Bandcamp wesprze artystów w czasie pandemii

Covid-19 rujnuje branżę muzyczną. Bandcamp nie pozostaje obojętny

Wirusem Covid-19 zainfekowani są nie tylko ludzie, ale również liczne gałęzie gospodarki. Branżą, która wyjątkowo dotkliwie odczuwa skutki szerzenia się koronawirusa jest z pewnością branża muzyczna. Na całym świecie zamyka się kluby i sale koncertowe, artyści odwołują swoje trasy, pod znakiem zapytania stoją letnie festiwale. Dochodzi nawet do tego, że niektóre kluby muzyczne zamieniają się…w magazyny żywności.

Wszystko to sprawia, że wielu muzyków – którzy nie są megagwiazdami i funkcjonują na tzw. scenie niezależnej – z dnia na dzień pozostało bez środków do życia. Praca w branży muzycznej to najczęściej wyłącznie umowy o dzieło i niewielkie oszczędności. Nie wiadomo jeszcze, czy artyści i zespoły doczekają się jakiegoś konkretnego, systemowego wsparcia. Podpisy pod specjalną petycją w tej sprawie, nawołującą rząd do pomocy dla środowiska eventowo-muzycznego, zbierane są np. w Wielkiej Brytanii, o czym pisaliśmy tutaj.

Kup bilet na dowolny koncert lub imprezę!

Znajdź Bilety

---

Bezpieczne i proste zakupy

Bandcamp rusza na ratunek. Wszyscy mogą się przyłączyć

Na szczęście artyści mogą liczyć również na liczne oddolne inicjatywy, mające na celu wsparcie ich w tym trudnym czasie. Jeden z najbardziej popularnych na świecie sklepów internetowych, Bandcamp, zapowiedział właśnie, że zrzeknie się udziału w przychodach ze sprzedaży w piątek 20 marca (od północy do północy czasu pacyficznego). Dzięki temu cały zysk z internetowej sprzedaży muzyki trafi do wykonawców.

Może to zabrzmi banalnie, ale wg nas najlepszym sposobem na pomoc artystom jest bezpośrednie wsparcie finansowe. Mamy nadzieję, że dołączycie do nas w piątek oraz przez najbliższe miesiące, kiedy będziemy gorąco wspierać artystów w tym trudnym czasie – powiedział Ethan Diamon, Co-Founder & CEO Bandcamp

Bandcamp od ponad 12 lat pomaga promować niezależnych twórców

Bandcamp to nie tylko zwykły sklep muzyczny, ale również platforma do promocji przeznaczona głównie dla artystów niezależnych. Artysta, który chce sprzedać swoją muzykę poprzez Bandcamp, posiada własną mikrostronę, na której zamieszcza albumy lub pojedyncze utwory. Strona pobiera 15% od ceny zakupionej muzyki oraz 10%, jeśli zarobki za dany album przekroczą 5000 dolarów. Serwis umożliwia również sprzedaż nośników fizycznych.

Muno też pomaga branży muzycznej! Dołącz do nas!

Jako fani, odbiorcy i popularyzatorzy naszej rodzimej, szeroko pojętej muzyki elektronicznej nie pozostajemy obojętni na ciężką sytuację, w jakiej znaleźli się obecnie polscy artyści. Chcemy wspierać zarówno ich, jak i wytwórnie publikujące swoją muzykę na Bandcamp. Dlatego ruszyliśmy właśnie z akcją #spreadmusicnotvirus. Na czym ona dokładnie polega?

Stworzyliśmy coś na wzór katalogu polskich twórców i wydawców. Warunek, by mogli się tu znaleźć, był jeden: konto w serwisie Bandcamp. Wybraliśmy ten serwis streamingowy, dlatego, że w możliwie sprawiedliwy sposób rozlicza się z artystami, których muzykę publikuje. Do tego jest miejscem, który w szczególności upodobali sobie muzycy elektroniczni.  Na naszą decyzję wpływ miał również fakt, że Bandcamp w dniu 20 marca, postanowił, iż kwota, za którą zostanie kupiona muzyka lub merch danego artysty, trafi do niego w całości, bez jakichkolwiek prowizji.

Chcemy również, aby akcja #spreadmusicnotvirus trwała jak najdłużej. Będziemy uzupełniać nasz katalog i tworzyć miejsce, gdzie słuchacze będą mogli poznawać polską elektronikę i jej pochodne. Wszystkie szczegóły na temat akcji znajdziecie tutaj.

Pomóżmy wspólnie polskim artystom!