Live Nation odchodzi z Rosji – nóż w plecy dla miejscowej branży koncertowej?
Wszystkie zachodnie koncerny mówią dziś jednym głosem – zero tolerancji dla putinowskiej Rosji. Do protestu przeciwko dyktaturze dołączył się Live Nation. To ogromny cios dla rosyjskiej branży eventowej, choć taka reakcja wobec agresji Rosji była dość oczywista i musiała nastąpić. Sprawdźcie szczegóły.
Live Nation z zerową tolerancją dla putinowskiej Rosji
Live Nation, największy promotor koncertów na świecie, zaprzestaje działalności w Rosji w związku z trwającą inwazją tego kraju na Ukrainę. Firma poinformowała o tym w środę.
Live Nation dołącza do świata, stanowczo potępiając inwazję Rosji na Ukrainę. Nie będziemy promować koncertów w Rosji i nie będziemy robić interesów z Rosją. Jesteśmy w trakcie sprawdzania naszych dostawców, abyśmy mogli zaprzestać współpracy z dowolnymi dostawcami z Rosji
– powiedział Live Nation dla Rolling Stone
Live Nation joins the world in condemning Russia’s invasion of Ukraine and applauds all the musicians who are using their voices to promote peace. pic.twitter.com/Kgp0TQHxNw
— Live Nation (@LiveNation) March 2, 2022
Artyści i media przyłączają się do protestu
Live Nation to kolejna korporacja, która publicznie potępia działania Rosji. Na początku tego tygodnia firma deweloperska Oak View Group (będąca również spółką macierzystą wydawnictwa Pollstar, zajmującego się muzyką na żywo) ogłosiła, że nie będzie prowadzić interesów z Rosją ani nie będzie obsługiwać rosyjskich marek w swoich obiektach. Zespoły takie jak Nick Cave & The Bad Seeds, Green Day, Iggy Pop czy Franz Ferdinand, odwołały nadchodzące koncerty w Rosji. Wobec tego moskiewski festiwal The Park Live tego lata może się odbyć w bardzo okrojonej, sublokalnej formie znanej z czasów lockdownu. Szczerze mówiąc to na ten moment ciężko cokolwiek przewidywać, ale jedno jest pewne – dopóki Rosją rządzą mordercy, zwykli Rosjanie nie mają na co liczyć. Jeśli któraś z gwiazd muzyki czy filmu zdecydowałaby się pojechać do Rosji i wesprzeć reżim, to ludzie im tego nigdy nie zapomną.
— Nick Cave & The Bad Seeds (@nickcave) March 1, 2022
Poza branżą muzyczną duże korporacje, takie jak Disney i Warner Brothers, powiedziały na początku tego tygodnia, że wstrzymają wydawanie swoich filmów w Rosji. Również Apple wstrzymało sprzedaż swoich produktów w tym kraju. W akcie protestu przeciwko bojkotom i sankcjom zwolennicy Putina nieumiejętnie niszczą swoje sprzęty.
🔴LAST MINUTE: Russian citizen who broke his iPad against Apple sanctions seems to be burning dollars next.#Kyiv #Ukraine #UkraineUnderAttack #UkrainerussiaWar Kharkiv #StandWithUkriane Ukraine pic.twitter.com/6Vd5kAU19L
— Ukraine News Follow #STOPWAR (@kraloyunsa) March 2, 2022