Donato Dozzy i Anfisa Letyago zabrali głos w sprawie „Rosso Profondo”
Kilka dni temu w sieci wybuchła burza po publikacji Damira Ivicia na włoskim portalu Soundwall, który zarzucił Anfisie Letyago plagiat utworu Donato Dozzy'ego i Anny Caragnano. Dziś sprawę skomentowali sami artyści.
Afera Rosso Profondo – artyści wyjaśniają
Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu, a dokładnie w piątek, 14 października Damir Ivić opublikował na włoskim portalu Soundwall głośny artykuł krytykujący zarówno Anfisę Letyago, jak i całą scenę business techno. Pochodząca z Syberii, a od kilku lat bazująca w Neapolu DJ-ka i producentka wydała kawałek Rosso Profondo, którego wokal przypominał ten z utworu Parola Donato Dozzy’ego i Anny Caragnano. Artykuł przeczytało ponad 13 tysięcy osób i wywołał ogromne oburzenie wśród społeczności techno zarówno we Włoszech, jak i na całym świecie.
Więcej szczegółów: Anfisa Letyago kopiuje Donato Dozzy’ego? „To przedstawienie chciwych klaunów”
Dziś sami zainteresowani podzieli się swoimi spostrzeżeniami z dziennikarzami Resident Advisor. W rozmowie z popularnym portalem Anfisa Letyago zaprzeczyła oskarżeniom, nazywając je „bezpodstawnymi”:
Byłam bardzo zaskoczona, kiedy przeczytałam artykuł na Soundwall. Tytuł dosłownie mówi, że „rażąco skopiowałam” utwór, a to nieprawda. Utwory są różne na wielu poziomach: tekstu, rytmu, melodii i ogólnego zamysłu
– oznajmiła artystka.
Z kolei Donato Dozzy przyznał, że widzi podobieństwo między utworami, chociaż nie oskarżył Anfisy Letyago o plagiat:
Każdy tutaj może usłyszeć oba utwory i stworzyć swój własny pomysł. Widzę podobieństwo, ale problemem nie jest tutaj plagiat lub nie (prawdopodobnie tak nie jest), ale bardziej ogólna postawa wielu producentów, którzy po prostu kopiują i wklejają pomysły innych ludzi i uchodzi im to na sucho. Twórcza postawa od wszystkich – to jest to, za czym głęboko się opowiadam
– podsumował Donato Dozzy w rozmowie z Resident Advisor.