Spotify twierdzi, że w 2021 roku wypłaciło 7 miliardów dolarów z tytułu tantiem

Fot. SounDesign.com
News
Spotify dzieli się liczbami

Platforma streamingowa Spotify zaktualizowała swoją stronę internetową Loud & Clear, opartą na statystykach finansowych.

Spotify dzieli się liczbami

Strona internetowa Loud & Clear została uruchomiona w 2021 roku, aby „zwiększyć przejrzystość poprzez udostępnianie nowych danych na temat płatności Spotify za tantiemy i opis funkcjonowania globalnej gospodarki streamingowej”. Jest to pokłosie kilku doniesień, że muzyczny gigant streamingowy nadal płaci artystom znikome kwoty tantiem. Oto kluczowe wnioski z ubiegłego roku:

  • Spotify wypłaciło 7 miliardów dolarów z tytułu tantiem, czyli więcej niż jakakolwiek inna platforma streamingowa. Jest to również „największa suma wypłacona przez jednego sprzedawcę detalicznego przemysłowi muzycznemu w jednym roku w historii”, jak podaje Spotify. Tantiemy Spotify wzrosły o 2 miliardy dolarów (około 2,5 miliarda dolarów CAD). Jest to wzrost z 5 miliardów dolarów (około 6,2 miliardów dolarów CAD) w zeszłym roku.

  • Serwis streamingowy twierdzi, że płaci właścicielom praw autorskich, takim jak wytwórnie płytowe i dystrybutorzy, którzy z kolei płacą artystom.

  • Aż 4 miliardy dolarów trafiły do trzech największych wytwórni muzycznych: Universal Music Group, Sony Music i Warner Music Group.

  • Platforma streamingowa podaje, że 28 procent (52 600) artystów, którzy sami dystrybuują swoje utwory na platformie i nie mają kontraktu płytowego, zarobiło ponad 10 000 USD (około 12 500 USD CAD). Co więcej, 16 500 artystów zarobiło 50 000 dolarów (około 62 000 dolarów CAD) z tytułu tantiem w 2021 roku.

  • Po raz pierwszy ponad 1000 artystów wygenerowało ponad 1 milion dolarów przychodu z samego Spotify. Jednak jak zauważono w najnowszym biuletynie MusicREDEF, liczba ta nie odzwierciedla tego, ile zarobili artyści, ale ile trafiło do ich ekosystemów – wytwórni, wydawcy, dystrybutora itd.

  • 52 600 artystów wygenerowało ponad 10 000 dolarów przychodu, przy czym 34 procent z nich ma siedzibę poza Australią, Kanadą, Chinami, Włochami, Francją, Niemcami, Japonią, Koreą Południową, Wielką Brytanią i USA.

  • 28 procent artystów, którzy wygenerowali ponad 10 tys. dolarów, samodzielnie przesyłało swoje utwory za pośrednictwem takich platform jak DistroKid, TuneCore i CD Baby.

  • W 2021 r. ponad 238 tys. utworów zostało odtworzonych ponad milion razy.

  • Podobnie jak w przypadku zeszłorocznego raportu Spotify udostępniło również kalkulator, w którym artyści i fani mogą wprowadzić miesięczną liczbę słuchaczy, aby porównać swoje strumienie piosenek z resztą platformy.

W innym miejscu sekcji FAQ Spotify odpowiada na krytykę dotyczącą stawek tantiem, które były wielokrotnie kwestionowane jako zbyt niskie.

Biletomat.pl

Kup bilet na dowolny koncert lub imprezę!

Znajdź Bilety

Bezpieczne i proste zakupy

W erze streamingu fani nie płacą za utwór i żaden z głównych serwisów streamingowych nie płaci za strumień, więc nie uważamy, że 'stawka za strumień’ jest znaczącą liczbą do analizy. Istnieje wiele czynników, które sprawiają, że wskaźnik ten wydaje się niski co, jak rozumiemy, może wydawać się problematyczne. Nie sądzimy, że tak jest; jesteśmy przekonani, że nasz model maksymalizuje przychody dla wszystkich

– napisało w raporcie Spotify.

Spotify
Fot. SoundDesign.com

Spotify – czego nie przeczytamy w raporcie?

Oczywiście Spotify podzieliło się z nami jedynie pozytywnymi wiadomościami. Raport nie wspomina ani słowem o dziesiątkach tysięcy artystów, którzy nie zarabiają na działaniu platformy praktycznie ani grosza. Warto również wspomnieć, że liczby te nie uwzględniają ostatecznej sumy pieniędzy, jaką artysta otrzymuje po odjęciu części wynagrodzenia przez wytwórnie i wydawców.

Dodatkowo firma analityczna Alpha Data w zeszłym roku przeprowadziła specjalne badania, z których wynika, że niemal całość streamowanej muzyki pochodzi od zaledwie 1% artystów. Liczby te pokazują, jak niewiele może zarobić zdecydowana większość muzyków na odtwarzaniu swoich utworów na Spotify. Napster oferuje najhojniejsze płatności ze wszystkich najbardziej popularnych serwisów streamingowych – 0,019$ za odtworzenie jednego nagrania, podczas gdy YouTube płaci już tylko 0,00069$ za obejrzenie jednego teledysku, a Spotify 0,00150$ za odtworzenie jednego numeru.



Polecamy również


Imprezy blisko Ciebie w Tango App →