Helena Hauff z pierwszym miażdżącym wydawnictwem w tym roku

Helena Hauff. EBM, techno i electro w sercu jej gra

Living With Ladybirds będzie pierwszym w tym roku wydawnictwem artystki kojarzonej z nurtem oscylującym gdzieś między electro a techno. Premiera EP-ki zaplanowana jest na 11 listopada tego roku. Najnowszymi utworami od Heleny Hauff zaopiekowała się londyńska wytwórnia fabric Originals.

Ikoniczny londyński klub i wytwórnia płytowa w jednym – fabric – ujawnił niedawno plany dotyczące nowego flagowego wydawnictwa – fabric Originals. Dzieje się to 22 lata po tym, jak na początku tego millenium powstała oryginalna wytwórnia. W ramach nowego labelu londyńska instytucja skupi się na „uznanych na całym świecie oraz wschodzących artystach, którzy obecnie kształtują brzmienie muzyki tanecznej”.

Kup bilet na dowolny koncert lub imprezę!

Znajdź Bilety

---

Bezpieczne i proste zakupy

Wydawnictwo, na które wszyscy czekali

Będąc przez ostatnie 11 miesiącu w trasie, Helena Hauff nie znalazła czasu ani przestrzeni na nagranie czegoś nowego. Aż do teraz. Z tytułem będącym bezpośrednim odniesieniem do Living With Ants, doskonale przyjętego projektu z 2019 roku, Living With Ladybirds podąża droga swojego poprzednika.

Najnowsza EP-ka prezentuje lodowate, choć bardzo kinetyczne electro. Tym razem jej brzmienie jest kalejdoskopowe. Wzorce melodyczne, choć często szalone, eksplodują kolorem – ukazując szorstkie krawędzie w poszarpanych dźwiękach syntezatorów i 8-bitowych tonach Hauff.

Czytaj także: Helena Hauff, Joseph Capriati i Skream nowymi rezydentami BBC Radio 1

Living With Ladybirds jest idealnym przykładem dzieła jednej z najbardziej autorytatywnych artystek w swojej dziedzinie. Z kolei polscy fani artystki powinni zapisać sobie datę 10 listopada, kiedy urodzona w Hamburgu pionierka elektroniki odwiedzi wrocławskie Ciało.

Dzisiejszy premierowy singiel Touching Plastic to wysoce perkusyjny bieg przez bardziej niepokojące atmosfery electro. Hauff umieszcza w utworze kolekcję fachowo ułożonych wzorów perkusyjnych, pozostając jednocześnie zdecydowanie zwięzłym w kwestii melodii. Helena pozostawia niszcząco potężny dron, który utrzymuje się przez cały utwór. Słyszymy oszczędnie rozmieszczone, ale dezorientująco skuteczne nuty syntezatorów, które podbijają wrażenie towarzyszące doświadczeniu jej najnowszego singla. Czekamy na resztę!

Helena Hauff – Touching Plastic