Joy Orbison dzieli się nowym kawałkiem i zapowiada pokaźną porcję nieopublikowanej dotąd muzyki
Utwór red velve7 trafił do nas nakładem labelu XL Recordings.
Joy Orbison na czerwono
Po wydaniu swojego debiutanckiego mixtape’u still slipping vol. 1 w sierpniu tego roku Joy Orbison – DJ i producent naprawdę nazywający się Peter O’Grady – podzielił się nowym singlem, red velve7. Wydany przez XL Recordings utwór to pierwszy przedsmak „sporej ilości niepublikowanej muzyki” od O’Grady’ego i podobnie jak still slipping vol. 1, odwołuje się do jego ostatnich doświadczeń życiowych. Na okładce znalazło się zdjęcie babci O’Grady’ego, która w czasach jego dorastania prowadziła w zachodnim Londynie pub o tematyce muzycznej.
Joy Orbison – red velve7
Joy Orbison – wspomnienia z dzieciństwa
Joy Orbison dodał, że „dopiero się rozkręca” i „zdradzi więcej na ten temat w ciągu najbliższych kilku miesięcy”.
Still slipping pochodzi z bardzo wyraźnego miejsca w mojej głowie i poczułem, że muszę się podrapać. Powrót do studia był ekscytujący, bo znów byłem głodny odkrywania nowych pomysłów. Siedzę nad sporą ilością niewydanej muzyki, ale naprawdę chciałem wydać ten utwór przed końcem roku. red velve7 to w zasadzie ja na moich deckach wpatrujący się w ścianę mojej sypialni, kiedy byłem dzieciakiem, żałując, że nie grałem swojego wielkiego intro na sound-systemie – czytamy w informacji prasowej na temat singla.
W 2019 roku znakomite debiutanckie wydawnictwo Joy Orbisona Hyph Mngo skończyło 10 lat.
Sprawdź także
7 wykonawców, których zobaczylibyśmy na OFF Festivalu

30 lat minęło, jak jeden dzień. ANNA remiksuje Orbital w rocznicę wydania „Belfast”
