy imprezą we Wrocławiu, to projekt prowadzić będziemy wspólnie z Alicją Lilianną Szpila w Londynie, gdzie teraz mieszkamy. Zamierzamy tym samym stworzyć połączenie pomiędzy Wielką Brytanią, a Polską.

Biletomat.pl

Kup bilet na dowolny koncert lub imprezę!

Znajdź Bilety

Bezpieczne i proste zakupy

Naszym celem jest poprowadzenie tej wytwórni w taki sposób, aby wykreować pewien świat, z którym Farsighted będzie kojarzone. Choć pierwsze wydawnictwo oscyluje głównie wokół techno, nie zamierzamy zamykać się tylko na ten jeden gatunek. Ważną częścią będą również zdjęcia i grafika, tak aby wszystko, co będzie związane z wytwórnią, mówiło wspólnym językiem, nawet jeśli o różnych rzeczach.
Co będzie wyróżniać tę wytwórnię na tle innych?
Coś, co po prostu poczujesz, kiedy będziesz słuchał muzyki, czy spoglądał na okładkę. Ciężko to konkretnie określić słowami, bo wszystko, co mógłbym wymienić, zapewne już gdzieś było – mrok, tajemniczość, przestrzeń, trochę brudu. Jednak jestem przekonany, że sposób, w jaki odbieramy sztukę wspólnie z Alicją, pozwoli nam stworzyć unikalną krainę, z którą będziecie kojarzyć każde nasze wydawnictwo. Farsighted Records będzie miało swój własny smak – tak samo, jak filmy Lyncha, albo książki Lema.

Co do tej pory udało się osiągnąć?
Chyba najtrudniejsze – wystartować. Przed nami pierwsze wydawnictwo, więc o osiągach trudno teraz dużo mówić. Jednak cieszymy się, bo na pierwszej EPce pojawi się dwóch wspaniałych polskich producentów – Kuba Sojka i Michał Jabłoński. Wkrótce nasze utwory pojawią się w audycjach radiowych między innymi w Paryżu, jednak nie mogę teraz zbyt wiele powiedzieć, bo premiera dopiero przed nami!

Czy planujecie też fizyczne wydawnictwa?

Na początek będzie tylko digital, ale faktycznie jednym z naszych dużych celów na przyszłość są albumy wydawane na płytach winylowych wraz ze zdjęciami.

Fot. Alicja Lilianna Szpila. Zdjęcia pochodzą z wrocławskiego launch party wytwórni.



Polecamy również


Imprezy blisko Ciebie w Tango App →