Róisín Murphy w nowej roli! Tego się nie spodziewaliśmy
Róisín Murphy zadebiutuje jako Mercury. Nie jest to jednak nowy pseudonim artystyczny irlandzkiej wokalistki.
Czarownica Róisín Murphy
Przyzwyczailiśmy się do tego, że wokaliści i wokalistki próbują swoich sił również w przemyśle filmowym. Do tego grona dołączyła właśnie Róisín Murphy, która zagra potężną czarownicę o imieniu Mercury w nadchodzącej produkcji Netflixa The Bastard Son & The Devil Himself. Premiera produkcji przewidziana jest na 28 października.
Serial fantasy, oparty na uznanej powieści z gatunku „young adult” Sally Green Half Bad z 2014 roku, rozgrywa się w świecie, w którym różne frakcje czarownic są ze sobą skonfliktowane i walczą o wpływy. Historia śledzi losy Nathana Byrna, syna niebezpiecznej i pozbawionej skrupułów krwawej czarownicy o imieniu Marcus Edge.
Idealna rola dla irlandzkiej wokalistki
Róisín Murphy, ikona tanecznej elektroniki z lat 90., która zdobyła popularność jako połowa popowego duetu Moloko, nie rozważała wcześniej aktorstwa. Stało się dopiero wtedy, kiedy do piosenkarki zwrócił się reżyser serialu:
Myślę, że jest po prostu moim fanem i bardzo chciał mnie poznać. Po prostu zaproponował mi tę rolę. Szczerze mówiąc, byłam trochę zaskoczona i nie wierzyłam, że mogę to zrobić. Jednak po przeczytaniu scenariusza poczułam, że rola Mercury jest stworzona dla mnie. Z ciekawości przyjęłam więc tę pracę
– tłumaczy Murphy.
Irlandka zdradziła również, że przygotowuje się do wydania swojego szóstego w karierze solowego albumu, przy którym współpracowała z niemieckim DJ-em i producentem DJ Koze. Data premiery krążka nie jest na razie znana.