Motor City Drum Ensemble – DJ Kicks
Recenzje
Info
O Motor City Drum Ensemble – młodym, pochodzącym ze Stuttgartu, utalentowanym producencie i DJu, napisano już wiele. Recenzenci i koledzy po fachu nie przestają chwalić jego znakomitych produkcji. Brzmienie nasycone soundem z Detroit, będące znakiem rozpoznawczym MCDE szybko zdobyło uznanie i rzesze fanów, szturmem wdzierając się do podsumowań muzycznych i setów djskich. Nagrywając kolejne części ‘Raw Cuts’ udowodnił, że jest wybitnym producentem. Zaproszenie wystosowane przez kultową wytwórnię !K7 do nagrania kolejnej części sztandarowej serii było kwestią czasu. Najlepsze jest to, że Plessow znakomicie wykorzystuje swoje 5 minut, które, jak się okazuję, wydłużają się w godziny.
Doskonale wiadomo, że podstawą każdego udanego seta jest selekcja, która w przypadku tego odcinka DJ Kicks nie zawodzi. MCDE oferuje przejazd przez wiele różnych gatunków. Całość otwiera kosmiczne Sun Ra, przechodzące w dubową pulsację w wykonaniu Electric Wire Hustle zmieszanego z ‘Mango Drive’ Rhythm & Sound. Dalej mamy utwór Tony’ego Allena, czyli klasyczny afro beat na disco nutę, której posmak czuć przez sporą część mixu. Wydawnictwo disco i housem stoi, ale pozostałe gatunki, które zręcznie wplata autor stanowią o jego różnorodności, w rezultacie dając piękny crossoverowy przegląd fascynacji głównego bohatera.
Gładki początek zmienia się w dość konkretny beat. Dzieje się to stopniowo za sprawą genialnych nagrań Bad Jazz Troupe, Mr. Fingers czy opartego na płynących klawiszach ‘On this Vibe’ Freda P. Do głosu zaczyna znów docierać afro energia: znakomity ‘Don’t Forget Your Keyz’ dostarczony specjalnie na tę kompilację oraz transowy ‘Black Woman Experience’. I nagle zwrot w stronę technicznych brzmień, by za chwilę znów przeplatać je z południowymi rytmami.
Takich ciekawych zwrotów akcji jest tu kilka. Mimo to mix brzmi niezwykle spójnie, a przejścia między kolejnymi utworami są mistrzowsko płynne. Częściowo Plessow uzyskał je zmieniając niektóre kompozycje (posłuchajcie tylko ‘Le Cortege Et Course’ w jego edicie), a częściowo nakładając na siebie równocześnie dwa kawałki. Znakomicie zmieszał np. ‘Pop Your Funk’ Loose Joints z technicznym ‘The Pace’ Roberta Hooda.
Wszystko jest zanurzone w rozkosznie miękkim, deepowym stylu, czego esencją jest exclusive track ‘L.O.V.E.’ nagrany przez MCDE. Stylistycznie nie odbiega od jego wcześniejszych nagrań, choć jest bardziej nostalgiczny. Zakończenie płyty przynosi najpierw popis jazzowego, żywego grania wykonany przez grupę saksofonisty Timo Lassy’ego. Vibe tego kawałka każdego wprowadzi w dobry humor. Tuż po nim, jako zamknięcie i podsumowanie James Mason z magicznym ‘Sweet Power, Your Embrace’ oscylującym w rymie funky jazzy disco.
Fani Danilo Plessowa nie będą rozczarowani, a ci którzy sądzą, że wydawanie komercyjnych mixów djskich, to słaby pomysł, niech sięgną po ten. Stylowe i wysmakowane brzmienia zaoferowane przez MCDE doskonale słucha się jako całości z interesująco prowadzoną narracją i mnóstwem wciągających dźwięków. To bardzo silny kandydat do tytułu mixu roku.
tekst: Paweł Wójcicki
Tracklista
1 Sun Ra – Door To The Cosmos
2 Electric Wire Hustle – Again (Scratch 22 Remix)
3 Rhythm & Sound – Mango Drive
4 Tony Allen – Ariya
5 Peven Everett – Stuck (original)
6 Bad Jazz Troupe – Breakdown Treat
7 Mr. Fingers – The Juice
8 Rick „Poppa” Howard – Can Your Love Find Its Way (Club Vocal)
9 Stone – I Like The Way That You Move
10 Fred P – On This VIbe
11 Creative Swing Alliance – Don’t Forget Your Keys
12 Geraldo Pino & The Heartbeats – Black Woman Experience
13 Philippe Sarde – Le Cortege Et Course
14 Robert Hood – The Pace
15 Loose Joints – Pop Your Funk (Vocal Version)
16 Arts & Crafts – I’ve Been Searching (Walter Gibbons 12″ Mix)
17 Motor City Drum Ensemble – L.O.V.E. (DJ Kicks)
18 Aphex Twin – Actium
19 Recloose – Cardiology (Isolee Mix)
20 Latecomer – Cosmic Cart
21 Timo Lassy – African Rumble
22 James Mason –Sweet Power, Your Embrace