Dillon Francis zapowiedział swój trzeci album „Happy Machine”

Najbardziej pozytywna twarz sceny EDM

Dillon Francis to odkryty przez Diplo w okolicach 2011 roku producent, który następnie został jednym z jego najlepszych przyjaciół, specjalizujący się w moombahtonowych brzmieniach i bardziej radiowej odsłonie EDM’u.

Zobacz także: Dillon Francis startuje z serią drum & bass’owych mixów – id{nb}gafos

Amerykanin uchodzi za jedną z najpozytywniejszych twarzy całej branży z licznikiem dystansu do siebie przekraczającym maksimum. Dowodem na to jest jego instagramowy profil, który obserwuje ponad 2 i pół miliona osób, przynależność do znanej na całym świecie grupy Vlog Squad (odsyłam na YouTube i do młodszego rodzeństwa) i niekończąca się lista osobistości z branży, która uznaje współautora Get Low za jednego z najlepszych ludzi całej sceny.

Kup bilet na dowolny koncert lub imprezę!

Znajdź Bilety

---

Bezpieczne i proste zakupy

Hit Get Low Dillona Francisa i DJ Snake’a

I mowa tutaj o osobach pokroju Skrillex, Calvin Harris czy Nick Thomas (Twenty One Pilots).

Do trzech razy sztuka

Do tej pory Dillon Francis zaprezentował światu dwa albumy – Money Sucks, Friends Rule (2015) i WUT WUT (2018), jeden mixtape – This Mixtape Is Fire (2015) oraz EP-kę Magic Is Real (2019).

Rozbierzność muzyczna? I to jaka! Jego wszystkie materiały tworzą razem spójną całość (co jest nieprawdopodobną zdolnością), ale ich zakres gatunkowy jest naprawdę spory. Nie wsłuchując się specjalistycznym uchem w jego produkcje możemy usłyszeć brzmienia house, moombahton, big room, trap, reggae, electro house, czy dance.

Pracę domową odrabiają również kolaboracje. Lista gości całej dyskografi Dillona obejmuje wspomnianych Skrillexa, DJ Snake, Calvina Harrisa oraz Boombox Cartel, Eptica, Bunji Garlina, Nitti Gritti, Martina Garrixa czy Major Lazer.

Dillon Francis – Happy Machine

Wydawszy single Uncodintional, Love Me Better i wczorajsze Reaching Out, Dillon Francis zapowiedział swój trzeci studyjny album zatytułowany Happy Machine.

Oficjalny teledysk do Reaching Out ft. Bow Anderson

Krążek ujrzy światło dzienne w 34-te urodziny producenta, 5 października. Dotychczas wydane produkcje mają potencjał radiowy, są utrzymane w tempie ok. 120 BPM i bliżej im do dance popu niż EDM’u i zapewne tak będzie brzmieć cały album. Usłyszymy na nim m.in. MNEK, 220 Kid i Chrome Sparks.

Tworzyłem Happy Machine prze cały okres kwarantanny i był to najbardziej satysfakcjonujący proces jakiego kiedykolwiek doświadczyłem jako artysta. Moim celem było dać ludziom coś radosnego w czasie głębokiej niepewności i zamieszania, coś co mam nadzieję zapewni odrobinę jasności i zabawy. To jest zdecydowanie mój najbardziej spójny album, a możliwość pracy z tak wieloma utalentowanymi artystami, autorami tekstów i producentami z całego świata w jednym celu, aby stworzyć coś pozytywnego, gdy wszyscy przechodzimy przez te trudne doświadczenia, była dla mnie jednocząca i pełna nadziei.