Selekcja: away with the fairies dla Muno.pl. Nie oglądając się na cokolwiek

Poznańskim klubowiczom (i coraz częściej nie tylko poznańskim) tego duetu przedstawiać nie trzeba. Królowie parkietu, baronowie afteru, cesarze backstage’u. Jakub Przewoźny i Piotr Sikora aka Okami, do wieloletniej przyjaźni, zajawki elektroniką i umiłowania dla czarnych płyt, postanowili dorzucić wspólny projekt. W ten sposób powstał away with the fairies, będący ujściem fascynacji brzmieniami z okolic deep/minimal/micro i mniej lub bardziej eklektycznych odmian house’u.

Away with the fairies

Kup bilet na dowolny koncert lub imprezę!

Znajdź Bilety

---

Bezpieczne i proste zakupy

Zobacz także

• Jak Fatboy Slim zdefiniował big beat
• Armand van Helden i 25 lat "You Don’t Know Me"
• "Sing It Back". Historia remiksu, który zmienił historię

away with the fairies. Bez presji

Przewoźny i Sikora robią swoje, na swoich warunkach. Bez pośpiechu, rozgłosu i szukania atencji – skupiają się na muzyce, a ich zaangażowanie w rozwijanie pasji broni się samo w sobie i przekłada na świetne przyjęcie przez publiczność.

W przypadku away with the fairies warto wyróżnić dwie rzeczy – nośnik i selekcję. Przewoźny i Sikora mogą pochwalić się pokaźnymi kolekcjami winylowych płyt i to właśnie z nimi odwiedzają kolejne kluby Polski. Natomiast jeśli chodzi o selekcję, away with the fairies wierni są własnym gustom – brzmienia na pograniczu deep/minimal/micro stanowią punkt wyjścia do dalszego eksplorowania rozmaitych stylistyk, w których główny nacisk położony jest na budowanie klimatu, hipnotyzowanie odbiorców i wprowadzenie w taneczny trans.

away with the fairies i ich Mantra

Prócz setów granych w klubach całej Polski, panowie odpowiadają za cykl imprez Mantra w poznańskiej Tamie. Jak sami opisują myśl stojącą za tym projektem, w tym przypadku mantrą jest muzyka. Wielokrotność hipnotycznych dźwięków wprowadza w magiczny świat, z którego nie chcemy wyjść. Mantra pokaże wam jak przez pulsujące i wibrujące fale dźwiękowe stać się niczym nieograniczoną jednością z muzyką.

W ramach cyklu z powodzeniem udało im się organizować imprezy, których gośćmi byli m.in. Ben Rau czy Lorenzo Chiabotti.

AWAY WITH THE FAIRIES | clubcast #3

Zarówno ich indywidualne, jak i wspólne CV robi wrażenie – nie brakuje w nim topowych miejscówek i didżejskiej czołówki. Jednak nie o głośne nazwiska czy adresy tu chodzi – away with the fairies zdają się być ponad tym wszystkim i skupiać na przedstawianiu autorskiej wizji wkręcającej się do głowy elektroniki.

Smaczku całości dodaje fakt, że bliższe poznanie Przewoźnego i Sikory skutkować może bólem głowy/brzucha* (* – niepotrzebne skreślić), oczywiście spowodowane śmiechem. Panowie starają się by dobra atmosfera panowała zarówno przed, jak i za didżejką, w trakcie imprezy i długo po jej zakończeniu.

Away with the fairies

Selekcja – away with the fairies

away with the fairies są wyróżniającym się projektem na poznańskiej scenie klubowej, stąd zaproszenie jego autorów do podzielenia się swoimi typami w ramach cyklu Selekcja było kwestią czasu. Sprawdźcie ich wybory!

Ostatni utwór/album, który kupiłeś

Jakub Przewoźny

Unknown Artist – Untitled A1 [TELUM007]

Okami

Rihen – Salvika EP

Pierwszy utwór/album, który kupiłeś

Jakub Przewoźny

Na winylu był to Tiësto – Traffic.

Z kolei pierwszy album na kasecie Nagły Atak Spawacza – Psychadryna ’97.

Nagły Atak Spawacza – List otwarty

Okami

Traumer – Movements EP

Utwór, który nigdy nie opuszcza Twojej torby z płytami/pendrive’a

Jakub Przewoźny

S.A.M. – Money Blues (Original Mix)

Okami

Jest jeden album, który nigdy nie opuszcza mojej torby – Traumer ‎– A Different Path, czyli składanka dwóch winyli prosto z wytwórni BERGAMON. 🙂

Traumer – Lotrama

Ulubiony utwór grany do znudzenia na początku kariery

Jakub Przewoźny

Sasha – Xpander

Okami

Kariery raczej nigdy nie zrobiłem i nie zrobię bo jak to mawiam z moim kompanem przygód muzycznych, uwielbiamy grać za „śmietnikiem”, Lubimy kiedy jest między nami a widownią luźny klimat bo wtedy wszyscy bawią się najlepiej ale na pewno takim numerem byłoby Rework – You’re So Just Just.

Utwór, który jest w stanie poderwać najbardziej oporny tłum

Jakub Przewoźny

Deetron – Starblazer

Okami

Z całą pewnością Andre Galluzzi – Blue Fern.

Andre Galluzzi & Daniel Stefanik – Blue Fern

Ulubiony utwór, który grasz w ciągu ostatnich 2-3 miesięcy (lub miałbyś ochotę zagrać, gdyby tylko nadarzyła się okazja)

Jakub Przewoźny

Klon Dump – Paul’s House

Okami

Rihen – Mosquito Killer

Utwór ulubionego producenta

Jakub Przewoźny

Ricardo Villalobos – 808 The Bassqueen

Okami

Sofa z Movements EP Traumera zawsze robi robotę jak jest moment by zagrać. 😉

Ulubiony utwór na otwarcie setu

Jakub Przewoźny

Soul Capsule – Lady Science (NYC Sunrise)

Okami

Barac – Oldest Form of Communicating and Healing, genialnie się sprawdza na zrobienie intro. 😉

Ulubiony utwór na zamknięcie setu

Jakub Przewoźny

Mandar – String Theory

Okami

Tu niestety polegnę, zależy trochę od miejsca w którym gramy i vibe’u ludzi, którzy tańczą z nami. 🙂 Czasami może się okazać to jakimś rockowym klasykiem, a czasami jakimś połamanym bangerem. Ale rzucę czymś z kapelusza.

Wanda i Banda – Hi Fi Superstar

Utwór na powrót z imprezy nad ranem

Jakub Przewoźny

Edward – Horizon

Okami

Collision – Spend the night (New Zeland Funk)

Utwór celebrujący poranek bez kaca

Jakub Przewoźny

Fleetwood Mac – Dreams

Okami

Z Kubą każde granie kończy się kacem, ale jakby się nie zakończyło, to zwykle z rana słucham klimatów takich jak Rammstein, z ostatniej płyty – najlepiej Rammstein – Puppe 😉

Utwór, na którego prośbę o zagranie akurat się zgodziłeś

Jakub Przewoźny

Stardust – Music Sounds Better With You

Okami

Zdarzyło się to chyba dosłownie raz! Obecnie zwykle ludzie pytają czy nie mamy czegoś ze śpiewaniem, albo „czegoś ocniejszego”. Jednakże ku mojemu zaskoczeniu, ktoś kiedyś podszedł i spytał o numer który akurat miałem wtedy jeszcze na pendrive.

Recondite – Caldera

Guilty pleasure, którego nie masz oporów by grać

Jakub Przewoźny

Toto – Africa

Okami

Dość duży guilty pleasure, ale ludzie się przy tym świetnie rozkręcają. 😉

Salomé Le Chat – Cruising On The Playa (S.A.M Remix)

Trzy utwory, które definiują Twoją selekcję

Jakub Przewoźny

Cosmjn – Jessey Shakes is deep

Archie Hamilton & Benson Herbert – Informer (S.A.M Reshape)

Ada Kaleh – Affection Over Reason (SIT Remix)

Okami

Marcu Rares – Flamingo Around

Traumer – Tambur

Mihai Pol – On

Album, który lubisz, a który nie ma nic wspólnego z tym, co grasz lub tworzysz

Jakub Przewoźny

The Streets – It Was Supposed to Be so Easy

Okami

Rammstein – Libe is fur alle da. Ewentualnie najlepsza płyta Pink Floyd, czyli Dark side of the moon.