Selekcja. Prncs Error dla Muno.pl: „Najważniejsza jest świadoma publiczność”
Zaproszenie dzisiejszej bohaterki do naszych muzycznych progów było kwestią czasu. Kiedy pierwszy raz usłyszeliśmy ją w jednym z wrocławskich klubów, wiedzieliśmy, że będzie odpowiedzialna za jedną z najbarwniejszych selekcji w historii cyklu. Rozstrzał gatunkowy, w którym porusza się Prncs Error jest godny podziwu. Kupiła nas swoim szaleństwem, w którym ewidentnie znalazła metodę. Zresztą, sprawdźcie sami.
Prncs Error – awangardowe zacięcie z tanecznym pulsem
Myśląc o polskim kolektywie prezentującym egzotyczny kolaż dźwiękowy, podszyty potężnymi uderzeniami basu, jedno z pierwszy skojarzeń pada na Acidtropicálię. Prncs Error (Luiza Pachulska) to postać odpowiedzialna (wraz z A_tropic) za narodziny jednej z ciekawszych muzycznych platform w Polsce, oscylującej wokół takich stylistycznych pojęć jak electro, bass music, house i breakbeat. Acidtropicália pojawiła się w życiu Prncs naturalnie, będąc efektem jej przeprowadzki do Wrocławia.
Świadomą odbiorczynią muzyki elektronicznej zaczęłam być 8 lat temu po przeprowadzce do Wrocławia. Wtedy zaczęłam eksplorować wszystko to, co duże miasto mogło mi zaoferować. Poszukując i rozwijając swój własny gust muzyczny wiedziałam, że potrzebuję większej różnorodności i stąd narodził się pomysł na założenie kolektywu muzycznego Acidtropicalia, i to ten moment uważam za przełomowy. Od tego czasu muzyka pochłonęła mnie całkowicie i zaczęła być istotną częścią w moim życiu.
Słuchając setów Prncs Error można mieć sporą zagadkę, z jaką muzyką przychodzi nam się zmierzyć. Jak sama przyznaje, ma wiele muzycznych wkrętek, głównie electro, ghettotech, breaki i coraz częściej rave’ujące techno. Zaintrygowani? Na dokładkę wspomina o fascynacji produkcjami z wytwórni Your Character z Tbilisi czy brytyjsko-australijskiej wytwórni Steel City Dance Discs. Tak, my też musieliśmy to sprawdzić.
Prncs Error – energia, eklektyzm, emocje
Bardzo ważną postacią na początku muzycznej przygody Luizy była francuska królowa electro.
Największe wrażenie w tamtych czasach zrobiła na mnie Miss Kittin. Przyciągnęła moją uwagę swoimi energetycznymi i tanecznymi utworami oraz chłodnym głosem. Właśnie wtedy zaczęłam diggować i wkręcać się w
muzykę electro.
Bardzo konkretnie wypowiada się na temat aktualnej sceny klubowej w Polsce, na której woli dostrzegać jej pozytywy. Cieszy ją więcej kobiet czy osób queerowych w line-upach, obecność nowych i ciekawych kolektywów, czy muzycznych wydarzeń, w których chętnie uczestniczy. Występując w ważnych ośrodkach z muzyką elektroniczną jak Jasna 1, Ciało, Transformator oraz będąc częściach takich festiwali jak Massif, WROSound i Summer Rave, zdążyła wyrobić sobie zdanie na temat priorytetów w trakcie swoich występów.
Najważniejsza podczas grania jest dla mnie świadoma publiczność. Mam na myśli uczestników, którzy pojawiają się na wydarzeniu z chęcią słuchania muzyki czy zanurzenia się w jeszcze nieznanych dla nich dźwiękach. Uważam to za nadrzędny czynnik wpływający na energię, która wytwarza się podczas seta każdego DJ-a czy DJ-ki.
HALOPOPIERDOL Podcast 46 – Prncs Error
Didżejskie sety Prncs Error we wszelkich odmianach połamanych rytmów zachwycają wręcz akrobatyczną zręcznością. Urzekła nas swoimi fascynacjami – w gronie artystów, z którymi marzy dzielić scenę znajdują się w końcu takie postaci jak Nite Fleit, ANZ, SVVZ, DJ Karawai, L Major i Mani Festo. Zapytana o ostatnią inspirację, wspomina o speed garage i „słuchaniu sobie klasyków wytwórni Rip Groove”. Oddajemy Was w ręce Prncs Error i jej cholernie udanej próbie przełamywania schematów w muzyce.
Selekcja. Prncs Error dla Muno.pl
Ostatni utwór/album, który kupiłaś
Sedgwick – Belief System
Absolutny banger.
Pierwszy utwór/album, który kupiłaś
Lokane – In the Trap
Nadal lubię słuchać tego utworu, wspominając dawną muzyczną zajawkę.
Utwór, który nigdy nie opuszcza Twojej torby z płytami/pendrive’a
SKUUM – Forza (Luz1e’s Killah Cut)
Szybki i dynamiczny remiks utworu FORZA w elektro interpretacji od Luz1e na przemian z wersją oryginalną. Cała EPka jest jedną z moich ulubionych wydawnictw z 2020 roku.
Ulubiony utwór grany do znudzenia na początku kariery
Dj Plead – Salt and Pepper
Na początku mojej muzycznej drogi byłam zaciekawiona twórczością Dj Plead’a, a w setach sięgałam po muzykę perkusyjną z wytwórni Nervous Horizon, z którą jest związany. Przede wszystkim fascynowała mnie jego unikalność w budowaniu hybrydowych kompozycji.
Utwór, który jest w stanie poderwać najbardziej oporny tłum
Aloka – Data Writer
Produkcje wychodzące z wytwórni Typeless mają zaskakująco sporo muzyki dla opornych.
Ulubiony utwór, który grasz w ciągu ostatnich 2-3 miesięcy
Detroit Grand Pubahs – weed in the kitchen
Ostatnio mam zajawkę na ten utwór w estetyce booty bass z 2004.
Utwór ulubionego producenta
Drexciya – Black Sea
Witam w podwodnym świecie Drexciya w utworze Black Sea.
Ulubiony utwór na otwarcie setu
Jensen Interceptor – The Fontainebleau
W tym momencie puściłabym ten utwór.
Ulubiony utwór na zamknięcie setu
DJ HEARTSTRING – DIGI. COMING BACK 2 U
Posłużę się ostatnim utworem, którym zamknęłam set podczas kwietniowego debiutu w Klubie Spotkań Poczta Główna w Krakowie (ślę serdeczne pozdrowienia dla Techno Rączki) – uwaga coś dla miłośników transu — zmysłowe i energiczne zakończenie od berlińskiego artysty DJ Hearstring’a.
Utwór na powrót z imprezy nad ranem
Nasty King Curl – Cadillac
🙂
Utwór celebrujący poranek bez kaca
Forest Drive West – Dualism
Energetyczny kawałek od Forest Drive West. Właściwie to na kacu też warto posłuchać.
Utwór, na którego prośbę o zagranie akurat się zgodziłaś
Haha, jeszcze nie dałam się przekonać na żaden request.
Guilty pleasure, którego nie masz oporów, by grać
Maté – Bailandozz
Edycja Bailando w wersji słuchalnej 🙂
Trzy utwory, które definiują moją selekcję
W pierwszej chwili pomyślałam o…
Viers – Innocence
Yermak – Bass Things
Shawn Cartier – Parking Lot
Sharda – It’s Alright
Album, który lubisz, a który nie ma nic wspólnego z tym, co grasz lub tworzysz
Patrice Rushen – Straight From The Heart
Album Patrice Rushen z 1982 roku, Straight From The Heart jest od trzech lat na liście moich najbardziej uwielbianych.