Koniec Scootera, jakiego znamy?
Po decyzji o odejściu dwóch członków trio, na chwilę obecną Scooter jest solowym projektem H.P. Baxxtera.
Scooter – H.P. Bexxter solo?
Po tym, jak Sebastian Schilde, klawiszowiec elektronicznego aktu, ogłosił swoje odejście za pośrednictwem Instagrama, z zespołu odchodzi również Michael Simon, który był związany z nim od 1998 roku – początkowo jako technik, a od 2006 jako oficjalny członek zespołu. Oficjalne konto zespołu Scooter na Instagramie potwierdziło tę wiadomość w szczegółowym poście:
Jesteśmy bardzo wdzięczni Michaelowi Simonowi za jego lojalność, energię, zaangażowanie i wkład muzyczny na przestrzeni lat.
Jak podaje niemiecki Groove Magazine, powołując się na kierownictwo zespołu, Michael Simon będzie nadal pracował w wydawnictwie muzycznym grupy.
Opisanie twórczości Scootera oraz jego wpływu na popkulturę, modę w dużym skrócie jest… po prostu niemożliwe. Zespół powstał po rozpadzie kapeli Hansa Petera Geerdesa, czyli H.P. Baxxtera – Celebrate the Nun, w 1993 roku w Hamburgu. Scooter to prawdopodobnie najpopularniejszy niemiecki zespół na świecie, a głos H.P. Baxxtera słyszał chyba każdy, bez względu na gust muzyczny. Podczas prawie trzech dekad na scenie próbowali swoich sił w większości gatunków muzyki klubowej, jakie były w danym czasie na topie – happy hardcore, techno, jumpstyle, hardstyle, a nawet… dubstep. Dzięki niebywałej energii, jaką dają na żywo, uważa się ich za prekursorów tego, co dziś nazywamy EDM-em. Dzięki takim hitom jak Maria, Friends, How Much is The Fish, Hyper Hyper, Fire na zawsze wpisali się w sercach słuchaczy. Szczególnie w krajach byłego bloku wschodniego, ponieważ ich muzyka była na przełomie wieków niczym most między zachodem a wschodem. Wydali aż 20 płyt długogrających – sprzedali ponad 30 milionów płyt i zdobyli ponad 80 złotych i platynowych nagród. W tym roku zagrali na chorzowskim FEST Festivalu. Na przestrzeni lat skład zespołu wielokrotnie był modyfikowany – naturalnie jedynym stałym członkiem pozostawał H.P. Baxxter. Na ten moment nie wiadomo jeszcze, kto uzupełni zespół w przyszłości.