„White Lines”. DJ-ski thriller już niedługo na Netflixie
Zbliża się premiera nowego serialu Netflixie. White Lines zapowiada się na nie lada gratkę dla fanów imprez. Akcja rozgrywać się będzie na Ibizie.
Thriller na Ibizie
Trzeba przyznać, że premiera nowego serialu Netflixa przypada na niezwykle interesujący okres. 2 miesiące spędzone w domu przyczyniły się do rosnącego głodu imprezowego. No bo jak inaczej określić przyczynę tłumów na ostatnim głośnym koncercie Kasi Kowalskiej? A jeśli dodać do tego, że akcja najnowszej produkcji amerykańskiego giganta rozgrywać się będzie Ibizie – miejscu znanym z nocnego życia, można spodziewać prawdziwego hitu.
White Lines – zagadkowa śmierć DJ-a
Bohaterką White Lines (swoją drogą, ciekawe jaki będzie polski tytuł tej produkcji…) jest siostra DJ-a, którego ciało zostaje odnalezione na Ibizie dwie dekady po jego zaginięciu. Zdesperowana Zoe (Laura Haddock) podejmuje własne śledztwo, które ma na celu wyjaśnić przyczynę śmierci brata i znaleźć jej winowajców.
Za scenariuszem produkcji stoi znany Alex Pina, człowiek odpowiedzialny za fabułę Domu z Papieru. Producenci zapowiadają, że w serialu nie zabraknie nocnych imprez, klubów, narkotyków i przestępczego półświatka hiszpańskiej wyspy. Zresztą, przekonajcie się sami i koniecznie obejrzyjcie trailer! Premiera 15 maja.