TOP 10 europejskich klubów, w których usłyszymy najlepszy soundsystem

The only good system is a Sound System

Nie będzie dobrej imprezy w klubie z kiepskim nagłośnieniem. Kropka. Świadoma publika, najlepsze wizualizacje i światła, światowe bookingi – nic nie pomoże, jeśli muzyka nie wywołuje adrenaliny, ciarek i chwil uniesienia. Stawiamy tezę kontrującą – może wiele zabraknąć, ale jeśli przyjdzie nam słuchać dobrej muzyki z potężnego soundsystemu, może on uratować każdą imprezę.

Doskonale pamiętamy jedną z holenderskich edycji Time Warp – wielomilionowy budżet, technika na najwyższym poziomie, artyści z najwyższej półki. Richie Hawtin dwa tygodnie przed wydarzeniem zapowiedział swój występ jak coś, czego jeszcze wcześniej nie próbował. Znając jego technologiczną miłość i bliską relację z festiwalem, można było przypuszczać, iż doświadczymy kosmicznego, audiowizualnego spektaklu. Co się okazało? Na dwie godziny kazał wyłączyć wszystkie wizualizacje i światła, zapalając wyłącznie małą żarówkę nad głową. Nagłośnienie podkręcone do maksimum, tańczące masy po ciemku, z widoczną, świecącą blond grzywką Hawtina. Czy ktoś miał z tym jakiś problem? Ludzie zwariowali, zaś tamto doświadczenie to jedna z najlepszych rzeczy, jakie przytrafiły się w historii festiwalu.

Kup bilet na dowolny koncert lub imprezę!

Znajdź Bilety

---

Bezpieczne i proste zakupy

Tech Talk: Tony Andrews, CEO Funktion One

Soundsystem jest najważniejszym filarem budującym imprezę i nie można się z tym sprzeczać. Poniżej przedstawiamy 10 topowych, europejskich klubów, w których właściciele postawili nagłośnienie na pierwszym miejscu. Czy im się opłaciło? Kluby obrosły w legendę, przyjmując co weekend rzesze pielgrzymek techno turystów z całego świata. Przy okazji zapytaliśmy o wrażenia rodzimych DJ-ów, którzy mieli zaszczyt wystąpić w niektórych z tych miejsc.

Berghain, Berlin

Pamiętacie swoje pierwsze doświadczenie z tym miejscem? Wejście na pierwszy, drżący schodek prowadzący do technicznej krainy hedonizmu? Takich rzeczy się nie zapomina. Legendarny status tego miejsca należy łączyć z równie ikonicznym soundsystemem. Nagłośnienie dostarcza brytyjska firma Funktion One i pozostaje on jedną z najważniejszych wizytówek słynnego producenta audio. Polecamy sprawdzić na klasycznych klubnachtach z Marcelem Dettmannem czy Fiedelem, ale równie imponująco wybrzmiewają tam gabberowe imprezy. Na te nie przychodźcie bez zatyczek do uszu.

Ciężko o lepszy sprzęt do nagłaśniania imprez techno, a w Berghain został on zainstalowany i zestrojony w doskonały sposób, gdyż ma się wrażenie otulenia dźwiękiem, a nie bycia bombardowanym poszczególnymi częstotliwościami (tak czy owak selektywność tego systemu jest just wow). Moja ulubiona cecha dobrych sound systemów klubowych: słyszysz wszystko, a wciąż jesteś w stanie rozmawiać na parkiecie. Z pewnością jest to też zasługa dobrego przygotowania akustycznego miejsca, co zadziwia w tak surowo urządzonym miejscu jakim jest Berghain.

– Dtekk

Fabric, Londyn

O widmie zamknięcia londyńskiej świątyni w 2016 roku usłyszał cały elektroniczny światek. Fabric od zawsze pełnił rolę pomnika brytyjskiej kultury klubowej, który zasłynął z niedorzecznie dobrego nagłośnienia. Na wszystkich trzech scenach usłyszymy krystaliczny sound, ale to Room One pozostaje jednym z najlepszych w Europie pod względem dźwięku. Soundsystem Martin Audio został zaprojektowany we współpracy z kierownikiem technicznym klubu i jest stale ulepszany, aby zapewnić przeżycia na najwyższym poziomie.

W Fabric grałem dwa razy dzięki zaproszeniu LTJ Bukema na jego autorski cykl Bukem in Session. Soundsystem był odczuwalny na całym ciele, a odzież powiewała pod wpływem uderzenia fali dźwiękowej. Ogromne wrażenie zrobił na mnie odsłuch za DJ-ką, to na pewno nie był monitor odsłuchowy. Po mojej prawej stronie w odległości 4-5 metrów stała ściana dźwięku, co powodowało, że sam czułem się jak na parkiecie.

– Robert Ros (ROS addiction)

Lux Frágil, Lizbona

Zbudowany w zabytkowym budynku na nabrzeżu Lizbony, otwarty do godzin witających południowe słońce, Lux Frágil jest najbardziej znanym klubem w Portugalii. Nie bez kozery uznawany jest za jeden z najlepszych klubów w Europie. W środku znajdziemy potężną kombinację sprzętu Funktion One i XTA. Układ dźwięków jest tak imponujący, że stał się ulubionym przystankiem na trasie międzynarodowych DJ-ów. Obok soundsystemu zachwalają prywatną toaletę przymocowaną do DJ-ki.

Ministry of Sound, Londyn

Nie można się tak nazwać, nie mając imponującego soundsystemu w środku. Londyński Ministry Of Sound jest pierwszym klubem na świecie, w którym zostało zainstalowane nagłośnienie w technologii Dolby Atmos. Nie wgłębiając się w techniczne szczegóły, jest to przeniesienie technologii audio z kin do klubów, zapewniające klubowiczom wrażenie trójwymiarowego dźwięku. Soundsystem w Ministry Of Sound został oparty o 60 głośników i aż 22 kanały audio! Nie mamy więcej pytań.

Amnesia, Ibiza

Dlaczego Sven Väth większość swojego życia na białej wyspie spędził w Amnesii? Bo kocha tamtejszy soundsystem. Trzy lata temu akcje klubu poszły mocno do góry, dzięki inauguracji zupełnie nowego, najnowocześniejszego systemu dźwiękowego KV2 Audio. Zapowiedziany jako „najbardziej zaawansowany system dźwiękowy na świecie” mieści się w głównym roomie klubu. Za projekt odpowiada nie kto inny jak zespół z niemieckiego biura KV2 Audio w Berlinie pod batutą Johannesa Kraemera (inżyniera dźwięku dla Richiego Hawtina, festiwalu Time Warp i nowojorskiego klubu Avant Gardner). Unikalna technologia SLA KV2 zapewnia bezprecedensowy poziom zakresu dynamicznego, ultra niskie zniekształcenia, ekstremalną czystość i co najważniejsze, niezrównaną rozdzielczość na odległość.

Czytaj także: An On Bast leci na Ibizę na imprezę Carla Coxa

Elysia, Bazylea

W tym miejscu postawiono najpierw soundsystem, do którego dostosowano odpowiedni parkiet. Jedno z tych miejsc, gdzie nie przychodzi się na imprezę, tylko wspólnie celebrować dźwięk. Ogromna ściana głośników, pośrodku DJ-ka tworzy niemal sakralną atmosferę. W głównym pomieszczeniu zrezygnowano nawet z baru, eliminując wszystko, co mogłoby odwracać uwagę od muzycznych doznań. Inżynierowie soundsystemu Lambda Labs dokonali w tym miejscu cudu. Dwanaście subwooferów ułożono ciasno w trzech rzędach wzdłuż ściany, zalewając pomieszczenie o powierzchni 200 m2 z mocą ponad 100 000 watów – wystarczyłoby to na salę mieszczącą 10 000 osób.

The Block, Tel Aviv

The Block został zaprojektowany z myślą o dźwięku. Całe założenie klubu miało być zbudowane wokół świetnego nagłośnienia. Po postu wiesz, że się uda, jeśli dźwięk będzie głównym celem i filarem klubowego konceptu. To mekka dla muzyki house, która wybrzmiewa tutaj najprawdopodobniej najlepiej na świecie. W line-upie ciężko o techno zawodników, jeśli już, to możemy być pewni, że usłyszymy ich softciarską wersję. Główną dumą The Block jest wykonany na zamówienie analogowy system nagłośnienia, zaprojektowany przez właściciela klubu, Yarona Traxa. Nagłośnienie mocno inspirowane systemami starych klubów Nowego Jorku z lat 70. i 80.

Khidi, Tbilisi

Marzenie o gruzińskiej techno eskapadzie kieruje głównie w stronę Khidi. Wystarczy spojrzeć na zagranicznych DJ-ów pełniących tam rolę rezydentów: Boston 168, Luigi Tozzi, P.E.A.R.L., Phase Fatale, Regal i Stephanie Sykes. Robi wrażenie, prawda? Khidi to klub złożony z dwóch scen, usytuowany u podnóża mostu nad rzeką Mtkvari w samym sercu Tbilisi. Główny room, mieszczący 1000 osób, wyposażony jest w ogromny 4-punktowy system nagłośnienia Funktion One, wspierany przez 12 kompaktowych głośników F1 po bokach, które – wraz z obszernym (minimalistycznym) planem oświetlenia – tworzą serce klubu.

Robert Johnson, Frankfurt

Klubowy skarb frankfurckiej sceny. Robert Johnson to przestrzeń, w której wszystko jest ruchome, całe wyposażenie i wnętrze. W dowolnym momencie można sprawić, że będzie większy lub trochę mniejszy. W środku masz uczucie, że wylądowałeś na dobrej domówce, a nie w komercyjnym klubie. Największe gwiazdy zabijają się, żeby tam zagrać. Ma to mocny związek z usytuowaniem dj-ki na tym samym poziomie co parkiet; intymny związek na linii dj – tancerz jest co najmniej elektryzujący. Pojemność na 250 osób i brak baru przy parkiecie wzmacnia poczucie, że jesteśmy tutaj, aby oddawać się wyłącznie magii dźwięku. Wysokiej klasy soundsystem Martin Audio przyciąga audiofilów z całego świata. Jeden z tych klubów, do którego występu Ricardo Villalobos przygotowuje się tygodniami.

Blitz, Monachium

Blitz to stosunkowo świeży klub, otwarty 5 lat temu w Forum der Technik w Deutsches Museum w Monachium. Z łączną pojemnością na 600 osób Blitz zasila jeden z największych systemów dźwiękowych, jakie kiedykolwiek zaprojektowała firma Void Acoustics. Zamiast kosztować Paulanera na Oktoberfest, powinniście poczuć energię płynącą z tamtejszej głównej sceny. W main roomie znajduje się pierwszy na świecie czteropunktowy, niestandardowy system nagłośnienia Incubus, z monitorami Air Vantage DJ i czterema niestandardowymi głośnikami wypełniającymi firmy Stasys, które dopełniają wrażenia dźwiękowe. Moc jest z nimi.