Polska elektronika: projekty, które zawiesiły działalność (część 2.)

fot. Viadrina / Facebook
Artykuł Felieton
Viadrina

Dzień dobry! Pierwsza część zestawienia polskich projektów i zespołów sceny elektronicznej, które przestały nagrywać lub zawiesiły działalność, wzbudziła spore zainteresowanie wśród naszych czytelników. Pisząc artykuł miałem w głowie, że wiele ważnych postaci pominę, dlatego bardzo dziękuję za liczne komentarze, które uświadomiły mi, że w pierwszej części wymieniłem sporo aktów koncertowych, a zabrakło szczególnie tych najważniejszych projektów dla polskiej sceny klubowej i tanecznej początku drugiej dekady XXI wieku. Panie i Panowie – oto kolejna część zestawienia pełnego wspomnień i dobrej muzyki. Jest grudzień, więc możemy wspominać, ile wlezie, także jeśli ponownie czegoś nie widzicie, to dajcie znać w komentarzach. Zapraszam!

Ptaki

Lata aktywności: 2012-2016

Ptaki był projektem doświadczonych warszawskich didżejów i producentów Jaromira i The Phantoma. W 2012 zadebiutowali jako duet w katalogu The Very Polish Cut-Outs. Ich twórczość oparta na samplach klasycznych polskich utworów muzyki pop oraz disco zdefiniowała brzmienie wytwórni oraz osiągnęła niebywałą popularność zarówno w kraju, jak i za granicą, a w szczególności utwór Krystyna. W 2016 roku duet Ptaki ogłosił zakończenie działalności – członkowie skupili się na solowych projektach.

Biletomat.pl

Kup bilet na dowolny koncert lub imprezę!

Znajdź Bilety

Bezpieczne i proste zakupy

Ptaki – Krystyna

Chmara Winter

Lata aktywności: 2011-2013

Tandem szczecińskich didżejów i producentów Barłomieja Chmary i Krzysztofa Wintera był jednym z najważniejszych projektów Pets Recordings początku drugiej dekady XXI wieku. W tamtym okresie klip do wyjątkowego kawałka Powidlo często można było zobaczyć w Czwórce, kiedy jeszcze nadawała w telewizji. Pomimo sukcesu i bardzo dobrego przyjęcia przez publiczność, Chmara Winter zaledwie po 2 latach ogłosili koniec działalności.

Chmara Winter – Powidlo

Viadrina

Lata aktywności: 2010-2015

Nazwa Viadrina, co po łacinie oznacza „nad Odrą”, w kontekście pochodzenia obu członków nie była przypadkowa. Duet didżejsko-producencki Wrocławianina Mateusza Kazuli oraz Szczecinianina Konrada Ślazyka był jednym z pierwszych polskich duetów klubowych, który (podobnie jak Catz 'n Dogz) osiągnęli sukces na Zachodzie. Owocny początek działalności, obfitujący w wiele udanych wydawnictw, doprowadził ich do samej Ellen Allen. Wydali EP-kę w oficynie uznanej berlińskiej didżejki i producentki BPitch Control, a także występowali w tak egzotycznych lokalizacjach, jak Meksyk czy… Nowosybirsk! Duet zakończył działalność w 2015 roku.

Viadrina – Shining

Bueno Bros

Lata aktywności: 2009-2014

To kolejny świetny przykład polskiego, klubowego duetu, który został doceniony za granicą. Bazujący w Londynie bracia TrzcińscyMarcin oraz Michał, zaczynali od występów w Aquarium i The Egg, a następnie współpracowali z zespołem HEY przy produkcji ich płyty re-MURPed. W kolejnych latach duet często grywał na festiwalach w Polsce oraz za granicą m.in. w Brighton. Duet wydał swoją ostatnią EP-kę Little G w 2014 roku, a rok później pod egidą ich własnego labelu Sensefloor wyszedł album projektu Venter.

Bueno Bros – EARMS

Mooryc

Lata aktywności: 2012-2016, 2019-2020

Projekt bazującego w Berlinie, a pochodzącego z Poznania producenta Maurycego Zimmermana łączył muzykę klasyczną z delikatnym klubowym vibem. Na koncie ma dwa albumy długogrające – bardzo dobrze przyjęty debiut Roofs z 2013 oraz ostatni Wiped Out wydany trzy lata później. Przy okazji premiery tego drugiego artysta na łamach Rytmy.pl podzielił się swoją niechęcią wobec popularyzacji social mediów. Mooryc nie zniknął ze sceny całkowicie – o ile jego solowy projekt jest od lat w zawieszeniu, tak artysta współtworzy inne projekty. Ostatnio pojawił się na płycie Krzysztofa Dysa.

Mooryc – Jupiter

Bass Astral x Igo

Lata aktywności: 2015-2021

Definitywnie jeden z największych fenomenów polskiej sceny muzycznej, którego twórczość wyniosła muzykę klubową i elektroniczną do mainstreamu. Duet Igora Walaszka i Kuby Tracza zaczynał pod aliasem w 2009 jako Clock Machine, by ostatecznie w 2015 obrać kierunek na elektronikę pod nazwą Bass Astral x Igo. Mało który polski projekt muzyczny może się pochwalić tak ogromnym zainteresowaniem, jaki oni stworzyli wokół własnego brzmienia, łączącego delikatną taneczną elektronikę z indie – wyprzedane koncerty, wypełnione po brzegi festiwale, miliony odsłuchów w streamingach. Bez wątpienia osiągnęli największy komercyjny sukces w kraju i czy komuś się to podoba, czy nie, zapisali się na zawsze w sercach słuchaczy, którzy drugą połowę lat 2010. będą kojarzyć przez pryzmat ich muzyki. W sierpniu 2021 duet podjął decyzję o rozwiązaniu projektu.

Bass Astral x Igo – Feeling Exactly

Dick4Dick

Lata aktywności: 2004-2018

Gdańska kapela, która wpisywała się idealnie w modną pod koniec lat 2000. eklektyczną estetykę gitarowo-elektroniczną indietronici, była jednym z czołowych polskich punktów w alternatywnych zestawieniach oraz na lokalnych festiwalach i klubach z niebanalnymi brzmieniami. Na przestrzeni lat Dick4Dick wydali aż 8 albumów – ich ostatni Dick4Dick Is A Woo!Man powstał w 2017 roku, a rok później zespół wrzucił czarne tło na swój profil na Facebooku. Od tej pory nie są aktywni. Czekamy na powrót!

DICK4DICK – Another Dick – Episode I of V

Surowa Kara za Grzechy

Lata aktywności: 2001-2003, 2007

Przezabawny, poboczny, synthpopowy projekt Afrojaxa, a tutaj Jimmy Deana, czyli Michała Hoffmanna, do którego zaśpiewała Ula „Skarlett” Hołub. Duet w ciągu kilku lat nagrał parę kawałków pod wdzięcznym aliasem Surowa Kara za Grzechy – był to hołd dla depresyjnych lat 80. i pastisz polskiej i brytyjskiej muzyki nowofalowej oraz synthpopowej. 1984 został wrzucony do sieci w 2010 roku, wprawiając w konsternację słuchaczy, bo brzmiał zupełnie jakby powstał w latach 80. Jak zwykle bywa, po latach muzyka tego efemerycznego projektu stała się viralem na ciężkie czasy. W 2018 za pośrednictwem Trzech Szóstek wyszła reedycja tego dzieła.

Surowa Kara Za Grzechy – Ona chce się wieszać

The Users

Lata aktywności: 1999

To opus magnum polskiego niezalu schyłku lat 90. – taki nasz polski OK Computer i nie ma tu przesady. Nie idź do pracy to tak naprawdę zapis koncertu grupki (a właściwie supergrupki!) ziomków ze sceny yassowej (Robert Brylewski, Marcin Świetlicki, Ryszard Tymon Tymański, Mikołaj Trzaska, Milo Kurtis, Jacek Olter) w warszawskim Teatrze Małym, który miał miejsce dnia 8 kwietnia 1999. Muzyka The Users jest niczym poetycka pocztówka Polski roku 1999 zakrapiana w alkoholu i psychodelikach.

The Users – Umar Babilon Umar



Polecamy również


Imprezy blisko Ciebie w Tango App →