„Wielka inba” KE w metaversum dla… sześciu osób

fot. Cancillería Ecuador + Trailer Park Boys / YouTube
Lifestyle News Technologia
UE

Halo, NRGeek! Ponownie prosimy przyjechać! Nie wiadomo, czy się śmiać, czy płakać, ale w Brukseli wydali sporą sumę na imprezę w metaversum.

Ale plama!

Jeśli jesteś didżejem, producentem albo promotorem, zapewne pamiętasz swoją najgorszą imprezę. Mam dla Ciebie dobrą wiadomość – nawet jeśli frekwencja wyjątkowo nie dopisała, czy sprzęt się popsuł, to i tak nie musiałeś/aś wydać 387 000 euro niczym Komisja Europejska, która postanowiła zrobić sobie imprezę w metaversum. W październiku Bruksela rozpoczęła kampanię, która miała być kolejnym środkiem komunikacji jej postulatów z Internautami. Celem tego ambitnego przedsięwzięcia było edukowanie ludzi na temat planu inwestycyjnego Global Gateway. Program ten jest sztandarową strategią pomocy zagranicznej Komisji Europejskie – 300 miliardów euro zostanie zainwestowane w infrastrukturę na całym świecie, aby „połączyć Europę ze światem”.

Nasza wspólna przestrzeń cyfrowa to idealne miejsce do poznania i zastanowienia się nad globalnymi problemami, aby zmienić naszą wspólną przyszłość

– czytamy.

Według ustaleń reportera z Devex projekt kosztował dział pomocy zagranicznej Komisji Europejskiej wspomnianą sumę 387 000 euro. Na wydarzeniu w metaversum pojawiło się 6 osób [sic!]

Biletomat.pl

Kup bilet na dowolny koncert lub imprezę!

Znajdź Bilety

Bezpieczne i proste zakupy

Jak mogliście się dowiedzieć na początku roku, temat imprez w metaversum, wobec przedłużającego się lockdownu oraz szału na NFT stanowił nie lada ciekawostkę, lecz rzeczywistość szybko zweryfikowała, że to po prostu nie działa. Vince Chadwick, reporter Devex, który brał udział w wydarzeniu, napisał na Twitterze:

Jestem tutaj na „galowym” koncercie w metaversum unijnego departamentu pomocy zagranicznej o wartości 387 000 euro. Po początkowych rozmowach z mniej więcej pięcioma innymi ludźmi, którzy się pojawili, jestem sam – kontynuował.

Poinformował również, że pracownicy Komisji sami nie byli zbyt zadowoleni, a jedna osoba nazwała metaversum „cyfrowym śmietnikiem”, a inna określiła projekt „przygnębiającym i zawstydzającym”.

Obowiązkiem Komisji Europejskiej jest informowanie obywateli UE o jej bieżących działaniach. Ta kampania spełnia ten obowiązek i poprzez innowacyjne środki komunikacji, takie jak Metaverse, ma na celu dotarcie do odbiorców, którzy nie mają dostępu do tradycyjnych źródeł informacji UE

– komentuje porażkę jeden z rzeczników KE.



Polecamy również


Imprezy blisko Ciebie w Tango App →