Ominął Cię Munocast z Monster? Oto kilka jego fragmentów

Wywiad
Monster, Munocast

Trzecia odsłona Munocastu za nami. Naszą rozmówczynią była Monster, jedna z najbardziej uzdolnionych DJ-ek na polskiej scenie, reprezentantka kolektywu Oramics. Podobnie jak w przypadku rozmowy z Marcinem Czubalą pokusiliśmy się o małą ściągawkę, z której przeczytacie m.in. o wpływie i zmianach dokonanych przez polski kolektyw na przestrzeni ostatnich paru lat.

MUNOCAST 003: Monster

Bądź na bieżąco! Subskrybuj kanał IDĘWTANGO na Youtube

Monster. Kolosalne zmiany

Hubert Grupa: Czy wasza działalność jako kolektywu Oramics, która w dużym stopniu próbuje zmieniać zasady funkcjonowania sceny, jeżeli chodzi o mniejszości sprawia, że możecie o sobie powiedzieć, że cieszycie się z tego co udało się zrobić, czy czujecie, że wciąż jest wiele pracy do wykonania? 

Monster: Uważam, że Oramics wpłynęło na scenę w bardzo dużym stopniu. Jako członkini jestem bardzo dumna z naszych osiągnięć. Oczywiście, są jeszcze pewne rzeczy do zrobienia jednak zmiany, które dokonały się w ostatnich 4 latach są kolosalne. Jeśli chodzi o misje, jakie Oramics chce osiągnąć, to zdecydowanie wiele rzeczy zmieniło się na korzyść kobiet i osób ze środowiska LGBT na scenie. Jestem zadowolona z tych osiągnięć.

Biletomat.pl

Kup bilet na dowolny koncert lub imprezę!

Znajdź Bilety

Bezpieczne i proste zakupy

Hubert Grupa: Rozwińmy szerzej wątek tych konkretnych zmian. Co w takim razie 5 lat temu wydawało się rzeczą, nad którą trzeba było popracować, a co dzisiaj z perspektywy czasu jest rzeczą, w której zakresie dużo się zmieniło?

Monster: Pamiętam sytuację sprzed 4 lat, kiedy największy polski festiwal z muzyką elektroniczną miał zabukowane 2 kobiety. Już wówczas było to dla mnie wstrząsające. Pomyślałam: „Nie ma tam nikogo kto w gołe o tym myśli?”. Dzisiaj nie do pomyślenia byłaby sytuacja, gdyby ukazał się line up składający się z dwóch kobiet na 50 artystów. Niektórzy nie mówili o tym głośno, jednak obecnie dużo osób  zareagowałoby na taki stan rzeczy. Na przestrzeni 4-5 lat rozmowa na ten temat stała się bardzo ważna i na szczęście zauważono, jakie korzyści przynosi za sobą bardziej zróżnicowany line up. Dotyka to również publiczności dzięki której atmosfera na tak zorganizowanym festiwalu jest bezpieczniejsza.

Łukasz Kowalka: Nie uważasz, że obecność dwóch artystek w line upie wynikało z tego, że wybór był mniejszy?

Monster: W tamtych czasach dużymi nazwiskami były chociażby Amelie Lens czy Helena Hauff. Dla mnie ta sytuacja była totalnie niezrozumiała. To był przecież początek rozkwitu artystek, które obecnie są niemalże komercyje. Dziwiło mnie, że w Polsce nie było tego widać. Uważam zatem, że wybór był.

Monster, Munocast

Monster. Działanie, nie moralizatorstwo

Hubert Grupa: Czy kobiety stojące za sterami klubów i agencji w wystarczający sposób wspierają dążenia równościowe?

Monster: Mogę mówić tylko o osobach, które znam i z którymi współpracuję. Są osoby, które mają bardzo mocną pozycję na scenie, których jednak nie znam, z którymi nigdy nie rozmawiałam, więc nie wiem jakie są ich motywacje i nie jestem w stanie tego ocenić. Z osób, które znam jak np. moja agentka, Paulina Żaczek, która prowadzi agencję Granko i której bardzo zależy na reprezentowaniu mniejszości. Cieszy mnie, że są to osoby działające zakulisowo, często anonimowo. W przeciwieństwie do tych, które robią to tylko dla większego rozgłosu. Większość rzeczy, którymi jako Oramics się zajmujemy, jest postrzegana jako kontrowersyjna (dla mnie nie jest). Niektórzy mogą powiedzieć, że zajmujemy się tym, żeby o nas się mówiło. Dla nas są to rzeczy naturalne, na których korzyść wszyscy powinni pracować.

Hubert Grupa: Jakiś czas temu rozmawiałem z Jackiem Sienkiewiczem, który powiedział, że na scenie jest sporo osób, które starają się moralizować na siłę ludzi, którzy mają w poważaniu to, jakie wartości za nimi stoją, a po prostu chodzi im o dobrą zabawę. Z drugiej strony powiedział, że docenia osoby, które starają się przekazać wartości i budować jakąkolwiek świadomość. Moje pytanie brzmi: czy edukujemy i uświadamiamy, czy pozwalamy robić ludziom co im się żywnie podoba?

Jako Oramics mówimy zawsze, że edukujemy poprzez działanie, a nie moralizatorstwo. Największe zmiany jakie udało nam się dokonać były przez to, co zrobiłyśmy. Poprzez organizowanie warsztatów, wypuszczanie serii podcastów czy składanki, z której dochód został przeznaczony na społeczność LGBT i która miała dużą prasę międzynarodową. Zwróciło to uwagę na sytuację w Polsce, naszą scenę itd. Nie miało to odzewu moralizatorskiego, tylko faktyczne działania mające wymierne korzyści. Praca u podstaw równa się działanie. Dzięki temu efekty mogą być docenione przez szersze grono odbiorców. Samo pouczenie wszystkich na zasadzie „tak powinno być” – nic nie robiąc – jest dość śliskie.


Partnerem wiosennej ramówki jest Samsung, którego flagowe smartfony Samsung Galaxy S21 Ultra 5G wykorzystywane są przy realizacji nagrań naszych podcastów.

Bądź na bieżąco! Subskrybuj kanał IDĘWTANGO na Youtube



Polecamy również


Imprezy blisko Ciebie w Tango App →