Późnowieczorne disco na nowej, świetnej EPce od Makez

Amsterdamski duet zaskakuje po raz kolejny. Kees van 't Klooster i Jan-Willem Mulder tworzący jako Makez (oryginalnie jako Makèz) lubią zmieniać kurs i udowadniać, że nie boją się eksperymentów. Ich wcześniejsze wydawnictwa, docenione m.in. przez Detroit Swindle, skupione były głównie wokół okołohouse’owej stylistyki. Na najnowszej, zaprezentowanej dziś EPce, Makez zwalniają tempo i wprawiają kryształową kulę w ruch. Levitation to wyborne, niespieszne disco, w którym pobrzmiewają elementy afrobeatu czy funku.

Makez

Kup bilet na dowolny koncert lub imprezę!

Znajdź Bilety

---

Bezpieczne i proste zakupy

Zobacz także

• Jak Fatboy Slim zdefiniował big beat
• Armand van Helden i 25 lat "You Don’t Know Me"
• "Sing It Back". Historia remiksu, który zmienił historię

Na wydawnictwo składa się pięć utworów, w tym jeden remiks. Każda kompozycja odznacza się ciut innym charakterem, lecz wszystkie z nich poruszają się po podobnej stylistycznie osi – od slow disco, do tropical house’u, po drodze zahaczając o wspomniany afrobeat czy funk. Levitation brzmi jak wspomnienie ciepłych, letnich nocy, które nie maja ochoty się kończyć.

Makez. Disco wieczorową porą

Późnowieczorne disco w wydaniu duetu mieni się bogatymi refleksami. Ciepłe, syntezatorowe brzmienie dalekie jest od pozbawionych duszy, syntetycznych układanek.

Levitation to idealna propozycja dla fanów takich postaci jak Folamour, Hunee czy Demuja. Zresztą pierwszy z wymienionych zaprosił duet do zremiksowania utworu If We Were Children Again, którego jest współautorem. Edit od Makez wylądował na EPce i jest jednym z jej najmocniejszych punktów.

Mam nadzieję, że nie zapomnimy o Levitation, gdy w końcu będzie już można podzielić się muzyką z ludźmi na żywo. Wówczas Red Island czy wspomniany If We Were Children Again zapewne narobi sporo zamieszania na parkiecie.

Makez. Nowa EPka już w sieci

EPka na winylu trafiła do sprzedaży już 13 listopada, z kolei dziś premierę ma wersja cyfrowa. Wydawnictwo ukazało się nakładem nowojorskiej wytwórni Let’s Play House, tej samej, w której pojawiło się poprzednie dzieło Makez, Elevation EP. W portfolio labelu z Brooklynu znajdują się pozycje od takich twórców jak m.in. Jacques Renault, HNNY czy COEO.

Niespodzianek nie ma końca

Przy okazji premiery cyfrowego wydania swojej nowej EPki, Makez przygotowali małą niespodziankę. Duet opublikował dziś nowy remiks. Tym razem Holendrzy wzięli na warsztat utwór Gabriels – Love And Hate In A Different Time, a swoją interpretację opatrzyli wymownym tytułem Makèz Empty Dancefloor Edit.