Sweet Trip – brutalne przebudzenie

fot. Darla Records
Artykuł Felieton
sweet trip

Wyobraźcie sobie zespół łączący brzmienie znane z kawałków Aphex Twina z pogodnymi gitarowymi piosenkami o miłości. Na przełomie wieków jako pierwsze dokonało tego pewne kalifornijskie trio, których muzyka wykraczała poza świadomość słuchaczy oraz krytyków muzycznych. Oto historia Sweet Trip, która została brutalnie zakończona na początku tego roku.

Sweet Trip – ambient techno na początek

Zespół został założony w 1993 roku w Bay Area w San Francisco przez producenta, gitarzystę i autora tekstów Roberto Burgosa oraz jego kolegę z liceum, perkusistę Vieta Lu. Wkrótce potem poznali wokalistkę – Valerie Cooper. Trio nazwało swój projekt Ophelia Satellite – w tamtym okresie Burgos komponował standardowe utwory, lecz grupa nie mogła znaleźć do składu basisty. Nie mogąc występować na żywo, Burgos zaczął nagrywać dema na kasety, które zawierały więcej elementów muzyki elektronicznej niż ich poprzednie utwory i tak oto zespół zdecydował się zmienić kurs, podążając w mniej tradycyjnym stylu – dzięki temu ich występy na żywo nie wymagały basisty. Burgos żartobliwie nazwał te demówki The Sweet Trip, co ostatecznie stało się nową nazwą zespołu. Kasety trafiły do okolicznych wytwórni – wśród nich była Darla Records, która wykazała autentyczne zainteresowanie ich twórczością. Zespół podpisał z nimi kontrakt, a kawałki z kasety wysłanej do Darli ostatecznie znalazły się na ich debiutanckim albumie Halica, który brzmi niczym bonusowe kawałki klasycznego shoegaze’owego zespołu Slowdive w stylistyce ambient techno.

Sweet Trip – Halica v. 11 Bliss Out

Sweet Trip wchodzi do panteonu muzyki niezależnej

Przełomowym momentem był rok 2003 i wydanie drugiego albumu grupy, który wyprzedził swoją epokę. velocity: design: comfort do dziś uważany jest za jeden z najważniejszych albumów lat 2000. i choć nie osiągnął komercyjnego sukcesu, to w kręgach alternatywnych ma status kultowego nagrania, które zapewniło grupie nieśmiertelność. Ten album z racji swojego pionierskiego, innowacyjnego konceptu zabawy melodią, aranżacją, efektami z takich gatunków jak IDM, drum’n’bass, glitch, indie-rock, shoegaze, bossa novą i Bóg wie jeszcze czym, wciąż brzmi niebywale fascynująco i futurystycznie. Pomyślcie, że oni to stworzyli na długo przed tym, zanim świat się dowiedział o Oneohtrix Point Never, FKA twigs czy Arce..

Biletomat.pl

Kup bilet na dowolny koncert lub imprezę!

Znajdź Bilety

Bezpieczne i proste zakupy

Sweet Trip — velocity: design: comfort.


W 2009 roku duet już po odejściu Viet Lu nagrał swój ostatni album przed zawieszeniem działalności w 2013 roku. You Will Never Know Why zawierało więcej gitarowych, bardziej standardowych kompozycji, odsuwając elektronikę na dalszy plan.

Sweet Trip – You Will Never Know Why

Podczas gdy działalność grupy była wstrzymana… nastąpił renesans shoegaze’u. Powrót na scenę najważniejszych grup dla gatunku jak My Bloody Valentine, Slowdive, Ride, Jesus and Mary Chain czy Lush napędziło koniunkturę i zainteresowanie na ten psychodeliczny, hałaśliwy, romantyczny gatunek muzyki gitarowej. Tak dzięki forom internetowym oraz algorytmom mediów streamingowych większe grono słuchaczy mogło się przekonać o geniuszu velocity : design : comfort – album ten zdobył ogromną popularność w Internecie. To zmotywowało Burgosa i Cooper do reaktywacji projektu.

Sweet Trip – powrót i wstrząsający rozpad

Zespół ogłosił wznowienie działalności w 2019 roku. W maju 2021 został wydany album A Tiny House, in Secret Speeches, Polar Equals, który brzmieniowo nawiązywał do legendarnego wydawnictwa. Nowa muzyka, poza IDM-owymi sztuczkami, zawierała bardzo romantyczne i melancholijne piosenki napisane przez Burgosa. Chwilę po premierze album został dobrze przyjęty przez słuchaczy oraz krytyków.

Sweet Trip – A Tiny House, in Secret Speeches, Polar Equals

Kilka miesięcy później, na początku roku 2022, pojawiła się szokująca informacja. Valerie Cooper udostępniła na Instagramie dramatyczne oświadczenie, w którym ogłosiła odejście ze Sweet Trip. W Internecie zawrzało, fani byli w szoku i zaczęli snuć domysły oraz różne teorie spiskowe na ten temat. Pojawiły się oskarżenia wobec męża Valerie za to, że uniemożliwia swojej żonie koncertowania. Prawda okazała się inna i ogromnie brutalna, co rzuciło cień na całą twórczość Burgosa.

The Downfall of Sweet Trip

6 kwietnia 2022 Daniel Cooper, mąż Valerie, wydał na reedicie wstrząsające oświadczenie. W długim i szczerym poście wyjaśnił poczucie winy, które czuł jako mąż. Jedną z motywacji, które skłoniły go do opowiedzenia tej historii, były wszystkie złośliwe komentarze odnośnie teoretyzowania na temat przyczyn rozpadu projektu.

Daniel Cooper wyjaśnił, że ​​Roberto Burgos od kilku lat ma obsesję na punkcie Valerie, co można było zauważyć w takich rzeczach, jak posty na Twitterze, wywiady, a nawet.. teksty z ostatniego albumu zespołu! Jak już wcześniej wspominałem, piosenki na albumie A Tiny House, in Secret Speeches, Polar Equals wręcz emanują miłością… to tak naprawdę był list miłosny Burgosa do Cooper. Tytuł kawałka Eave Foolery Mill Five jest anagramem od Valerie is love of my life. Według jego zeznań dnia 22 stycznia obsesyjnie zakochany w swojej koleżance z zespołu Burgos zgwałcił Valerie Cooper w pokoju hotelowym.

Pełna treść oświadczenia poniżej:

16 kwietnia wytwórnia Darla wydała oświadczenie, w którym potwierdziła, że Valerie Cooper opuściła zespół, ponieważ doświadczyła czegoś „raniącego i traumatycznego” przez Burgosa.

Jak wielu z was wie, pod koniec stycznia Valerie ogłosiła rozpad swojego ukochanego zespołu Sweet Trip, podając „osobiste powody”. Byliśmy tak samo zaskoczeni i zasmuceni, jak Wy w momencie ogłoszenia tej imformacji. Niedługo potem rozmawialiśmy telefonicznie z Valerie, która powiedziała nam co raniącego i traumatycznego, zrobił jej Roby – to nie dało jej wyboru, by natychmiast opuścić Sweet Trip.

Musimy podkreślić, że traktujemy tę sprawę poważnie. Bardzo trudno usłyszeć, przez co przeszła Valerie i potępiamy działania Roby’ego, które są zdradą nas wszystkich. W momencie ogłoszenia Valerie i przez następne miesiące udzieliliśmy jej pełnego wsparcia – osobiście, jako przyjaciele od dwóch i pół dekady, a także zawodowo, jako wytwórnia, która wspierała artystyczną wizję zespołu i pomogła generować rosnące dochody dla siebie i Roby’ego, zgodnie z naszymi umowami.

Na prośbę Valerie i z szacunku dla niej usunęliśmy wszystkie autografy ze strony wytwórnii i zaprzestaliśmy sprzedaży solowych wydawnictw projektu Roby’ego – Blacktunic, na której na okładce znajduje się jej wizerunek bez jej uprzedniej wiedzy i zgody. Zmieniono obraz okładki (na inną osobę) – naszym obowiązkiem umownym jest utrzymanie jego dostępności.

Od czasu ogłoszenia Valerie i ujawnionych szczegółów, próbowaliśmy się skontaktować z Robym przez telefon, e-mail, SMS-y, media społecznościowe i pocztę – na próżno. Nasza ostatnia rozmowa telefoniczna dotyczyła wstępnej listy utworów na Seen/Unseen [kompilacja niewydanych kawałków Sweet Trip – przyp. red.], którą później sfinalizowaliśmy za pomocą i aprobatą Valerie. Chociaż może być prawnie możliwe skierowanie 100% tantiem ze Sweet Trip na Valerie w przyszłości, nie możemy tego zrobić bez należytego procesu. Potrzebujemy Roby’ego do podpisu. Mamy nadzieję, że się skomunikuje, aby przynajmniej w pewnym stopniu zamknąć ten bolesny rozdział w historii Sweet Trip.

Valerie to bardzo skryta osoba. W tym momencie chce po prostu, aby jej ukochani fani nadal cieszyli się jej muzyką bez dalszych spekulacji na temat jej życia osobistego. Prosimy fanów, aby nadal wspierali Sweet Trip i Valerie w dobrej wierze i wiedzieli, że wytwórnia stoi za nią w stu procentach. Ona i jej rodzina leczą się z tego przykrego doświadczenia.

– napisali przedstawiciele wytwórni Darla Records

Tekst powstał na bazie informacji znalezionych w publikacjach, dokładnie zebranych i szczegółowo zweryfikowanych. Treść naszego artykułu opieramy na wątkach, które już zostały opisane, nie zaś na własnych domysłach.



Polecamy również


Imprezy blisko Ciebie w Tango App →