Kiedy powrócą Massive Attack?

fot. oficjalne materiały prasowe
News
Massive Attack

Aż trudno uwierzyć w to, że ich ostatni długogrający album - Heligoland - pojawił się 12 lat temu. W międzyczasie nie brakowało mniejszych wydawnictw, w tym zaprezentowanych w 2016 roku The Spoils i Ritual Spirit, dwóch EP-ek i zarazem najlepszych wydawnictw w dorobku Brytyjczyków od dawna (obok EP-ki Eutopia z 2020 roku). Nie zmienia to faktu, iż na powrót Massive Attack czekamy już zdecydowanie zbyt długo i miejmy nadzieję, że ta cierpliwość zostanie nagrodzona w przyszłym roku. Czy coś na to wskazuje? Sprawdźmy.

W 2018 roku – 20 lat Mezzanine. W 2020 – dekada Heligoland. W 2021 – 30 lat debiutanckiej Blue Lines. Massive Attack świętowali kolejne jubileusze w ciszy. Minione lata to w wydaniu formacji pojedyncze koncerty, głównie tylko na największych festiwalach. W 2019 roku miała miejsce ostatnia regularna trasa grupy. Kolejna miała odbyć się w tym roku, lecz – z nieokreślonych przyczyn zdrowotnych dotyczących jednego z członków – została odwołana.

Od marcowego oświadczenia na temat powodu zawieszenia planów koncertowych, Grant „Daddy G” Marshall i Robert „3D” Del Naja milczą. Nie otrzymaliśmy ani jednej wiadomości mogącej świadczyć o tym, iż zespół wraca do działania – zarówno w zakresie koncertów, jak i tworzenia muzyki. W kontekście nowych projektów z obozu Massive Attack dobiegły jedynie wieści o wsparciu artystów dla projektu edukacyjnego o nazwie Cargo Classroom, który ma na celu walkę z dyskryminacją rasową w zakresie dostępu i poziomu edukacji. Komunikat o udziale członków zespołu w tym przedsięwzięciu ukazał się w październiku tego roku – wówczas też pojawiła się ostatnia wzmianka na temat nowej muzyki, którą Massive Attack mieli przygotować na potrzeby projektu.

Biletomat.pl

Kup bilet na dowolny koncert lub imprezę!

Znajdź Bilety

Bezpieczne i proste zakupy

Massive Attack, Young Fathers – Voodoo In My Blood

Massive Attack. Zespół zaangażowany

Wydawać by się mogło, że doskonałą motywacją (o ile można w ogóle użyć tu określenia „doskonała”) do powrotu jest dla zespołu obecna sytuacja na świecie. Wszak nieodzownym elementem towarzyszącym twórczości, a raczej działalności Massive Attack, jest zajmowanie stanowiska w temacie ważnych zjawisk o charakterze politycznym, społecznym czy kulturowym, zarówno w obszarze twórczości artystycznej, jak i szeroko rozumianego aktywizmu. Ten, kto kiedykolwiek był na koncercie bristolskiej grupy, ten mógł się o tym przekonać na żywo. To m.in. w Polsce, 3D i Daddy G wystąpili na scenie z ekranami, na których wyświetlane były hasła uderzające w nadużycia kleru czy dyskryminację mniejszości seksualnych.

Nie jest tajemnicą, że przed każdym występem członkowie Massive Attack odrabiają lekcję z aktualnej sytuacji w kraju, w którym mają okazję zagrać. Tym samym obrywa się wszystkim, nawet rodakom (powszechna krytyka kolejnych brytyjskich rządów oraz monarchii to niemal stały element koncertów zespołu w swojej ojczyźnie).

Massive Attack – The Spoils ft. Hope Sandoval

Nie trzeba dodawać zatem, że ostatnimi laty nie brakuje tematów, które Massive Attack mogliby podjąć na płaszczyźnie artystycznej, gdyż aktywistycznie robią to cały czas. W minionych miesiącach członkowie zespołu wielokrotnie zabierali głos m.in. w kontekście ekologii czy konfliktów zbrojnych. Wystarczy przypomnieć, iż już w marcu, chwilę przed odwołaniem trasy koncertowej, Robert Del Naja zadeklarował wsparcie dla Ukrainy i przekazał na ten cel liczne dzieła swojego autorstwa, z których dochód miał zostać przekazany na pomoc poszkodowanym przez rosyjską agresję. Nie brakuje głosów, iż sam udał się za naszą wschodnią granicę, co ma związek z łączeniem muzyka z postacią Banksy’ego, o czym wspominał m.in. Goldie.

Massive Attack. Współpracownicy puszczają parę z ust

Koncertowa reaktywacja Massive Attack jest (miejmy nadzieję) kwestią czasu i powrotu członków zespołu do zdrowia. Jeśli chodzi o samą twórczość, tutaj nie mamy zbyt wielu przesłanek świadczących o tym, by duet planował wydanie nowej muzyki. Jednak jak pokazuje historia, niemal wszystkie wcześniejsze wydawnictwa, zaczynając od Heligoland a kończąc na Eutopia EP, nie były w żaden sposób zapowiadane. Nowe nagrania pojawiały się z dnia na dzień, bez szerszej kampanii promocyjnej – warto przypomnieć choćby rok 2016 i następujące po sobie premiery Ritual Spirit i The Spoils. Cisza przed burzą? Niewykluczone, zwłaszcza gdy przysłuchamy się temu, co mówią bliscy współpracownicy 3D i Daddy’ego G.

Massive Attack x Young Fathers featuring Professor Guy Standing

W wywiadzie udzielonym w kwietniu tego roku redakcji The Guardian, Horace Andy, legendarny wokalista reggae, który jako jedyny artysta był obecny na wszystkich studyjnych albumach Massive Attack oraz towarzyszył zespołowi w trasach koncertowych organizowanych na przestrzeni ostatnich dwóch dekad, zdradził kilka szczegółów mogących dać nadzieję fanom Brytyjczyków. Wszystko zaczęło się od wątku jednego z członków grupy, a mianowicie 3D:

Robert Del Naja to fantastyczny, młody człowiek. Ale oni pracują wolno! Minęło dziesięć lat od ostatniego albumu Massive Attack i myślę, że (od tego czasu) zarejestrowałem dla nich sześć utworów. Mam nadzieję, że wypuszczą je na nowych nagraniach!

Massive Attack. W oczekiwaniu na powrót

Czy zatem przerwa w koncertowaniu została wykorzystana na powrót do formy i pracę w studiu? Miejmy nadzieję. Sobie życzmy nowej muzyki od Massive Attack, a członkom zespołu mnóstwa zdrowia i szybkiego wznowienia działalności.

Massive Attack – Heligoland



Polecamy również


Imprezy blisko Ciebie w Tango App →