Jonas Saalbach – Warszawa, Lekko Techno i pierwszy występ o ponad roku
Jonas Saalbach / Balcony Session
Jonas Saalbach wraca do Polski
Gościem specjalnym zaplanowanej na najbliższy piątek imprezy w Warszawie Głównej będzie Jonas Saalbach, pochodzący z Niemiec i aktualnie mieszkający w Berlinie, DJ i producent. Wydający swoją muzykę w takich wytwórniach jak Einmusika Recordings, Bedrock czy jego własnej Radikon, po dość długim rozbracie z Polską wraca do naszego kraju zaprezentować swoją przepełnioną emocjami i instrumentami perkusyjnymi muzykę. W związku z wydarzeniem poprosiliśmy jego twórcę, Piotra Kalickiego, o krótki komentarz:
Wydarzenie ma być początkiem czegoś nowego, nowym rozdziałem dla marki Lekko Techno. Choć tworzyliśmy już imprezy z zagranicznymi artystami, piątkowe wydarzenie ma pozwolić nam wyznaczyć nowy kierunek, który postanowiliśmy obrać. Duża, nowa i niezwykle ciekawa przestrzeń jaką jest Warszawa Główna spowoduje, że wszyscy zapamiętamy tę imprezę na bardzo długo. Ważna jest też oprawa wizualna, a o tę nie musimy się martwić. Klub w którym odbędzie jest wydarzenie wyposażony jest w bardzo dużą ilość techniki, co jest kluczem przy tego typu wydarzeniach.
Fot. Warszawa Główna
Jonas Saalbach i pasująca układanka
Jonas Saalbach ma na swoim koncie występy na 5 kontynentach. Występował w Australii, Egipcie, Indiach, Libanie, Meksyku, Tunezji, Turcji, Zjednoczonych Emiratach Arabskich czy Stanach Zjednoczonych. Niemiec znany jest z niesamowitych występów na Burning Man i Fusion oraz słynnym norweskim klifie Preikestolen, na którym u boku Einmusik, zagrał zapierający dech w piersiach występ dla cyklu Cercle. Kalicki nie omieszkał wspomnieć także o samym artyście:
Co do samego artysty to jesteśmy dumni, że udało się ściągnąć do Warszawy tak znamienitego gościa. Jego produkcje dla Einmusika czy Steyoyoke to czysta poezja. Prowadzenie przez niego własnej wytwórni, w której wydają obecne czy przyszłe gwiazdy muzyki elektronicznej daje nam pełen sukces. Na koniec warto dodać że support w postaci naszych polskich, lokalnych artystów. Idealnie do siebie pasująca układanka, która da wszystkim mnóstwo radości na parkiecie. Pysh, który aktualnie przebywa w Berlinie i wydaje dla tych samych wytwórni jak Jonas Saalbach, czy Adam Obrębski, który bije na głowę nawet największe gwiazdy pod względem selekcji. Jeżeli chodzi o mnie to zagram po Jonasie Saalbachu i zamknę całą imprezę, więc szykujcie się na długie poranne godziny.