Wielka premiera iPada – przełom w muzyce?
Od czasu gdy na rynku pojawił się iPhone, dj'e, wytwórnie oraz producenci prześcigali się w tworzeniu coraz to nowych aplikacji muzycznych. Czy wraz z iPadem nastąpi przełom w tej dziedzinie?
27 stycznia 2010 roku odbyła się premiera nowego urządzenia firmy Apple, o którym głośno już było od połowy zeszłego roku. iPad, bo taką właśnie nosi nazwę produkt, na pierwszy rzut oka przypomina iPhona, z tą różnicą, że jest od niego dużo większy, szybszy i ma o wiele więcej możliwośc. Dzięki nowemu tabletowi otrzymujemy urządzenie, dzieki któremu możemy zarówno oglądać filmy, czytać gazety, grać w wirtualne gry jak również słuchać muzyki.
Zapewne na tym nie kończą się funkcje iPada. Przypomnijmy sobie, gdy w sprzedaży pojawił się telefon komórkowy iPhone, jego możliwości niemal od razu wykorzystał rynek muzyki elektronicznej poprzez tworzenie różnorakich aplikacji. Obcenie w iPhonie można mieć wirtualne mixery, samplery, syntezatory, efektory, kontrolery MIDI itp.
Czy wraz z wprowadzeniem na rynek iPada nastąpi przełom w muzyce? Ciekawym rozwiązaniem byłoby na przykład połączenie sił twórców iPada oraz Lemura – kontrolera w postaci dotykowego ekranu, którego używa w swoich setach m.in. Gui Boratto. Podstawowa cena iPada wynosi $500, w przypadku Lemura jest to koszt rzędu $2000. iPad mógłby być także wykorzystywany na przykład jako Korg Kaos Pad albo jako platforma do takich programów jak Ableton czy też Logic.
Zastosowań iPada w tworzeniu jak i odtwarzaniu muzyki będzie zapewne bardzo wiele. Pozostaje nam tylko cierpliwie czekać, aż kolejne, coraz to lepsze aplikacje trafią do ogólnego użytku.