Vibe Shift #3: Ballroom ma się lepiej niż kiedykolwiek

fot. Muno.pl
News

Choć na Zachodzie kultura ballroom znana jest już od dekad, w Polsce wciąż zdaje się walczyć o swoje prawa. Niedługo może się to jednak zmienić.

Próba poznania kultury ballroom zdaje się być w pewnym sensie spisana na porażkę. Ten światek, który według niektórych sięga swoimi korzeniami lat 80. XIX wieku [sic], przeżył w tym czasie prawdziwą ewolucję, naznaczoną po drodze serią mniejszych rewolucji. Przeciętny obserwator może jednak z łatwością przegapić to, jak złożony i ustrukturyzowany jest to świat. Zachowana jest w nim surowa hierarchia, wyznaczone są role i funkcjonują prawa, z którymi zaznajomić się można dopiero stając się pełnoprawną członkinią czy członkiem tej kultury. I choć nie obiecuje, że uda Ci się to osiągnąć po przeczytaniu tego tekstu, z pewnością dowiesz się, jak wiele jest jeszcze przed Tobą do poznania.

Paryż płonie

William Dorsey Swann urodził się w niewoli w 1860 roku. Już jako wolny człowiek w latach 80. i 90 XIX wieku organizował w Waszyngtonie imprezy dla wyzwolonych, czarnych mężczyzn. W trakcie balów, jak zwykł je nazywać Swann, mężczyźni tańczyli w satynowych i jedwabnych sukniach. Organizatora, który jako pierwszy w historii określał się mianem drag queen, spotykały za to poważne represje, włącznie z 10 miesiącami więzienia za rzekome prowadzenie „domu rozpusty”.

Biletomat.pl

Kup bilet na dowolny koncert lub imprezę!

Znajdź Bilety

Bezpieczne i proste zakupy

Ten pierwszy aktywista walczący o prawa osób nieheteronormatywnych przez wiele osób uznawany jest za pioniera kultury ballroom. Ta od swoich początków związana była z czarną i latynoską kulturą queer. To przełomowy dla Stanów Zjednoczonych okres lat 60. XX wieku, ze szczególnym uwzględnieniem wydarzeń pod Stonewall, napędził scenę ballroom, jaką znamy obecnie.

Wówczas bale zaczęły zyskiwać na popularności, stając się bezpieczną przystanią dla przedstawicieli i przedstawicielek społeczności. Wówczas również wytworzył się system tzw. domów oraz kultura konkurencji i kategorii, ale o tym za moment.

Jednak to rok 1990 stał się przełomem dla obecności kultury ballroom w mainstreamie. Wówczas Madonna wydała utwór Vogue, bazujący na fenomenie balów. W tym samym roku swoją premierę miał film Jennie Livingston Paris is burning, opowiadający o kulturze balowej Nowego Jorku i zaangażowanych w nią społecznościach czarnej, latynoskiej, homoseksualnej i trans.

Twój drugi dom

Od czasu gdy Madonna wypuściła swój słynny kawałek, minęły już jednak trzy dekady. Kultura ballroom nie stała w tym czasie w miejscu, a jej kolejne ośrodki rozkwitały w najróżniejszych zakątkach świata. Jej struktura stawała się również bardziej wyraźna, wciąż bazując jednak na swoich początkach.

Subkultura ballroom zasadniczo podzielona jest na dwie „ligi” – Kiki i Major. W ramach nich funkcjonują tzw. domy, które działają na zasadzie kolektywów. W ramach nich wyłaniani są jednak „ojciec” i „matka” (mother figure, father figure) odpowiedzialni za prowadzenie domu oraz princess, wspierająca ich w obowiązkach. Pozostali członkowie i członkinie są natomiast swoim rodzeństwem. Struktura ta sięga do motywów wykluczenia i przymusu opuszczenia własnego domu ze względu na orientację seksualną czy tożsamość płciową.

Ballroom - Muno - Vibe Shift
fot. wikipedia commons

Uczestnicy i uczestniczki mają swoje imiona sceniczne, których nazwiska świadczą o przynależności do danego domu. Np. Mother Bożna Elle Sarmata odnosi się do figury, jaką reprezentuje Bożna w założonym przez siebie domu kiki o nazwie Sarmata, należąc równocześnie do domu major o nazwie Elle. Jeżeli natomiast nie przynależysz do żadnego domu, twoim „nazwiskiem” będzie 007.

W trakcie balów odbywają się konkursy, w trakcie których jury, wybierane z członków i członkiń zasłużonych dla społeczności, ocenia występy uczestników i uczestniczek. Biorące udział osoby konkurują w ramach różnych kategorii, z których wszystkie zawierają się w stylu tańca nazywanym voguing (nazwa pochodzi od póz przyjmowanych przez modelki w magazynie Vogue).

Czytaj dalej: Vibe Shift #2: Jak imprezować na trzeźwo?

Każda kategoria wymaga od osoby uczestniczącej wykonania kilku elementów. Np. kategoria Vogue Femme, w której wyolbrzymione zostają stereotypowe ruchy kobiece, wymaga wykonania tzw. Duckwalk, Catwalk, Hands Performance, Floor Performance oraz Spins and Dips. W innym wypadku dostajesz chop, równoznaczny z dyskwalifikacją.

To wszystko jednak jedynie wycinek tej gigantycznej i złożonej kultury, operującej własnym slangiem, bawiącej się do swojej muzyki i odznaczającej się własną modą.

Polski ballroom

Za pierwszy dom w Polsce uznaje się House of Army, założony we Wrocławiu w 2013 roku. Jednak za rozwój pełnoprawnej sceny ballroom możemy dziękować Bożnie Wydrowskiej, która od 2016 roku organizuje legendarne Bale u Bożeny. Od 2019 roku prowadzi natomiast Kiki House of Sarmata.

Poza Wrocławiem i Warszawą kluczowym miastem dla kultury ballroom jest Poznań. Ten jest bowiem siedzibą dla całej grupy Stonewall, będącej najsilniej działającą organizacją rozwijającą kulturę queer w Polsce. Poznań jest również zagłębiem voguerów, szkolących kolejne pokolenia uczestników i uczestniczek balów. Kolejne ośrodki kultury ballroom rozkwitają również w innych miastach Polski. W ostatnich latach swoje pierwsze bale gościł Lublin oraz Katowice.



Polecamy również


Imprezy blisko Ciebie w Tango App →