Scena house w Glasgow ma się dobrze – posłuchaj EP-ki „Simpler Vibrations”

Forgotten Frequencies – nowe idzie z Glasgow

Forgotten Frequencies to producent i multiinstrumentalista, którego zamiłowanie do występów na żywo i prawdziwej instrumentacji kryje się pod nurtem stylu, który rozciąga się od gatunku house inspirowanego modnym brzmieniem na greckiej wyspie Rodos, po euforyczne, entuzjastyczne klubowe brytyjskie melodie. Po wydaniu na wielu kompilacjach VA, od lokalnych wytwórni Tonic Note Records i Alumni, po holenderską wytwórnię Techfui, młody szkocki artysta zyskał wsparcie od tak uznanych artystów jak Laurent Garnier, Black Loops czy Demuja.

Forgotten Frequencies – Interplanetary

Cztery utwory z miniwydawnictwa to typowa dla brytyjskiej sceny house mieszanka dźwięków elektrycznego pianina i mocnej perkusji, przeplatana partiami gitarowymi oraz liniami wokalnymi. Poza oryginalnymi utworami młodego artysty, zawiera również remiks autorstwa weteranów dynamicznie rozwijającej się sceny undergroundowej Glasgow oraz szefów wytwórni In The Event Of Capture, czyli projektu We Should Hang Out More.

Kup bilet na dowolny koncert lub imprezę!

Znajdź Bilety

---

Bezpieczne i proste zakupy

EP-kę możecie nabyć na Bandcampie w cenie 4 funtów.

Tracklista:

1. All You Need (Is Old School Love) 
2. Groovin
3. Waves
4. Waves (We Should Hang Out More remix) 

Forgotten Frequencies – Simpler Vibrations EP

Forgotten Frequencies – nowe odkrycie społeczności Sub Club

Przedstawiciele wytwórni In The Event Of Capture są związani z prawdopodobnie najsłynniejszym klubem muzyki elektronicznej w Szkocji – Sub Clubem. Klub został otwarty w 1987 roku i do tej pory jest ostoją takich gatunków jak house, techno, drum’n’bass w największym szkockim mieście – Glasgow. Poza muzyką klubową można było usłyszeć tu również zespoły: Franz Ferdinand, LCD Soundsystem czy Primal Scream. Pod koniec lat 00. XXI wieku klub ten był wielokrotnie wyróżniany jako jedna z najlepszych miejscówek na świecie przez Resident Advisor oraz DJMag. Popularny szkocki klub ma wielu fanów, także wśród ludzi kultury niekojarzonych ze sceną klubową.

Kocham Sub Club. Przez lata spędzałam tam niesamowite noce. Bez względu na gatunek muzyki, który gości, zawsze przyciąga wielką rzeszę imprezowiczów, którzy naprawdę znają się na rzeczy

– powiedział Irvine Welsh, autor „Trainspottinga”