Underworld prezentują pierwszy, „czerwony” singiel z nadchodzącego wydawnictwa
Legendarna walijska grupa elektroniczna Underworld powraca na scenę z pełnym rozmachem. Po prapremierowych wykonaniach swoich nowych kawałków, zespół pod szyldem Universala wydał swój pierwszy nowy singiel, wobec którego nie przejdziecie obojętnie... aż chce się rzec "stary, dobry Underworld!". Posłuchajcie and the colour red.
I nastała czerwień
Underworld zagrali 19 marca koncert w bristolskim The Marble Factory, gdzie – jak informował NME – wykonali 15 utworów, z czego aż cztery z nich były zupełnie nowe. Występ ten został ogłoszony w ostatniej chwili i miał być rozgrzewką zespołu przed odbywającym się kolejnego dnia charytatywnym wydarzeniem na rzecz fundacji Teenage Cancer Trust w londyńskiej Royal Albert Hall. Na stronie Setlist.FM, gromadzącej informacje o zagranych utworach podczas koncertów, można zobaczyć, że w repertuarze znalazły się niepublikowane wcześniej kawałki: Gene Pool, Strawberry Hotel, Denver Luna i And The Color Red. W tym tygodniu premierę miał ten ostatni z wymienionych – trwający niemal sześć minut, wciągający, hipnotyczny, „czerwony” utwór to pierwszy w tym roku posmak nowej muzyki walijskiego duetu.
Underworld – and the colour red
Sprawdź także: Drugi sezon Munocastu – czas, start! A_GIM: „Autorytety muzyczne zastąpił Spotify”
Nie możemy doczekać się kolejnej porcji nowej muzyki od Underworld i mamy też ogromną nadzieję, że wobec ich powrotu odwiedzą również w najbliższym czasie Polskę, tym bardziej, że mieli u nas zagrać na katowickim festiwalu Tauron Nowa Muzyka w 2020 roku, jednak z wiadomych przyczyn, nie doszło to do skutku. Na ten moment na ich stronie widnieje informacja na temat dwóch zaplanowanych koncertów: 22 kwietnia w San Francisco i na festiwalu w Brentford, 21 lipca. Czekamy na więcej!