Jeff Mills nie wie, co to nuda i wydaje dwa albumy w ciągu miesiąca
Fun fact: Amerykańscy naukowcy z Columbia University w Nowym Jorku udowodnili, że Jeff Mills wydaje muzykę jak oszalały i ani myśli przestać. Fake? Być może. Jedno jest jednak pewne. Ikona Detroit nie ma w swoim słowniku wyrazu "nuda", a dowodem na to są dwa kolejne zapisane na jego koncie albumy.
Jeff Mills. Wyginające umysły techniki
Nieważne co i z kim komponuje. Legenda Jeffa Millsa zasługuje na niejedną biografię i co najmniej jeden film długometrażowy. Niepotrafiący nic nie robić Amerykanin tylko w wiadomy przez siebie sposób, mimo upływających lat (58 lat), dalej idzie w produkcje, dalej robiąc to na najwyższym poziomie. Jeden z dwóch najnowszych projektów Millsa zaplanowanych na najbliższy miesiąc, Mind Power Mind Control, to seria utworów, które nie tylko otulają słuchacza, ale także zmieniają jego skupienie, odczucia i percepcję. Wydany na poczet Axis Records krążek to konceptualny longplay, na którym dziewięć utworów układa się w podróż, podczas której słuchacz wkracza w labirynt własnego umysłu i konfrontuje się z tym, co przed nim stoi. Zdaniem Millsa:
Głównym celem tego projektu i prezentacji jest zbadanie sztuki perswazji umysłowej oraz tego, w jaki sposób umysł może kontrolować, jak również stać się podatny na podporządkowanie. Pozwala to na bardziej twórcze i dogłębne spojrzenie na temat, który dotyczy każdego człowieka i na każdym etapie życia, ponieważ to, jak coś postrzegamy lub odczuwamy, jest częścią naszego ewolucyjnego wzorca przetrwania. Ponieważ nie ma dokładnej zgodności umysłowej między każdym z nas, spekulacje i błędne przekonania nie są wzorcowe, więc nacisk na „prezentację faktów, idei i metod oraz tego, co wiedzieliśmy jako prawdziwe na podstawie przykładów” to główne punkty, które napędzają ogólny cel tego projektu. Album, głównie pod względem artystycznym, ale także naukowym, będzie badał różne techniki używane do kontrolowania umysłów, fizyczności ludzi i przedmiotów nieożywionych. Celem jest zbadanie, ujawnienie i zademonstrowanie, w jaki sposób ludzie stworzyli metafizyczne i wyginające umysły techniki, aby kontrolować ludzi, ich umysły, społeczeństwa i nasze spojrzenie na rzeczywistość i życie.
Axis Records – Jeff Mills presents Mind Power Mind Control
Jeff Mills. Najpiękniejszy rok
Drugim wydawnictwem na rozkładzie jazdy legendy Detroit jest celebrujący ducha życia The Zanza Project. Głównym założeniem projektu było i nadal jest stworzenie zespołu, zbiorowej mieszanki jazzu, latin jazzu i muzyki elektronicznej pod nazwą Zanza 22, co w islamie oznacza „najpiękniejszy”, a odniesienie numeryczne: „22” odnosi się do roku, w którym muzyka jest tworzona i prezentowana.
Album Wonderland został skomponowany i wyprodukowany przez Millsa w sposób, w jaki obecnie podchodzi do tanecznej – gatunku muzyki i formy, w której stał się i wciąż pozostaje bardzo ceniony. Mills wyraźnie pokazuje tu swoje umiejętności jako kompozytor i muzyk. Jest to strona jego osoby, w której jego szersze rozumienie muzyki jest celowo wyeksponowane. Pomysł na stworzenie takiej koncepcji wziął się z idei zwanej „slow life”. Wolniejsze podejście do aspektów życia codziennego. Gdzie tempo czasu jest rozciągnięte do mniej zauważalnego tempa. Sugeruje się, że szybkie tempo życia może przypominać chaotyczną naturę, natomiast koncepcja „zwolnienia” lub „cofania się” sugeruje, że ludzie będą w stanie bardziej cieszyć się życiem. I to właśnie ten aspekt „więcej” nadał kierunek i kształt temu albumowi. Komponując go w trakcie trwającej pandemii Covid-19, oczywiste jest zastosowanie tej koncepcji rozluźnienia czasu przy tworzeniu tego albumu.
W Wonderland nie trudno usłyszeć, jak Mills pokazuje swoje związki z jazzem, Italo Disco, sambą i długą, ale dyskretną historię komponowania bardziej strukturalnych dzieł, takich jak klasyczne aranżacje i ścieżki dźwiękowe do filmów. Z bliska słyszymy jednak drogę, która doprowadziła do powstania takich projektów jak wczesny Underground Resistance z Mikem Banksem (Nation2Nation i World to World EP), The Beneficiaries z uznaną poetką Jessicą Care Moore i Eddiem Fowlkesem, Tomorrow Comes The Harvest z twórcą afro beat Tonym Allenem i wielu innych współprac w trakcie jego kariery. Na Zazna 22 nie tylko można usłyszeć jego zręczną pracę na perkusji, ale także na klawiszach (fortepian, organy i syntezatory), które rzucają światło na to, jak głęboka jest jego różnorodność.