Flying Lotus
Jak pisze Maciek Kaczmarski w swojej recenzji albumu „Los Angeles”: O Stevenie Ellisonie vel Flying Lotus było głośno jeszcze zanim podpisał kontrakt z kultowym Warp Records; rozgłos zdobył dzięki podobno niesamowitym występom na żywo, współpracą z Adult Swim (amerykański odpowiednik 4Fun TV) i przede wszystkim dzięki debiutanckiemu albumowi „1983” sprzed dwóch lat. Czarnoskóry Kalifornijczyk zdaje się mieć talent we krwi: jego ciotką była Alice Coltrane, słynna pianistka i żona niemniej słynnego saksofonisty Johna, zaś babcia współpracowała z Four Tops i Michaelem Jacksonem.
W roku 2007 Flying Lotus podpisał kontrakt z Warp Records, od tego momentu jego kariera nabrała rozpędu. Po Epce „Reset” przyszedł czas na wspomniane „Los Angeles”, przez wielu typowane na płytę roku 2008.