David Morales: „Jestem DJ-em na całe życie” [wywiad]

Nowy album Davida Moralesa – PREMIERA

Artur Wojtczak: Life Is A Song to Twój najnowszy, pierwszy od 10 lat album. Kiedy zacząłeś nad nim pracować?

David Morales: Pracę nad albumem rozpocząłem dwa lata temu. Z powodu lockdownów, ogólnego zamknięcia się świata oraz ograniczeń w podróżowaniu mogłem poświęcić po prostu więcej czasu na produkcję niż kiedykolwiek.

Kup bilet na dowolny koncert lub imprezę!

Znajdź Bilety

---

Bezpieczne i proste zakupy

I Feel Love Donny Summer na płycie Life Is a Song

Nowa płyta zaczyna się od I Feel Love – czy to Twój ulubiony taneczny klasyk wszech czasów, który potrzebował nowej wersji?

Tak, to prawdopodobnie moja ulubiona taneczna, elektroniczna piosenka wszech czasów. Nie powiedziałabym, że potrzebuje nowej wersji, ponieważ jest to bardzo delikatna piosenka. Dla mnie zawsze chodzi o to, żeby wznieść piosenkę na wyższy, inny poziom, kiedy robi się remake, zwłaszcza tego rodzaju utworu.

Follow up do klasycznej płyty z 1993 – The Program

Party In De Ghetto nawiązuje do starego utworu z albumu The Program z 1993 roku. Dlaczego chciałeś dodać trochę nowego muzycznego smaku do tego utworu?

Cóż, odkąd wyszła wersja J Balvina i wszyscy robili swoje własne mash-upy tego kawałka, w przypływie chwili postanowiłem go przerobić. Włączyłem z powrotem oryginalnego wokalistę i dodałem Scotty’ego Payntera.

Klasyczne brzmienie muzyki house

Nowa płyta jest pełna rasowej, esencjonalnej muzyki house – piękne wokale, tribalowe bębny, linie basu, które przenoszą Cię prosto na parkiet. Czy jesteś w 100% zadowolony z rezultatu?

Tak, jestem bardzo zadowolony z końcowego rezultatu! Napisałem na tę płytę i wyprodukowałem ponad 40 utworów, więc byłem zmuszony dokonać wyboru 15 z nich, nie było to łatwe. Chciałem poprzez te tracki wyrazić to, gdzie jestem teraz muzycznie w moim życiu. Album dostępny jest też w wersji z „extended mixes” do klubów oraz wersje instrumentalne.

Morales jako żywa legenda kultury tanecznej

Jesteś jedną z najbardziej wpływowych osób w kulturze klubowej, prawdziwą legendą muzyki house. Jak kiedykolwiek wyobrażałeś sobie, że osiągniesz tak wiele, zaczynając swoją przygodę jako DJ? Do dziś pamiętam Twoje słowa, kiedy wspomniałeś, że jako dzieciak musiałeś czasem kraść płyty, bo nie było Cię stać na ich kupno.

Nigdy – nawet raz na milion lat – nie pomyślałbym, że muzyka będzie moim życiem. Te ponad 40 lat temu nie było tak potężnej kultury DJ-skiej, jaką mamy dzisiaj. Jestem w trakcie niesamowitej muzycznej podróży. I wciąż ją uwielbiam! (śmiech).

Remiksy dla gwiazd muzyki pop

Od końca lat 80. zacząłeś rozwijać swoją karierę jako jeden z najbardziej pożądanych remikserów. Pracowałeś z najbardziej znanymi artystami, takimi jak Madonna, Kylie Minogue, Whitney Houston, Pet Shop Boys i wielu innych. Twój remiks Dreamlover dla Mariah Carey został uznany przez opiniotwórczy magazyn Mixmag za drugi najważniejszy klubowy klasyk w historii. Lubiłeś dawać nowe życie utworom pop?

Moją „pracą” było remiksowanie lub przerabianie, dekonstrukcja popowych piosenek, aby działały na parkiecie klubowym. I cieszę się, że to się udawało, że docierały do innej, nowej publiczności!

Kreując klubowe divy jak Mariah Carey

Dzięki Twoim genialnym remiksom Mariah Carey stała się prawdziwą klubową divą w latach 90. i 00. Kto z nowej generacji wokalistek zasługuje na „kurację remiksową” Davida Moralesa, aby zostać w przyszłości klubową divą?

Hmmmmm, to trudne pytanie. Jest kilka świetnych nowych wokalistek. Ale ja uwielbiam m.in. artystki takie ja Dua Lipa i Ariana Grande.

Kluby będące duchowymi spadkobiercami Paradise Garage

Który klub na świecie jest w stanie kontynuować legendarną tradycję takich kultowych miejsc jak The Loft i Paradise Garage? Czy da się utrzymać tego ducha, ten unikalny vibe?

Wyobraź sobie, że chyba tak. Jest taki klub Precious Hall w Sapporo w Japonii, który chyba nadal podtrzymuje tę tradycję, ale poza tym, to imprezy Body & Soul.

Digging i kultura winylowa

Life is A Song ukazuje się 28 stycznia 2022 również jako LP. Czy nadal kochasz kulturę winylową?

Oczywiście, że tak, jestem wszak DJ-em na całe życie! (śmiech). Nauczyłem się grać na winylach i każdemu to polecam. To zupełnie inne granie, zarówno wizualnie, jak i technicznie. Ale… nie tęsknię za noszeniem tych ciężkich płyt! (śmiech)