Park Hye Jin łączy siły z Nosaj Thingiem

News
Park Hye Jin Nosaj Thing

Efekt współpracy Park Hye Jin i Nosaj Thinga ukazał się pod szyldem wytwórni Ninja Tune. Kilka miesięcy wcześniej renomowana oficyna przygarnęła południowokoreańską producentkę pod swoje skrzydła.

K-house – z Korei Południowej na światowe parkiety 

W ostatnim czasie bookerzy i diggerzy zaczynają odważniej sięgać wzrokiem poza Europę i Stany Zjednoczone, zaglądając do różnych zakamarków międzynarodowego clubbingu. To niepodważalnie ważny trend o tyle, że otwiera furtkę nowym konwencjom, stylom i gatunkom, przełamując stereotypy dotyczące muzyki elektronicznej. Ekspresja, rytm i trans na każdej szerokości geograficznej przybierają inne postacie. Na Islandii mrożą chłodnym, organicznym techno, w Ameryce Południowej wchodzą w dialog z latynoskimi naleciałościami, a u Ugandyjczyków manifestują się nieznośnie szybkim gqom.

Osobny mikroświat tworzą też producenci zaliczani do nurtu k-house, o którym w ubiegłym roku na łamach Muno pisał Hubert Grupa. Outsiderskie brzmienie doskonale pasowało do kulturowej mozaiki Seulu drugiej dekady XXI wieku. Prężnie rozwijające się dziedziny streetartu i streetwearu, i rosnąca w siłę kultura klubowa, zwłaszcza ta niszowa, uciekająca przed zalewającą Azję modą na EDM, potrzebowały odpowiedniej, pasującej do siebie oprawy dźwiękowej. Podobnie jak wiele rzeczy w Korei, trudno było ją zaimportować. Należało ją stworzyć – opowiadał wtedy. Niepisaną przodowniczką stylu okazała się być Peggy Gou, jednak artystka w ostatnich tygodniach nie ma dobrej prasy. Z tronu królowej k-house’u powoli strąca ją Park Hye Jin.

Biletomat.pl

Kup bilet na dowolny koncert lub imprezę!

Znajdź Bilety

Bezpieczne i proste zakupy

Park Hye Jin – I Don’t Care

Rok Park Hye Jin

Gdyby wskazać kogoś, dla kogo trefny rok 2020 był łaskawy, w czołówce z pewnością znalazłaby się południowokoreańska producentka. Po premierze entuzjastycznie przyjętego albumu If U Want It złapała wiatr w żagle i zaczęła być na celowniku wszystkich spragnionych nowego, nieoczywistego house’u. Zagrała na wielu europejskich festiwalach (w tym Audioriver), zebrała grono fanów, a w czerwcu zaprezentowała nowy materiał. EP-kę How Can I wydała z pomocą renomowanej wytwórni Ninja Tune, gdzie pojawiła się w gronie debiutantów obok Bicepa DJ Boring. Muzykę producentki usłyszymy także w najnowszej odsłonie popularnej gry piłkarskiej FIFA 21. Park Hye Jin współtworzy jej soundtrack wraz z Dua Lipą czy formacją Royal Blood.

Park Hye Jin – Like This 

Koniec roku z Nosaj Thingiem

Choć powoli nadciąga czas końcoworocznych podsumowań, DJ-ka bynajmniej nie zamierza odpoczywać. Po udanej kooperacji z Devem Hynesem, szerszej publiczności znanym jako Blood Orange, Hye Jin prezentuje efekt współpracy z Nosaj Thingiem. Jason Chung, bo tak naprawdę nazywa się Amerykanin, w ostatnim czasie niestrudzenie eksploruje rejony trip-hopu, ambientu i beatmakingu. Nie inaczej dzieje się w utworze Clouds, do którego dołożył trzy grosze. Jego stonowany elektroniczny podkład zgrabnie koresponduje z wyważoną nawijką Koreanki, ukazując kolejne oblicze outsider house’u. Choć piosenka najprawdopodobniej nie zapowiada większego wydawnictwa duetu, trzymamy kciuki, że artyści w przyszłości nie raz spotkają się za konsoletami.

Park Hye Jin ft. Nosaj Thing – Clouds 



Polecamy również


Imprezy blisko Ciebie w Tango App →