V/A – Friends Of Pets [Pets Recordings]
Recenzje
Info
Na mocnych składakach od Pets Recordings zawsze można było usłyszeć Polaków, Catz 'n Dogz zawsze wspierali „naszych” podczas swojej międzynarodowej kariery. Tydzień temu ukazała się kompilacja „Friends of PETS”, z muzyką wyłącznie polskich artystów lub mających polskie korzenie. Retoryka przyjaźni i wsparcia mieszała się w komunikatach prasowych z mocnym politycznym akcentem: „Trump nie reprezentuje większości ludzi w Ameryce, brexit nie definiuje wszystkich w Wielkiej Brytanii, prawicowy rząd nie ilustruje większości Polaków”.
Ale wróćmy do muzyki, bo ta płyta z pewnością ilustruje polski house czy klubową elektronikę. Znajdziemy tutaj takie tuzy jak Kuba Sojka, An On Bast, Jacek Sienkiewicz czy oczywiście Catz 'n Dogz obok świeżych artystów, a szalona okładka, która wydała mi się imprezową interpretacją niekończących się schodów M.C. Eschera zapowiada, że ta płyta na długo zapętli się w plejerach.
Po odpaleniu kompilacji, z głośników wylewają się tropikalne brzmienia od Universo, w których gitara idealnie zlewa się z aktualnym, wakacyjnym klimatem. Z dżungli przenosimy się… w czasie. Następne dwa numery to oldschoolowy house w wykonaniu Das Komplex i Earth Trax, a zaraz po nich imprezowy Sojka i Zietara, po czym znów wracamy do lżejszych brzmień, które tym razem reprezentuje remiks super hitu SLG „Varsovia Marimba” w wykonaniu Kornéla Kovácsa. Ułożenie kawałków raczej jest nastawione na mieszanie emocji, niż na stale i równo rosnące napięcie. Można by tez wrócić do okładkowych analiz, i powiedzieć, że płyta klimatem przypomina tytuł dzieła, które przyszło mi na myśl („Wchodzenie i schodzenie”), ale dajmy już temu Escherowi spokój.
Jednak druga połowa składanki miała mocniejszy przekaz, znalazło się coś nawet dla „technowca”. Można tu było liczyć na utwór Jacka Sienkiewicza, czy brudny „Monofunk” od The Analog Roland Orchestra. Kompilacja zostawia jednak najlepsze na koniec, „Pomiędzy Gęstościami” od Karola Aleksandra zamyka całość i zapada w pamięci. Jeśli chodzi o dźwięk, to wszystko brzmi świetnie i spójnie, ale to akurat nie jest zaskoczeniem przy wytwórni tej rangi.
Wydaniu kompilacji towarzyszyły koszulki z napisami „Too early for techno to late for house” czy „Music not genres”. Te hasła idealnie określają muzycznego ducha składanki. Wszystko się tu miesza i przenika, gatunki i konwencje przestają mieć znaczenie, liczy się tylko dobrze wyselekcjonowana muzyka. Hałsowy didżej, który się zaopatrzy w tę pozycję zyska materiał do grania o każdej porze nocy, a meloman zyska składankę, którą z pewnością będzie „przechodził” w kółko tego lata niczym na niekończących się schodach.
Tracklista
01. Universo – Ubisi
02. Das Komplex – Shadows
03. Earth Trax – Horyzont
04. Kuba Sojka – Walkin Bass
05. Michal Zietara – Petarda
06. SLG – Varsovia Marimba (Kornél Kovács Remix)
07. Adam Port & Jennifer Touch – This Time (Marquis Hawkes Remix)
08. Catz 'n Dogz – Szczecin
09. Newborn Jr. – The Flashback
10. Seltron400 – Świeży Oddech
11. The Analog Roland Orchestra – Monofunk
12. An On Bast – Grateful
13. Jacek Sienkiewicz – Case Filter
14. Till Von Sein & Aera – Dynamite (Das Komplex Remix)
15. Jackname Trouble & Mese – Oocbla
16. Karol Aleksander – Pomiędzy Gęstościami