Brian Eno oraz Nils Frahm wrogo nastawieni do NFT

NFT zyskuje na popularności, także wśród muzyków. Okazuje się jednak, że nie wszyscy artyści z branży muzycznej są pozytywnie nastawieni do novum - więcej szczegółów poniżej.
„Teraz artyści też mogą stać się małymi kapitalistycznymi dupkami”
W tym roku setki artystów zaczęło sprzedawać muzykę, dzieła sztuki i inne przedmioty jako NFT (niewymienne tokeny), a zawartość kryptowalut była krytykowana przez wielu ze względu na wpływ tego formatu na zmiany klimatyczne. O fenomenie NFT niedawno rozmawialiśmy z Łukaszem Poleszakiem, który jako pierwszy polski producent muzyki elektronicznej udostępnił swój album w tej formie.
W wywiadzie dla The Crypto Syllabus, prekursor muzyki ambient Brian Eno został zapytany o NFT oraz dlaczego jeszcze niczego nie wydał w tej formie.
Kilkakrotnie zwracano się do mnie z prośbą o zrobienie NFT. Jak dotąd nic mnie nie przekonało, że na tej arenie jest coś, co warto robić. Warto zarabiać oznacza dla mnie stworzenie czegoś, co dodaje światu wartość, a nie tylko konto bankowe. […] Gdybym chciał przede wszystkim zarabiać pieniądze, miałbym inną karierę, jako inna osoba. Prawdopodobnie nie wybrałbym drogi artysty. [..] NFT wydają mi się tylko sposobem, w jaki artyści mogą wydobyć odrobinę akcji z globalnego kapitalizmu – naszej własnej uroczej, małej wersji finansjalizacji. Wspaniale – teraz artyści też mogą stać się małymi kapitalistycznymi dupkami
– ostro skomentował Eno.
Nils Frahm z grubej rury
Innym artystą, który nie przepada za NFT, jest neoklasyczny kompozytor Nils Frahm, który nazwał ten fenomen „obecnie najbardziej obrzydliwą rzeczą na świecie„.
Nawet niektórzy z moich idoli, tacy jak Aphex Twin, sprzedają, za przepraszeniem, gówno za 130 000 dolców. To jest niewybaczalne by uczestniczeniczyć w czymś tak ponurym i złym
– grzmi Frahm w rozmowie z The Independent
Nowe inicjatywy dla klimatu
Brian Eno wezwał także do rewolucji w podejściu przemysłu muzycznego do zmian klimatycznych i pochwalił zaangażowanie takich zespołów Coldplay czy 1975.
W podcaście na temat zmian klimatycznych Sounds Like A Plan, Eno mówił o uruchomieniu w tym roku Earth Percent, organizacji charytatywnej, zapewniającej przemysłowi muzycznemu w prosty sposób wspierania najbardziej wpływowych organizacji zajmujących się kryzysem klimatycznym.
Mamy zarówno na pokładzie, jak i chcących do nas dołączyć sporo osób. Nie rozmawiamy tylko z artystami; rozmawiamy z agentami, promotorami, menedżerami, wytwórniami płytowymi, wydawnictwami, prawnikami i tak dalej
– wyjaśnił Eno
Powstanie inicjatywy Briana Eno jesienią 2021 zbiegło się w czasie z kolejnymi, podobnymi akcjami na rzecz klimatu z branży muzycznej. Przypomnijmy, ostatnio informowaliśmy Was o nowej inicjatywie Music Climate Pact, która zrzesza brytyjskie wytwórnie muzyczne, w tym najważniejsze dla sceny klubowej, w walce o lepszy klimat.
Sprawdź także
NFT – przyszłość muzyki właśnie nadeszła? – wywiad z Łukaszem Poleszakiem

Godzinny koncert NFT Don Diablo sprzedany za 1,2 mln dolarów

Brian Eno chce ratować klimat

Czołowe brytyjskie wytwórnie za ekologią

Sprawdź także

NFT – przyszłość muzyki właśnie nadeszła? – wywiad z Łukaszem Poleszakiem

Godzinny koncert NFT Don Diablo sprzedany za 1,2 mln dolarów

Brian Eno chce ratować klimat
