Festiwal muzyczny bez telefonów
Trwa letni sezon festiwalowy. To, do czego jesteśmy już od lat przyzwyczajeni na tego typu wydarzeniach, to telefony, mnóstwo telefonów pod sceną. W dobie postępu technologicznego i zmian, jakie wywołały media społecznościowe, ciężko wyobrazić sobie ich brak. Okazuje się, że pojawił się kolejny festiwal, który postawił się tym trendom. Poznajcie This Never Happened.
No photo policy
Festiwal został zainaugurowany w 2016 roku w San Francisco – szefem imprezy jest didżej i producent Lane 8. Między 14 a 16 lipca festiwal pierwszy raz odbędzie się w Australii, a będzie to w trzech lokalizacjach: Melbourne, Sydney oraz Brisbane. Headlinerami melodyjnego This Never Happened na antypodach: Le Youth, Paris i Sultan + Shepard.
Polityka zakazu korzystania z telefonów jest od lat stałym elementem tej imprezy.
To wydarzenie to środowisko wolne od telefonów i zdjęć. Przeżyj ten moment, nie nagrywaj go, to się nigdy nie wydarzyło – czytamy na stronie internetowej Untitled Group
Uczestnicy wybierający się na festiwal są z wyprzedzeniem informowani o zakazie korzystania z telefonów – podczas wydarzenia na telefon zostaną nalepione naklejki, które zakryją obie kamery telefonu przy wejściu, uniemożliwiając festiwalowiczom robienie zdjęć i nagrywanie filmów podczas imprezy.
Muzyka na żywo wciąż była niesamowita na długo przed nagraniem jej w celu udostępnienia w Internecie. Wytwórnie i artyści cofną nas o dekadę i uświadomią nam, że tak właśnie robiliśmy. [Fani] to rozumieją i kochają to. Wszyscy są tak przyzwyczajeni do oglądania materiałów na Instagramie, na których stoi przed nimi milion ludzi i wszyscy robią to samo. Właściwie wygląda to trochę wariacko – powiedziała promotorka wydarzenia Pia Del Mastro w rozmowie z ABC News Australia
Sprawdź także
Surgeon: „Kiedy słyszę słowo Detroit, myślę o techno” [wywiad]
Świeczki o zapachu.. kultowych klubów. Poznajcie Discothèque
Dax J: „Żyjemy w ostatnim momencie, w którym muzykę wciąż tworzy człowiek” [wywiad]
Sprawdź także
Surgeon: „Kiedy słyszę słowo Detroit, myślę o techno” [wywiad]
Świeczki o zapachu.. kultowych klubów. Poznajcie Discothèque
