Największy śmieszek muzyki elektronicznej wystąpi w Polsce
Jest zabawny, dziwny, momentami niepokojący, ale zawsze robi fenomenalne show. Marc Rebillet przyjedzie w marcu do Warszawy.
Marc Rebillet jest flamingiem
Podczas swoich domowych performensów improwizuje, zapętla, przetwarza, śpiewa – a to wszystko w aurze żartu i ironii oraz szlafroku, ewentualnie kolorowych bokserkach. Pochodzący z Dallas Marc Rebillet to prawdziwy człowiek orkiestra, którego można pokochać lub znienawidzić. Trzeciej drogi po prostu nie ma.
Kariera artysty zaczęła się na dobre w 2016 roku, gdy zaczął nagrywać na platformie YouTube swoje sety z domowego zacisza. Pandemia tylko dodała przyspieszyła rozwój jego kariery – wtedy to nagrał takie viralowe hity, jak Your New Morning Alarm, I’m A Flamingo czy utwór o szczepionce na koronawirusa – Vaccinated Attitude. Ten człowiek robił najlepsze live-streamy zanim to było modne (i konieczne)!
Marc Recillet – I’m a Flamingo
Marc Rebillet – od YouTube do współpracy z największymi
Od tego czasu, zdążył już współpracować z takimi artystkami, jak Erykah Badu, Flying Lotusem czy Snoop Doggiem. Nic dziwnego – Marc Rebillet to artysta niezwykle wszechstronny – równie dobrze odnajduje się w jazzowo-funkowym anturażu, jak i surowo – basowych bitach w stylu Mr. Oizo. Gdy dodamy do tego historię w stylu „od zera do bohatera” oraz niezwykłą charyzmę, energię sceniczną oraz dystans do siebie, znajdziemy odpowiedź, dlaczego nie mamy zamiaru ominąć jego występu w warszawskiej Progresji.
„Loop Daddy” wpadnie zaopiekować się nami w Warszawie 21 marca przyszłego roku. Bilety na koncert są dostępne w cenie 109 zł.