Burning Man odwołany, a na pustyni w Newadzie gromadzą się tysiące osób
Jak powszechnie wiadomo tegoroczna edycja festiwali Burning Man nie odbyła się. Nie przeszkodziło to jednak ludziom gromadzić się na pustyni w Newadzie by wspólnie kultywować tradycję.
Burning Man w wydaniu wirtualnym
Tegoroczna edycja jednej z najbardziej kultowych imprez na świecie nie odbędzie się. Pandemia pokrzyżowała szyki organizatorom imprez na całym świecie włączając w to ekipę stojącą za Burning Manem. Nie chcąc zaprzepaszczać wieloletniej tradycji postanowili oni w tym roku zmienić formułę imprezy. I tak jakiś czas temu odbyło się wirtualne wydarzenie Burning Man Multiverse, w którym udział wzięli również nasi rodacy – Foxall i Raidho, którzy uświetnili festiwal swoimi setami. Jak się okazuje, jednak nie wszyscy chcą się pogodzić z brakiem swojego ulubionego wydarzenia.
Zobacz także: Recenzja dokumentu o festiwalu Burning Man
Burning Man’s not dead
W ostatnich dniach na pustyni w Newadzie, w miejscu gdzie zwykle wyrasta Black Rock City, gromadzili się ludzie. Zachodnie media donoszą o ponad tysiącu osób, które w sposób nielegalny spotkały się by wspólnie pielęgnować kulturę Burning Mana.
No Burning Man this year? Think again. Burners still made the journey out to Black Rock City to have their own kind of burn this year. pic.twitter.com/sd17a52KAY
— Miles Buergin (@milesjbuergin) September 3, 2020
Nie wszystkim jednak w smak taka oddolna forma organizacji. No bo co tu się dziwić – jesteśmy w środku pandemii, a tego typu ruchy nie należą do najbardziej rozsądnych. Nie dziwi zatem reakcja burmistrz San Francisco – London Breed, pod której jurysdykcję podpada wspomniany pustynny teren. Nazwała ona uczestników spędu „egoistami”. Na jej Twitterze czytamy:
Zeszłej nocy ponad 1000 osób stłoczyło się na Ocean Beach, aby uczcić Burning Man. To było absolutnie lekkomyślne i samolubne. Nie świętujesz. Narażasz życie ludzi. Narażasz nasz postęp na ryzyko. Nikt nie jest odporny na rozprzestrzenianie się wirusa.
Last night, over 1,000 people crowded on Ocean Beach to celebrate Burning Man. This was absolutely reckless & selfish. You are not celebrating. You are putting people’s lives at risk. You are putting our progress at risk. No one is immune from spreading the virus.
— London Breed (@LondonBreed) September 6, 2020
