Ojcowie sukcesu. Vince Clarke i Alan Wilder – jak potoczyły się losy współtwórców Depeche Mode?
W oczekiwaniu na nową płytę Depeche Mode sprawdzamy, jak potoczyły się losy byłych członków zespołu – Vince'a Clarke'a i Alana Wildera.
Depeche Mode jednak jako duet
Kiedy gruchnęła wieść o tym, że po śmierci Andy’ego Fletchera Depeche Mode będą kontynuować karierę jako duet (Dave Gahan + Martin Gore), wielu fanów zaczęło zastanawiać się nad tym, czy nie nadarza się oto idealna okazja na to, aby do grupy powrócił któryś z jej byłych członków. Najczęściej w tym kontekście padało nazwisko Alana Wildera, który szeregi DM opuścił w roku 1995, ale wspominano również o Vincie Clarke’u, będącym jednym ze współzałożycieli zespołu (grał w nim do roku 1981).
Nastroje fanów podchwycili dziennikarze, którzy w pierwszych wywiadach po październikowym ogłoszeniu nowej płyty Depeche Mode, Memento Moiri, oraz zapowiedzi światowej trasy koncertowej przewidzianej na 2023 rok zaczęli podpytywać Gahana i Gore’a o to, czy jest szansa na „reunion” z którymś z dawnych kolegów. Artyści stanowczo zaprzeczyli temu, jakoby taki scenariusz był możliwy do zrealizowania i w pewnym momencie już naprawdę nerwowo reagowali na to, gdy przedstawiciele mediów wciąż drążyli temat. Tak czy inaczej, klamka zapadła, DM będzie występowało w 2023 roku jako duet. Nowy start dla Brytyjczyków to także idealna okazja do tego, żeby prześledzić, jak potoczyły się losy Wildera i Clarke’a oraz sprawdzić, co dzisiaj porabiają obaj muzycy.
Alan Wilder
Kiedy Alan Wilder opuszczał Depeche Mode w 1995 roku, wielu fanów myślało wówczas, że zespół wkrótce się rozpadnie. Przypomnijmy, że, delikatnie rzecz biorąc, nie był to najlepszy czas dla autorów płyty Songs of Faith and Devotion, która światło dzienne ujrzała w roku 1993 i powiązana była z gigantyczną światową trasą koncertową oraz masą problemów, jakie spadły na Brytyjczyków. Ostatecznie sytuacja w grupie była tak napięta, że w związku z „rosnącym niezadowoleniem z relacji wewnątrz grupy i sposobu pracy zespołu” Alan złożył na ręce Dave’a, Andy’ego i Martina dymisję. Została ona, oczywiście, przyjęta.
Wkrótce Wilder rozkręcił na całego karierę solową (rozpoczętą w 1986 roku) i postawił wszystko na projekt Recoil, z którym związany jest do dzisiaj. Recoil to zdecydowanie mniej popowa i przystępna muzyka niż ta prezentowana przez jego macierzysty zespół. Dużo tutaj eksperymentu, nieoczywistych rozwiązań, zimnych, zdehumanizowanych brzmień. Jeżeli wasze ulubione płyty w całej dyskografii Depeche Mode to Violator i Ultra, to solowa twórczość Alana Wildera jak najbardziej powinna wam przypaść do gustu. Osobiście mogę polecić najbardziej dwa krążki – Bloodline (1992) oraz Unsound Methods (1997). W formie ciekawostki wspomnieć koniecznie muszę o tym, że na tym pierwszym wydawnictwie gościnnie pojawił się niejaki Richard Hall, którego kojarzycie zdecydowanie bardziej jako… Moby’ego.
Recoil – Faith Healer
Historia współpracy Wildera z Depeche Mode nie zakończyła się jednak definitywnie w 1995 roku. Muzyk pojawił się gościnnie na charytatywnym koncercie zespołu, który miał miejsce w 2010 roku w Royal Albert Hall w Londynie. Wykonał wtedy na pianinie utwór Somebody, pochodzący z płyty Some Great Reward (1984). Wielu fanów DM uważa, że Alan był najbardziej kreatywnym i płodnym członkiem grupy i po jego odejściu nic już nie było takie samo, włącznie z samym poziomem muzycznym reprezentowanym przez ekipę Gahana, który spadał wraz z kolejnymi płytami.
Alan Wilder – dyskografia:
1 + 2 EP (1986)
Hydrology (1988)
Hydrology plus 1 + 2 (1988).
Bloodline (1992)
Faith healer EP (1992)
Unsound Methods (1997)
Liquid (2000)
subHuman (2007)
Selected (2010)
Vince Clarke
Jeden z ojców założycieli Depeche Mode, który skomponował numery oraz napisał teksty do Speak & Spell, debiutanckiego albumu zespołu. To właśnie on skierował twórczość grupy na tory nurtu muzycznego new romantic, któremu wierny, jako artysta, pozostaje praktycznie do dzisiaj. Clarke opuścił grupę w 1981 roku, ponieważ jego wizja funkcjonowania DM znacznie różniła się od tego, czego chcieli Gore i Gahan. Vince pragnął przede wszystkim grać prostą, radosną muzykę dyskotekową, podczas gdy Martin i Dave myśleli o tym, żeby rozwijać się jako artyści i próbować nowych rzeczy. Doszło po potwornej kłótni między całą trójką, która zakończyła się tym, że Depeche Mode stało się chwilowo triem. Dość szybko jednak chłopaki znalazły sobie nowego kompana na scenie w postaci… Alana Wildera. Vince zasługuje jednak na szacunek każdego fana DM, to on bowiem doprowadził do pierwszych sukcesów zespołu i sprawił, że czwórka chłopaków z Basildon zaczęła zarabiać prawdziwe pieniądze.
Sam Clarke postanowił kontynuować karierę muzyka i tuż po odejściu z DM powołał do życia wraz z Alisone Moyet duet Yazoo. Para łączyła ze sobą new romantic z synth popem i w mgnieniu oka zaczęła przekonywać do siebie rzesze młodych słuchaczy. Pierwszym przebojem Yazoo był kawałek Only You, który Clarke napisał, będąc jeszcze członkiem Depeche Mode. Co ciekawe nowy projekt eksdepeszowca radził sobie na początku lat 80. w Wielkiej Brytanii dużo lepiej niż jego poprzedni zespół. To właśnie Yazoo podbijali listy przebojów i wyprzedawali wszystkie koncerty. Depeche Mode już niekoniecznie mogli pochwalić się podobnymi wyczynami. Duet zainspirował swoją twórczością wiele współczesnych formacji, w tym m.in. LCD Soundsystem czy Hercules and Love Affair.
Yazoo – Only You
Na tym jednak aktywność zawodowa Vince’a się nie kończyła. W 1985 wraz z Andym Bellem założył w Londynie zespół Erasure, z którym ponownie odniósł komercyjny sukces i nagrał blisko dwadzieścia albumów studyjnych. Grupa istnieje zresztą do dzisiaj, a jej najbardziej rozpoznawalne hity to: Oh I’Amour, Chains of Love, Stay with Me, Wild! czy In My Arms. Stylistycznie to wciąż fantastycznie wyprodukowany new romantic, tym bardziej jeszcze podbity synth popem i nawet delikatnym rockiem. Jednym ze znaków rozpoznawczych Erasure są rozbuchane, kolorowe stroje, w które przebierał się Andy Bell, jawny homoseksualista i hedonista.
Erasure – Oh I’Amour
Clarke był na tyle płodnym artystą, że wciąż było mu jednak mało. Dlatego wraz z jegomościem o nazwisku Martyn Ware stworzył w późnych latach 90. projekt The Clarke & Ware Experiment. Jest to zdecydowanie najbardziej ambitna inicjatywa artystyczna byłego członka Depeche Mode, która skupia się na takich gatunkach, jak ambient i nowa fala.
The Clarke & Ware Experiment – Open Our Eyes
Jeśli natomiast zastanawiacie się, czy Vincet pogodził się w końcu z kolegami z Depeche Mode, to odpowiedź brzmi… tak! Clarke nagrał nawet kilka lat temu z Gore’em wspólny album sygnowany jako VCMG.
VCMG – Lowly
Vince Clarke – dyskografia:
Yazoo:
Upstairs at Eric’s (1982)
You and Me Both (1983)
Erasure:
Wonderland (1986)
The Circus (1987)
The Innocents (1988)
Wild! (1989)
Chorus (1991)
I Say I Say I Say (1994)
Erasure (1995)
Cowboy (1997)
Loveboat (2000)
Other People’s Songs (2003)
Nightbird (2005)
Union Street (2006)
Light at the End of the World (2007)
Tomorrow’s World (2011)
Snow Globe (2013)
The Violet Flame (2014)
World Be Gone (2017)
The Neon (2020)
Day-Glo (Based on a True Story) (2022)
The Clarke & Ware Experiment:
Pretentious (1999)
Spectrum Pursuit Vehicle (2001)
llustrious Sampler Autumn (2005)
House Of Illustrious (2012)