Joana – Save Your Tears EP
Recenzje
Info
Czy jest coś muzycznie wspanialszego od klimatu tworzonego przez dj-a oraz bawiących się do jego dźwięków ludzi? Otóż jest. Nie wiem jak wy panowie, ale mi miękną nogi, kiedy widzę panią dj-kę czy producentkę, których nadal w naszym kraju jak na lekarstwo.
Serce raduje się na wieść, że kolejny przesłuchiwany materiał jest z Polski. Sprawczynią niespodzianki jest Joana, której debiutancka EPka „Save Your Tears” nie pozwala przestać wciskać play. Lekko melancholijny „Save Your Tears” z wibrującym basem, zapętloną, kołyszącą melodią oraz pociętymi wokalami przypomina trochę letni klimat Cadenzy, szalonego Frivolousa.
Kunszt producencki potwierdza „Too Much Is Not Enough”. W przeciwieństwie do ułożonego stylistycznie pierwszego numeru, ten jest bardziej nieprzewidywalny, a słyszalna w oddali trąbka oraz mnogość przefiltrowanych męskich „plemiennych” okrzyków dają poczuć nawet „ciary”. Po drodze jest jeszcze świetny deepowy remix Gary’ego Holldmana, który daje lekkie wyciszenie między tymi dwoma bangerami.
Odkładając na bok moje fascynacje paniami producentkami, ośmielę się napisać, że to pozycja obowiązkowa dla każdego, obytego w przeróżnej maści house’owych perełkach. Joana już debiutancką EPką pokazała styl, energię i dojrzałość producencką. Chcę słyszeć jej album. Chcę słyszeć jej miksy i wyszukiwać jej pseudo w festiwalowych line-up’ach.
Tekst: Piotr Lenda
Tracklista
01. Save Your Tears
02. Save Your Tears (Gary Holldman Remix)
03. Too Much is not Enough