Nie tylko VTSS i Charlotte. 6 didżejek, które narobią zamieszania w świecie techno

1. Black Lotus

Artystyczna dusza i wschodząca gwiazda sceny techno. Od 2018 regularnie wydaje EP-ki we FLASH Recordings. Aktualnie współpracuje z takimi artystami jak Dustin Zahn czy Temudo, a niebawem ukażą się jej remixy dla Roberta Henke i Second State. Ponadto artystka jest założycielką oficyn Luminal rec. oraz 27. W tej pierwszej wydaje mini-albumy prezentujące szeroką gamę głębokich, hipnotycznych i technicznych brzmień. W drugiej promuje wydawnictwa młodych, nieznanych producentów sceny eksperymentalnej. W 2021 roku podpisała kontrakt z londyńską agencją Primary Talent International, do której należą tak popularne kapele jak The Cure. Pomimo pandemii poza lokalnymi występami w HÖR czy jej domowym klubie KitKat, w tym roku Black Lotus sporo grała po świecie – często można było ją usłyszeć na Półwyspie Iberyjskim, a nie tak dawno wróciła z trasy po Indiach. Nowy rok zapowiada się dla niej wyśmienicie – artystka wystąpi w londyńskim fabric, holenderskim ADE oraz na festiwalu Aquasella.

2. Sara Landry

Odkrycie roku. Teksańska producentka w ciągu ostatnich kilku miesięcy stała się czołową reprezentantką RAW Agency. Artystka od lat rozwijała amerykańską industrialną scenę techno – poza występami w swoim rodzinnym mieście Austin oraz okolicznych stanach grała na największych festiwalach w USA jak Coachella, Red Rocks, Seismic czy Brooklyn Mirage. Wieść o potencjale Sary Landry w Europie rozniosła się błyskawicznie zaraz po wydanym na składance RAW Summer Hits vol. 2 kawałku Skate oraz jej ostatnich kapitalnych występach we Francji. Producentka i didżejka w swoich setach prezentuje selekcję dynamicznych, mocnych i zaskakujących numerów, które zachwycą każdego fana szybkiego techno. Kiedy piszę ten artykuł, artystka jest na fali po wydanej EP-ce dla Possession. W nowym roku będzie o niej tylko głośniej.

Kup bilet na dowolny koncert lub imprezę!

Znajdź Bilety

---

Bezpieczne i proste zakupy

3. Aida Arko

Pochodząca z Wiednia młoda didżejka i producentka ma za sobą udany rok. Jej EP-ki pełne szybkich i agresywnych kawałków były wypuszczane między innymi nakładem tak uznanych wytwórni muzyki klubowej jak Soma czy Suara. Na ten moment wieść o jej talencie na scenie za bardzo nie wyszła poza Austrię oraz sąsiadujące Czechy, ale jestem przekonany, że w nadchodzącym roku będziemy ją mogli usłyszeć w popularnych miejscówkach na Zachodzie oraz u nas w kraju.

4. u.r. trax

Po raz pierwszy o francuskiej artystce Ines Boullant zrobiło się głośno w kwietniu 2020, po premierze jej hitu Folge Mir. Utwór ze składanki KAOS, czyli oficyny Hectora Oaksa, wylądował wraz z wideoklipem na kanale HATE, gdzie został bardzo ciepło przyjęty przez środowisko. Możemy być zgodni, że gdyby nie pandemia, to u.r.trax grałaby regularnie. Pod koniec 2021 artystka wydała EP-kę U R TRA​$​H dla Lobster Theremin, gdzie potwierdziła swoją wysoką formę. Ostatni utwór z wydawnictwa zremiksował jej norweski kolega MRD, który w mojej opinii jest jednym z największych objawień ostatnich lat na scenie techno. Czekamy na więcej!

5. Adiel

W swoich setach włoska didżejka i producentka Adiel często żongluje między gatunkami – nawet jeśli są w nich jakieś minimalistyczne elementy, to po chwili dostajemy kolejną paletę przeróżnych dźwięków. Jej sety zadowolą techno purystów tak samo jak i miłośników psytrance’u. Latem wystąpiła u boku Francois X na serbskim EXIT Festivalu. Niech Was nie zmyli jej jedyne wydawnictwo z 2021 – spokojna i wyważona EP-ka Method niewiele oddaje z jej potencjału. Jeśli Adiel przeniesie na swoje kolejne wydawnictwa choć trochę więcej energii, emocji, różnorodności i wariacji, jakie prezentuje w swoich setach, to będziemy się bardzo cieszyć!

6. UNIIQU3

A teraz propozycja z pogranicza gatunków. UNIIQU3 to prężnie działająca didżejka i producentka z New Jersey. Od lat kształtuje swój własny styl i zaciera różnice między muzyką basową, a klasycznymi formami muzyki klubowej. Jej singiel Microdosing został wyróżniony przez Resident Advisor – znalazł się w zestawieniu najlepszych utworów 2021. Wobec obecnych trendów w muzyce popularnej myślę, że jej twórczość będzie sporą inspiracją dla innych. W przyszłym roku jej kawałki czy to w oryginale, czy zmodyfikowane (np. pod składankę RAW Summer Hits) z pewnością nie raz będą się pojawiać w setach. Artystka w tym roku gościła na krakowskim Unsoundzie, ale równie dobrze mogłaby wystąpić na innych polskich festiwalach w 2022 takich jak OFF czy Tauron. Czekamy!