Londyński klub zamienia się w… magazyn żywności
W dobie globalnej epidemii liczą się każde ręce zdolne do niesienia pomocy potrzebującym. Z doskonałą inicjatywą wyszedł jeden z londyńskich klubów.
Klub staje do walki z koronawirusem
Kluby – spore przestrzenie na co dzień wypełnione po brzegi rządnymi tańca i zabawy imprezowiczami. Dziś, w czasach, gdy wielu z nas czyta te słowa w domowym zaciszu, pracując z tzw. home office, wizja imprezy w swoim ulubionym lokalu wydaje się równie odległa co premiera nowego albumu Portishead.
Zakaz zgromadzeń powyżej 50 osób paraliżuje działanie klubów, jak i całej branży muzycznej w ogóle. W obliczu ostatnich wydarzeń jeden z londyńskich przybytków postanowił przyłączyć się do walki z koronawirusem i nieść pomoc najbardziej potrzebującym.
Studio 338 zmienia charakter działalności
Jak wiadomo sytuacja na Wyspach jest niezwykle nieciekawa. Przyczyną takiego stanu rzeczy jest nietrafiona strategia epidemiologiczna, którą obrał we wczesnej fazie rozwoju sytuacji angielski rząd. Strategia, z której zaczyna się już wycofywać.
W obliczu poważnego zagrożenia dla społeczeństwa z pomocą ruszył klub Studio 338. Jak czytamy na profilu managera muzycznego i eventowego klubu:
Tak więc jesteśmy we wczesnej fazie przekształcenia 338 w bank żywności/centrum jej przechowywania/dystrybucji, by móc dostarczać żywność dla osób starszych i bardziej narażonych na infekcję w Południowym Londynie. W tej chwili, jednym z głównych priorytetów jest zapewnienie aby osoby najbardziej zagrożone nie były zmuszone do wyjścia, pozostały w domu u mogły mieć przy sobie niezbędne do przeżycia artykuły.
Właściciele klubu apelują również do młodszych uczestników imprez, by włączyli się w akcje dostarczania żywności potrzebującym. Co więcej, zaraz po zniesieniu kwarantanny zapowiadają huczną imprezę na cześć wszystkich niosących pomoc w tych trudnych chwilach.
Ten piękny gest pokazuje w jak trudnych czasach przyszło nam żyć. Z perspektywy pierwszego tygodnia kwarantanny przyznać trzeba, że branża klubowa (może z małymi wyjątkami, vide zeszłotygodniowa impreza w Tresorze…) spisuje się na medal! Oby więcej takich inicjatyw. Dziś wszyscy musimy wykazać się empatią!
Przypomnijmy, Studio 338 to klub, z naprawdę trudną historią, o której więcej możecie dowiedzieć się z tego filmu:
Studio 338: Two years on
