Different Marks – Untitled
Recenzje
Info
O tym, co stało się w listopadzie zeszłego roku wie właściwe każdy, kto ceni wysmakowany, porywający deep house. To niepowetowana strata dla całego świata elektronicznej muzyki. Najnowsza kompilacja z Pets Recordings w całości dedykowana była Martinowi, znalazł się zresztą na niej kawałek, który pokazał, że Dawson jeszcze nie jednym mógłby nas zaskoczyć. Okazało się, że pozostały także nagrania, które stworzył wspólnie z polskim duetem Catz ‘N Dogz. Panowie utworzyli trio nazwane Different Marks, a album ‘Untitled’ jest dziełem tej współpracy, które zostało ukończone krótko przed nagłą śmiercią angielskiego producenta.
Trójka producentów zamiast skupiać się na tworzeniu zestawu killerów na parkiet (który mogliby z łatwością skombinować) postanowiła skręcić w inną stronę i zaryzykować, tworząc uładzone… piosenki. Jak sami zresztą twierdzą, praca nad ‘Untitled’ pozwoliła im otworzyć się na wiele do tej pory niedostępnych rzeczy. I faktycznie, słuchając tych utworów czuje się wzajemną inspirację, którą się nakręcali, niespieszny sposób produkcji, smakowanie nowych ścieżek i spokojne dopracowywanie brzmienia. Na płycie znalazło się 11 kompozycji, które łączy jeden wspólny mianownik: multigatunkowość.
Całość otwiera przyjemny numer w stylistyce disco z gościnnym udziałem wokalistki Cari. Tuż potem wybrzmiewa spokojny, poruszający chill out z Benem Westbeechem na featuringu. Za chwilę ponownie w taneczne rytmy porywa nas ‘Into That Night’, po którym swoje pięć minut ma najbardziej wzruszający kawałek na płycie – ‘To Be Without You’ z udziałem Glimpse, wielokrotnie współpracującym z Dawsonem. Za chwilę z lekkiego dołka wyciąga nas znakomity, singlowy ‘Lavender Lady’ z udziałem samego Paula Randolpha (kojarzyć go możecie choćby ze śpiewów u Jazzanovy)… I można tak bez końca, gdyż ‘Untitled’ prowadzi nas w stylu up & down przez świat bardzo mocno naładowany emocjami i pięknymi melodiami.
To właśnie melodie są kluczowym elementem każdej kompozycji. Podobnie, jak bogactwo, które pod względem produkcyjnym gwarantuje każdy z kawałków. Są momenty piękne, jak melancholijne ‘We Are Young’ albo kiedy za gitarę chwyta Martin, czyniąc z niej motyw przewodni ‘To Be Without You’. Są także bardziej energetyczne – budowany w oparciu o zapętloną partię gitary basowej numer ‘If You Ask Me’ przypomina mi cudowny numer ‘No Turning Back’ Gui Boratto i zaskakuje wokalnym udziałem Voitka z Catzów. Może nawet szkoda, że tak subtelnym udziałem, ale i tak widać, że panowie istotnie wyszli poza ramy dotychczasowej twórczości.
‘Untitled’ warto sprawdzić z wielu powodów. Przede wszystkim dlatego, że to znakomita porcja muzyki. Zbiór piosenek okraszonych mocnymi featuringami, w którym palce maczali genialni producenci. Po wtóre dlatego, że stanowi bardzo ładne, autentycznie wzruszające wspomnienie Martina Dawsona. I wreszcie dlatego, że zdobyć będzie je mógł każdy bez problemu, gdyż link do albumu pojawi się w czerwcu na stronie Pets Recordings. Wstyd pominąć – a zyskać można naprawdę piękną rzecz.
Tekst: Paweł Wójcicki
Tracklista
01. Shiny Pennies feat. Cari
02. Can’t Figure Me Out feat. Ben Westbeach
03. Into The Night feat Mama
04. To Be Without Me feat. Glimpse
05. Lavender Lady feat. Paul Randolph
06. Motor Stepper feat. James Yuill
07. Lonely In My Room
08. We Are Young feat. Tanya Horo
09. If You Ask Me feat. Voitek Taranczuk
10. Ula
11. You Help Me feat. Nnaji