Bitwa na światła. Nadchodzi VJ Battle

Fot. Artur AEN Nowicki
News
VJ Battle - Muno

VJ Battle wpisało się już nie tylko w klubowe kalendarium Poznania, ale również stało się ważnym wydarzeniem, a może nawet bardziej zjawiskiem dla całej sceny i nie tylko. Wszak w tym wypadku muzyka elektroniczna jest jedynie punktem odniesienia - cała uwaga skupia się na oprawie wizualnej, która ma za zadanie nie tylko przedstawić artystyczną ilustrację do dźwięków, lecz stanowić autonomiczny, wyrazisty twór, zapadający w pamięć odbiorców i oddziałujący na ich zmysły. Przekonajmy się o tym wspólnie już 2 lutego.

Podobnie jak w przypadku dwóch poprzednich edycji, gospodynią kolejnej odsłony wydarzenia będzie poznańska Tama. Czołowy klub w Polsce jest znakomitą przestrzenią do tego typu wydarzeń, a wysokie ściany i znajdujące się na nich ogromne ekrany dają szerokie pole popisu uczestnikom i uczestniczkom VJ Battle.

VJ Battle – fot. Artur AEN Nowicki

VJ Battle się zmienia

Impreza zaczyna żyć własnym życiem i wykraczać poza ramy, które pierwotnie sobie wyznaczyła. Prócz uczestników i uczestniczek powstałej przy Uniwersytecie Artystycznym pracowni Medialab, będącej zarazem laboratorium dedykowanym interdyscyplinarnym działaniom multimedialnym, udział w VJ Battle mogli zgłosić zewnętrzni twórcy i twórczynie. Jak zmieni to przebieg i ostateczny rezultat wydarzenia przekonamy się już w najbliższy czwartek.

Biletomat.pl

Kup bilet na dowolny koncert lub imprezę!

Znajdź Bilety

Bezpieczne i proste zakupy

VJ Battle – fot. Artur AEN Nowicki

VJ Battle. Wyjść poza scenę klubową

O tym, jak istotną rolę w budowaniu tożsamości kultury klubowej odgrywa VJing, nie trzeba nikogo przekonywać. Tym bardziej cieszy fakt, iż polscy artyści i artystki związane z tą dyscypliną, reprezentują tak znakomity i stale rosnący poziom, o czym możemy przekonać się odwiedzając rodzime kluby czy festiwale. A przecież jest to jedynie wycinek obszaru, w którym VJe mogą się sprawdzić – ich warsztat nierzadko pozwala im angażować się w projekty spoza klubowego podwórka.

Najbliższa edycja VJ Battle odbędzie się już w najbliższy czwartek, 2 lutego. Prócz rywalizacji, na uczestników samej bitwy i wszystkich chętnych, którzy tego dnia zawitają do poznańskiej Tamy (bilety dostępne na bramce klubu), czekają występy na żywo. Zagrają m.in. Marek Niedzielski i Siema Ziemia, Za after party odpowiadać będą rave dave i Jakub Przewoźny.

VJ Battle – fot. Artur AEN Nowicki

VJ Battle. Wywiad: Kuba Guzik

Przy okazji nadchodzącego wydarzenia, zamieniłem kilka zdań z Kubą Guzikiem, jego współorganizatorem (wraz z Karoliną Jacewicz), a jednocześnie osobą, która z powodzeniem od lat zajmuje się sztukami wizualnymi mając na koncie współprace z artystami i podmiotami ze ścisłej czołówki polskiej muzycznej.

Czy jest VJ Battle? Czym wyróżniać będzie się tegoroczna edycja wydarzenia? Jak zmieniają się trendy? Czym charakteryzuje się podejście współczesnych adeptów i adeptek sztuk wizualnych do samego tworzenia? Na te i inne pytania Kuba odpowiedział w ramach krótkiego wywiadu.

Hubert Grupa: Przed nami kolejna edycja VJ Battle. Opowiedz co nieco o formule tego wydarzenia – na czym polega, do kogo jest kierowane, kto bierze w nim udział?

Kuba Guzik: Najprościej mówiąc VJ Battle to bitwa na wizualizacje robione na żywo do muzyki dowolnego gatunku. Oczywiście, naturalnym środowiskiem VJów są kluby z muzyką elektroniczną, jednak tym wydarzeniem chcemy rozszerzyć pole działania. Tak jak w poprzednich latach na scenie wystąpią muzycy z żywymi instrumentami i delikatniejszymi gatunkami. VJ Battle szczególnie przypadnie od gustu wszystkim zainteresowanym sztukami wizualnymi, multimediami, a także kulturą klubową w innej formie niż klasyczne weekendowe imprezy. Do tej pory było to wydarzenie skupione wokół uczestników pracowni Medialab na poznańskim Uniwersytecie Artystycznym, jednak w tym roku rozszerzyliśmy formułę i dołączą artyści także spoza uczelni.

VJ Battle – fot. Artur AEN Nowicki

Czy tego typu wydarzenie jest naturalną trampoliną dla kariery młodego VJa lub VJki?

Niektóre z w/w zgłoszeń to absolwenci pracowni, którzy byli z nami przez trzy ostatnie lata, zatem można powiedzieć, że dość gładko wypłynęli na szersze wody. Niektórzy z nich mają już na koncie kilka większych imprez klubowych, trasy koncertowe ze znanymi muzykami lub współtworzenie sceny na FEST Festiwalu. Skłamałbym gdybym nie powiedział, że duma rozpiera. O to chodzi naszej pracowni – chcemy dawać artystom narzędzia i umiejętności, dzięki którym odnajdą się na rynku komercyjnym nie zapominając o swoich zajawkach.

VJ Battle. Technologia, trendy i refleksje

Czy sama dziedzina jaką jest VJing, zmienia się równie dynamicznie, co np. muzyka? Czy rozwój technologiczny jest głównym motorem napędowym, czy może bardziej jest to zależne od trendów w sztukach wizualnych, grafice, itd.?

Bez dwóch zdań! Sprzęt jest oczywiście motorem napędowym, ale to nie wszystko. W sieci pojawiają się coraz nowsze programy, kampanie na Kickstarterze z pomysłami na oświetlenie. Nawet na Aliexpress ciągle przybywa nowego sprzętu i ciężko za tym czasem nadążyć. Trendy warto znać – jednak podążanie za nimi bez odpowiedniej refleksji nad dźwiękami nie daje rezultatów, które pozwalają się wyróżnić, a zatem zaistnieć.

Co wynika z Twoich obserwacji – młodzi VJe i VJki bardziej bazują na trendach czy może jednak własnych gustach?

Często początkujący artyści i projektanci, mają silną potrzebę odtworzyć coś, co wcześniej widzieli i bardzo im się spodobało. Moim zdaniem to jest naturalne i pożyteczne, bo z jednej strony motywuje do pracy, a z drugiej ma silny walor edukacyjny. Praca VJa nigdy nie ogranicza się do pojedynczego programu, a im zestaw narzędzi jest większy, tym lepsze osiągamy efekty. Bardzo zachęcamy, aby po etapie fascynacji trendami pomyśleć o mniej oczywistych formach wyrazu.

Medialab to pracownia interdyscyplinarna tak jak sam VJing – mamy architektów wnętrz, malarzy, projektantów graficznych, motion designerów, a także miłośników pisania. Każdy z nich posiada wyjątkowy zestaw umiejętności, które skutecznie bronią przed kopiowaniem patentów bez uzasadnienia i warto to wykorzystać. Ludzie w tym fachu często poza programami do animacji znają się też na 3D, retuszu, wideo, formach generatywnych (czyli kodowanych) i co chyba najważniejsze na sprzęcie multimedialnym. Bez tego ani rusz – w końcu musisz umieć komunikować się z ekipą techniki scenicznej.

VJ Battle – fot. Artur AEN Nowicki

VJ Battle. Rywalizacja, integracja, rozwój

Czy młodzi adepci i adeptki sztuki VJingu mają gdzie sprawdzać swoje umiejętności? Czy wzorem DJingu i open decków, organizowane są dla nich podobne wydarzenia?

W tradycji sceny VJskiej poza VJ Battle istnieją także imprezy typu BYOB (Bring Your Own Beamer), podczas których artyści wyświetlają własny materiał tworząc coś w rodzaju tymczasowej wystawy multimedialnej. Prezentowane prace nie muszą być w żaden sposób powiązane, a działania kuratorskie nie są prowadzone. Każdy kto chce coś pokazać, przynosi lub pożycza komputer oraz projektor i wyświetla materiał. To bardzo demokratyczne. W myśl tej zasady w tym roku stworzyliśmy kategorię otwartą, do której dostęp mieli wszyscy chętni – zero wpisowego. Wystarczył mail, żeby móc zobaczyć jak Twoje wizuale wyglądają na wielkich ekranach w Tamie oświetlonych profesjonalnym sprzętem. To super platformą dla młodych twórców, aby móc pokazać się szerszej publice. Niech za atrakcyjnością tej formuły świadczy też fakt, że w wydarzeniu biorą udział również starsi stażem wyjadacze. To pokazuje, że choć środowisko VJów nie jest tak liczne jak DJów to chęć do integracji i rozwoju jest spora.

Co dla Ciebie – jako organizatora – było highlightem poprzednich edycji VJ Battle? Z czego byłeś najbardziej zadowolony lub co najmocniej Cię zaskoczyło (oczywiście w pozytywny sposób)?

Wspaniale było zobaczyć reakcję i dobrą zabawę ludzi, którzy byli w Tamie po raz pierwszy. To super, że wydarzenie naszej pracowni może gromadzić pod jednym dachem fanów kultury klubowej i tej bardziej tradycyjnej. Osobiście uważam, że obie sfery są ze sobą powiązane, jednak, aby oficjalnie było to tak postrzegane potrzeba jeszcze wiele pracy. Cieszymy się, że możemy do tego procesu dołożyć swoją medialabową cegiełkę.

VJ Battle – kiedy i gdzie?

Przypomnijmy – VJ Battle odbędzie się w czwartek, 2 lutego, w poznańskim klubie Tama. Wejściówki do nabycia na bramce w dniu wydarzenia. Szczegóły na profilu imprezy na Facebooku.

Redakcja Muno.pl ma przyjemność być patronem medialnym wydarzenia.



Polecamy również


Imprezy blisko Ciebie w Tango App →